;Koty p.Jadzi..potrzeba karmy..idzie zima!!dużo nowych kotów

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 22, 2011 21:09 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

Podrzucę z wieczora, może ktoś zaglądnie i się zakocha w którejś pięknocie :ok:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 23, 2011 16:17 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

stówa na jedzonko poszła dzisiaj :lol:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 23, 2011 20:56 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

:1luvu: :ok:jak dojdzie dam znać , kupię jedzonko. :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro lis 23, 2011 21:55 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

I sobie kup cypisku małego słodycza na poprawę humoru :wink:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 23, 2011 23:04 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

ewan pisze:I sobie kup cypisku małego słodycza na poprawę humoru :wink:

:ryk: nnnoo, to kupię sobie Maćka. :wink:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt lis 25, 2011 22:12 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

co tam u Was?
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 26, 2011 22:35 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

Wspaniały, łapiący za serce temat.. podziwiam Waszą heroiczną walkę o koty... :1luvu: Dodaję do obserwowanych i proszę o jakiś kontakt na prv, jak tylko wpłynie stypendium, na pewno coś wyslę [pieniądze albo karmę]. Pozdrawiam serdecznie!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lis 26, 2011 22:51 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

Kupiłam troszkę puszek, wiecej nie udzwignęłam i dokupie w poniedziałek.W Rossmnie jest promocja.

Obrazek

Noce już mroźne, kociaki przemarznięte, biedne te bezdomniaczki.Ważne ,że mają dzięki wam co jeść.

Dziękuję wszystkim za pomoc dla kotów. :1luvu:
Marta_od_Kropeczki :1luvu:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie lis 27, 2011 10:00 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

wczoraj po prawie miesiacu wróciła z adopcji Mała Mi powód oddania to to że kot się rozchorował i dostał zmian grzybiczych ludzie stwierdzili ze nie bedą wydawac pieniędzy na leczenie. Bardzo proszę o pomoc dla Mi trzeba koniecznie podac jej szczepionke na grzybice i wyleczyc z przewlekłego nieleczonego przeziebienia. Mam tylko nadzieje ze pozostałe koty sie nie zarażą. Mamy juz sporą ilość chorych kotów teraz jeszcze to ręce opadają

Obrazek
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Nie lis 27, 2011 10:19 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

monika74 pisze:wczoraj po prawie miesiacu wróciła z adopcji Mała Mi powód oddania to to że kot się rozchorował i dostał zmian grzybiczych ludzie stwierdzili ze nie bedą wydawac pieniędzy na leczenie. Bardzo proszę o pomoc dla Mi trzeba koniecznie podac jej szczepionke na grzybice i wyleczyc z przewlekłego nieleczonego przeziebienia. Mam tylko nadzieje ze pozostałe koty sie nie zarażą. Mamy juz sporą ilość chorych kotów teraz jeszcze to ręce opadają

Obrazek



Jest przepiękna :1luvu: . A ciekawe, czy jak im dziecko zachoruje, to też je oddadzą -.- bo kasy szkoda. żałosne.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 27, 2011 12:52 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

monika74 pisze:wczoraj po prawie miesiacu wróciła z adopcji Mała Mi powód oddania to to że kot się rozchorował i dostał zmian grzybiczych ludzie stwierdzili ze nie bedą wydawac pieniędzy na leczenie. Bardzo proszę o pomoc dla Mi trzeba koniecznie podac jej szczepionke na grzybice i wyleczyc z przewlekłego nieleczonego przeziebienia. Mam tylko nadzieje ze pozostałe koty sie nie zarażą. Mamy juz sporą ilość chorych kotów teraz jeszcze to ręce opadają
Obrazek



:cry:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie lis 27, 2011 12:55 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

Biedna mała :(
Niektórzy ludzie zdecydowanie nie powinni mieć zwierząt.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lis 27, 2011 13:33 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

Cypisku, ile teraz masz wolnożyjacych kotów którymi się opiekujesz? Jak ze schronieniem dla nich, myślę o budkach styropianowych. Opisz proszę dokladnie sytuację.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 27, 2011 13:47 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

ewan pisze:Cypisku, ile teraz masz wolnożyjacych kotów którymi się opiekujesz? Jak ze schronieniem dla nich, myślę o budkach styropianowych. Opisz proszę dokladnie sytuację.



No wlasnie, ja tez pomyslalam o budkach, chociaz moze kilka na zime.
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Nie lis 27, 2011 13:58 Re: Koty p. Jadzi ...podrzucone chore maluszki.!pomoc potrzebna!

Ania i jej Nitro pisze:
ewan pisze:Cypisku, ile teraz masz wolnożyjacych kotów którymi się opiekujesz? Jak ze schronieniem dla nich, myślę o budkach styropianowych. Opisz proszę dokladnie sytuację.



No wlasnie, ja tez pomyslalam o budkach, chociaz moze kilka na zime.


Ania jak zwykle niezawodna :1luvu:
Znalazlam budki http://kocia-strefa.pl/pl/domek-dla-kot ... z-432.html może zbierzemy parę groszy i zafundujemy kociakom. Ja sfinansuję dwie. poczekamy na odpowiedź cypiska.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości