» Śro lis 23, 2011 16:23
Re: Petka i potffory...
Hej wszystkim.
Marta współczuję. Wczoraj myślałam, że głowę odkręcę. Łykałam pastylki za pastylkami.
Dzisiaj lepiej. Znowu żyję.

**

**
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier