Fundacja "JOKOT" - potrzebne DT/DS w każdej ilości...

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto lis 22, 2011 20:19 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Panny namolne - bardzo nie lubią flesha:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

generalnie panny najchętniej spędzałyby cały wolny czas na człowieku. No Tri chwilowo przerzuciła się na moje kastraty.
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Wto lis 22, 2011 21:22 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Prośba wielka do jakiegoś kierowcy - trzeba odwieźć kotki po sterylce z lecznicy: 3 na Ursynów i 1 na Pragę. Najlepiej jutro, ale jak się nie da jutro, to każdy kolejny dzień też będzie ok.

Zamierzałam TŻ do tego wykorzystać, ale mi się zbuntował :? (prawdę mówiąc, niespecjalnie mu się dziwię, wykańcza nas jeżdżenie 2 razy dziennie na Klaudyny + obsługa tymczasów + obsługa domowego stada - On jeszcze dodatkowo jeździ cały dzień w pracy i jest już szary ze zmęczenia...).
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 22, 2011 21:37 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Marcin się wziął i zbuntował 8O 8O 8O ?
Koniec świata...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto lis 22, 2011 21:45 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Świat się kończy... TŻty sie buntują :roll: A wystąpili o stosowne pozwolenie na akcję protestacyjną? :twisted:

Wrzuć mi na priwa, gdzie te kotfory wypuścić. Pragi nie obiecuję, ale Ursynów na pewno jutro mogę załatwić.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 12:05 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Nie chcę być upierdliwa :lol: ale czy 3 koty z Woli z Pawiej róg Dzielnej doczekają się na sterylkę?
W pracy mnie już pytają, bo prawie miesiąc temu mówiłam, że je zabiorą, a tu coraz zimniej.
Mają załatwione budki styropianowe na zimę.

Wczoraj wychodzę z pracy a jeden lezy sobie rozłożony na masce mojego samochodu a mamuśka kawałek dalej leży i patrzy mi prosto w oczy.
Trzeci natomiast przesiaduje przy sklepiku 20m dalej bo go tam karmią.
Tylko brać i ciąć :)
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 12:11 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Jagooda, ja pamiętam, ale ja się już teraz nie wyrabiam z niczym :(
Jopop nie ma, Agneski nie ma, ja nie dam rady teraz podjechać.
Mam jeszcze w odwodzie 1 opcję, dzisiaj ją sprawdzę.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 12:12 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Jakby co, to ja transportem do/z lecznicy służę, ale wolniejszy wieczór to nie wiem kiedy...
W jakich godzinach tam te koty można połapać?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 12:14 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Ja też deklarowałam, żę mogę być przy wyłapaniu ich i żę je zawiozę do lecznicy i potem odbiorę i spowrotem wypuszczę, chodzi tylko o złapanie i o sterylkę.
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 12:16 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

OKI wieczorem to nie wiem. Są prawie codziennie po 16 a i w ciągu dnia też, więc podejrzewam że i wieczorami też.
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 12:18 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Jagooda pisze:Ja też deklarowałam, żę mogę być przy wyłapaniu ich i żę je zawiozę do lecznicy i potem odbiorę i spowrotem wypuszczę, chodzi tylko o złapanie i o sterylkę.

Aha, czyli tylko klatka tak naprawdę potrzebna? To się pewnie da załatwić 8) Bo najtrudniej to z tym "być przy wyłapaniu".

Jagooda pisze:OKI wieczorem to nie wiem. Są prawie codziennie po 16 a i w ciągu dnia też, więc podejrzewam że i wieczorami też.

Ja docieram dopiero koło 18tej do Śródmieścia...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 12:24 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

No klatka i wyłapanie.
Transport ja moge zapewnić.
Dla doświadczonego "łapacza" to bułka z masłem, jeden sie nawet o nogi ociera, ale jak koleżanka go chciała pogłaskać to ja podrapał
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 12:32 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Problem w tym, że doświadczeni łapacze, to Aleby i jopop - mają kolejkę zabukowaną na rok z okładem pewnie :wink:
Ale jeśli koty takie, jak mówisz, to niedoświadczony łapacz po instrukcjach doświadczonego sam sobie poradzi :)
I zacznie nabierać doświadczenia :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 13:39 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

OKI pisze:Problem w tym, że doświadczeni łapacze, to Aleby i jopop - mają kolejkę zabukowaną na rok z okładem pewnie :wink:
Ale jeśli koty takie, jak mówisz, to niedoświadczony łapacz po instrukcjach doświadczonego sam sobie poradzi :)
I zacznie nabierać doświadczenia :mrgreen:


:mrgreen: wyczuwam jakąś aluzję... :mrgreen:
W porównaniu z łapankami o których czytałam - wielogodzinne, nocne, to te koty są jak podane na tacy :lol:
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 13:42 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Jagooda pisze:
OKI pisze:Problem w tym, że doświadczeni łapacze, to Aleby i jopop - mają kolejkę zabukowaną na rok z okładem pewnie :wink:
Ale jeśli koty takie, jak mówisz, to niedoświadczony łapacz po instrukcjach doświadczonego sam sobie poradzi :)
I zacznie nabierać doświadczenia :mrgreen:


:mrgreen: wyczuwam jakąś aluzję... :mrgreen:

Dobrze wyczuwasz :twisted:
Jagooda pisze:W porównaniu z łapankami o których czytałam - wielogodzinne, nocne, to te koty są jak podane na tacy :lol:

To tym bardziej - pożyczyć klatkę i próbować samemu. Będzie naprawdę duuużo szybciej :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2011 13:53 Re: Fundacja "JOKOT" - prośba o zwrot transporterów i klatek!!!

Ale i tak ktoś musi poinstruować jak???
Jopop mnie kiedyś pytała czy nie dałabym rady sama.
Nie podjęłabym się, chyba że po dokładnej instrukcji i z kimś do pomocy
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510, koszka, kota_brytyjka, Tundra i 125 gości