usmialam sie szczerze. A jak bedzie mial 10 lat, to kto wie? moze powie, ze 10 kotow bedzie mial Moj tez tak mowil, a teraz "uciekl" z domu i mowi, ze w jego domu nie bedzie zwierzat. Mowi, ze jak poczuje zew, to do mamy wstąpi
Moj Artur, mowil tez bedac dzieckiem, ze: "tylko z tobą sie ozenie, bo nie cierpie tych babow"
, a teraz sie smieje i mowi: "maly bylem, nie przewidzialem, ze sie zestarzejesz, ale na zone poszukam takiej jak ty". No i teraz ma 21 lat, to chyba wie co mowi wreszcie, choc nie wiadomo 


tak twierdzi 




