Mrusielda vel Gotika, Pusza i Józefina ;-) VII

dziękuje

Gafi to teraz panisko :mrgreen:

Miaudobry

witamy w mroźny poranek

Obrazek

Obudziłam się połamana - moja panna zepchnęła mnie na sam skraj łóżka dzisiaj

Fiodorek [*]19.11.2014

Józefinko z koteczką
sliczna swą dzieweczką
miejcie miły dzionek
a Mrusia zadarty ogonek!!!! :1luvu:

Ale kołdrę Ci zostawiła? To nie narzekaj :wink:

sunshine pisze:Ale kołdrę Ci zostawiła? To nie narzekaj

Kawałeczek :roll:

U nas HSB leży nieraz bez kawałeczka i rano wstaje połamany i zziębnięty. Zawsze znajdzie się ktoś kto ma gorzej :ok:

jozefina1970 pisze:
sunshine pisze:Ale kołdrę Ci zostawiła? To nie narzekaj

Kawałeczek

A mi QQ zabrała CAŁĄ kołdrę, dobrze, że choć kawałek koca zostawiła!

MaryLux pisze:A mi QQ zabrała CAŁĄ kołdrę, dobrze, że choć kawałek koca zostawiła!

Toteż ja czasami puszczam luźno koc - tak leży mniej więcej na połowie kołdry - żebym miała w razie czego okrycie

jozefina1970 pisze:
MaryLux pisze:A mi QQ zabrała CAŁĄ kołdrę, dobrze, że choć kawałek koca zostawiła!

Toteż ja czasami puszczam luźno koc - tak leży mniej więcej na połowie kołdry - żebym miała w razie czego okrycie

To jest mój pan, nawet jak śpi.....

Puszeńko

Jak ty ślicznie wyglądasz! Jaki szczęśliwy koteczek mój!
A wiesz, że Mrusielda dzisiaj prawie zepchnęła mnie z łóżka?

Tak, już czytałam :kotek:

Aj, jak mi brakuje tego leżenia kota na klacie :lol:

Chociaż Mru na trochę też dzisiaj na mnie wlazła nad ranem :lol:

Puszeńko, czy ty jesz?

Mrusielda vel Gotika, Pusza i Józefina ;-) VII

Kto przegląda forum