Nie mam ale zobaczymy co da się zrobić. Po numerze nie da się ustalić? Nr 1076, adoptowana w styczniu 2011 po ok. półrocznym pobycie w schronisku. W każdym razie ma się dobrze.
dzwoniła do mnie Pani, która szuka kota do domu z ogrodem i 2 małymi pieskami, czy dobrze pamiętam, że była kiedyś mowa o kocie ze schroniska, któremu przydał by się domek wychodzący? nie mogę tego znaleźć, czy coś poplątałam?
Dzisiaj została zabrana przez ludzi którzy się o nią dopytywali. Wcześniej jak do mnie dzwonili i chcieli ją zabrać a są z poza wrocławia to już ktoś po nią jechał więc i tak powiedziałam. Potem zadzwoniła i pytała się czy ten ktoś dotarł - nie dotarł. Wypytała się o wszystko o sterylizację o te badania bo jej powiedziałam że miała robione o to czemu taka chuda o grzybka którego miała o to leczenie i tak dalej - powiedziałam jej wszystko co chciała to że była prawdopodobnie głucha też a mimo to przyjechali po nią na następny dzień czyli dzisiaj z rana i zabrali do domu. Bardzo fajni ludzie.