PUFFOWISKO ® - Puffy ® dla kotów...+ Filcowa Nora ;)

passa pisze:A kogo my tu mamy...rudości zapadnięte... kiciołek u fonji:

Ale słodziak :1luvu:

Ale puffka :1luvu:

Mam i ja

cudo. Jakość wykonania iście japońska. Bronio na razie bada co to za dziwo zaległo mu na parapecie :lol:

Kiciołek to kolejny mikrokotek?
Puffka standartowa?
Fajnie się w nią "zapadł"

A ja nadal czekam

i nic

Ja też czekam, ale poczta polska lubi skrajności - albo przychodzi po 3 dniach albo po 3 tygodniach....
Passa, może przez Chiny nadałaś? :wink:

Ja podejrzewam że samo idzie :roll:

czy w tych dużych pufkach oprócz granulatu styropianowego jest jeszcze jakieś inne wypełnienie???
jak nie, to ile tam tego wchodzi??? /chodzi mi o "twardość" pifki/

madziulam2 pisze:czy w tych dużych pufkach oprócz granulatu styropianowego jest jeszcze jakieś inne wypełnienie???
jak nie, to ile tam tego wchodzi??? /chodzi mi o "twardość" pifki/

Nie.Tylko granulat.Wchodzi tyle żeby było idealnie :wink:

Puffki są całkiem miękkie.

passa pisze:
madziulam2 pisze:czy w tych dużych pufkach oprócz granulatu styropianowego jest jeszcze jakieś inne wypełnienie???
jak nie, to ile tam tego wchodzi??? /chodzi mi o "twardość" pifki/

Nie.Tylko granulat.Wchodzi tyle żeby było idealnie Puffki są całkiem miękkie.

dzięki

kuszą, oj kuszą...

No i puffka wylądowała na podłodze. Docelowo miała zając miejsce na parapecie po starym obrzydliwym legowisku. Cóż, kiedy Bronisław miał własne zdanie w tej kwestii. Legowisko zostało, a puffa zaległa na podlodze. Broń początkowo chodził jak po kamieniach, a potem uciął sobie na niej drzemkę. Przy następnej zrobię zdjęcie