Wieczorem mega-paw, rano dołożone

Ale zachowuje się w miarę normalnie, dzisiaj jest dzień sterydu, więc teraz po tablecie lata i szuka żarcia po miskach

I wylizuje pustą michę po suchym
Alergia była brana pod uwagę - jednak jeśli jest, to pewnie jak w przypadku Gagata, na konserwanty. U niej pawie są bez względu na to co zjadła. Po prostu dziś jest dzień pawia - co dostanie, to wylot. Następne dni je to samo i jest ok.
Ona całe życie miała problemy z suchą karmą - mogła jeść tylko 11 chrupek na raz - przy dwunastej natychmiast wylot niestrawionej całości. Po prostu dostawała po troszeczku i często. Teraz już poszło tak daleko, że nawet woda może spowodować wymioty

Na razie nowy pomysł - RTG głowy, gastroskopia, endoskopia z bad. wycinków ...