Rudi i Pysia II :) Docieramy się! FOTKI

Pysia zaczepiała Rudiego zza oparcia, potem wlazła na krzesło obok i parę szybkich mu posłała

On się uchylał. To na filmie, to ostatnia już próba była. Trzeba mieć aparat pod ręką :mrgreen:

albo na stałe podłączoną kamerkę

I jeszcze jedno - muszę odszczekać/odmiauczeć wczorajsze oszczerstwa :oops:

Tak mnie witał dzisiaj MÓJ KOT :1luvu:

jak wróciłam z pracy

Misiaczek slodki!

shira3 pisze:I jeszcze jedno - muszę odszczekać/odmiauczeć wczorajsze oszczerstwa Tak mnie witał dzisiaj MÓJ KOT jak wróciłam z pracy

Dżizas!!!

Zapychaj do weta!!! Na sygnale!!! Jemu coś musi być!!! :twisted:

Albo sie znowu cwaniaro wysmarowałaś czymś :lol:

shira, ale sie ciesze, ze on przylazł do ciebie. a jego bialy koniec ogonka jest bezkonkurencyjny:):):)

pomponmamo, sugerujesz, że się shira kocimiętką popryskała? :mrgreen:

Nic podobnego! Wróciłam z pracy, kocio usiadł najpierw na poręczy kanapy a potem umościł się na moich kolanach :1luvu:

A jak mruczał! :1luvu:

No mówię, że coś mu dolega... :roll:

jezusie nazareński! shira popsuła kotka

A może mnie po prostu jednak kocha?

sliver_87 pisze:a jego bialy koniec ogonka jest bezkonkurencyjny:):):)

a moje dwa rude tez mają białe końce ogona

shira - to :1luvu:

Patmol pisze:
sliver_87 pisze:a jego bialy koniec ogonka jest bezkonkurencyjny:):):)

a moje dwa rude tez mają białe końce ogona

shira - to

Panie PAtmol, lecę sie przypatrywać

Patmol pisze:shira - to

Dzięki, Patmol :1luvu:

Też tak myślę :mrgreen:

Choć dzisiaj mnie kocio demonstracyjnie olewa :roll:

spać mu się chce.... :roll:

Rudi bardzo się zmienił. Nie znałam tego zdjęcia ze schronu, ale nie przypomina zbyt mocno obecnego Rudiego. "Nowy" jest całkiem wyluzowany. W Pysi dużej zmiany nie widzę, ale opiekun zawsze wie najlepiej :wink:

shira3 pisze:A może mnie po prostu jednak kocha?

Oczywiście, że tak! Chyba, że chłodno się zrobiło i kotecek potrzebuje grzałki :wink:

Rudi i Pysia II :) Docieramy się! FOTKI

Kto przegląda forum