
Ale ,że weci nie rozpoznali płci

Mój nowy domownik ma cztery miesiące i jego klejnoty nie budzą zadnych wątpliwości, no pocieszy się nimi jeszcze troszku

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
LaRosaNegra87 pisze:Misia dzisiaj ma się już nieco lepiej... spała że mną do 5.00 rano, a później poszła sobie pospacerować po domu. Nie chodzi już jak pijana, ale martwię się, czy nie rozliże robie tej rany na wydmuszkachNie miała nic zszywane, bo ponoć tak jest lepiej a nacięcie nie było zbyt duże - tak ma być? Hmmm...
LaRosaNegra87 pisze: Przy takiej sytuacji warto sie zastanowic, jak ksztalceni sa lekarze w naszym kraju skoro wylozyli sie na tak podstawowej czynnosci jak sprawdzenie plci! ;/
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, imatotachi, puszatek i 355 gości