S.K.Niekochane-XVIII- dobrych, spokojnych Świąt życzymy

tellma pisze:Ja w sprawie ulotek.
Mam namiary na ponoć bardzo super dobre ceny:
1000 szt A6 kolor błyszczący dwustronny - 180 zł.
2500 szt (j.w) - 215 zł. ta opcja chyba byłaby lepsza, bo nie duża różnica w cenie.
Czeka się 5 dni roboczych od momentu przesłania projektu.

Może by się jakoś poskładać. Choćby po 10 zł.
Jesli nie byłoby chętnych, może moje dziewczyny zrobiłyby jakiś projekt.
A jeslibyśmy robili, to jakieś sugestie: co ma się tam znaleźć na tych ulotkach.
No chyba, że już ktoś robi
albo że nie robimy wcale - na akcję w Silesii już raczej za późno.

Pozdr.

Mój TŻ powiedział, że te 2500 szt. załatwi Wam za darmo - z transportem do Was (w prezencie świątecznym

) . Zbierajcie po dyszce na Wasze pilniejsze cele :ok:

.

Mała, Tellma - skontaktujemy się na pw, jak już będziecie miały projekt, ok?

Wyjeżdżam na weekend do roboty w domu ale jeszcze zajrzałam.
Dziewczyny, pomyślcie o tych zakładkach do książek. Bo to taka uzyteczna ulotka.
Wydaje mi sie, że to by sie sprawdziło.
Kciuki za wszystko.
I potrzymajcie za mnie, żebym sie znów nie przeziebiła

Mała1 pisze:u Tariki gorzej
nie pobędzie u mnie chyba długo

To takie niesprawiedliwe :cry:

Mała - Twoja łazienka jest pierwszym i ostatnim Jej domem :cry:

Od dzisiaj w schronie 2 nowe koty.
Przywieźli je młodzi ludzie. To koty ich rodziców. Rodzice przeprowadzili się do nowego mieszkania, którego właściciel nie zgadza się na zwierzyniec.
Koty wzięte były w czerwcu, jako 2-3 miesięczne maleńtasy z lecznicy na Ordona, gdzie szukały domów. Teraz mają niby 7-8 miesięcy, ale wyglądają na większe/starsze.
Oba to kocury. Niekastrowane.

K544/11

K545/11

wrrrr
fajnie, fajnie
najłatwiej oddać do schroniska

Boenka-a jaka z niej jest cidowna kicia, tak żal ,że ktoś sie jej przyjaźnią nie nacieszy :cry:

na razie znów czuje sie nieźle, je, barankuje

joluka :mrgreen:

normalnie

dla Twojego TŻta
-oczywiście bez podtekstów :wink:

Lidka zabraniam chorowania i masz się mnie słuchać

biedna Tarika

tak malo zaznala przyjemności w woim życiu
Mała, dobrze, ze jest ta Twoja łazienka, mają biedne szanse na dom i człowieka na te otatnie dni

przedszkolaki mogę edukować, mam wprawę :twisted:

najlepiej w piatek w godzinach przedpołudniowych.

Drugi połamaniec własnie został pozszywany po operacji
Ma 4 łapki nadal, ale kciuki za niego ciągle potrzebne
No i DT brak

Mała1 pisze:Drugi połamaniec własnie został pozszywany po operacji
Ma 4 łapki nadal, ale kciuki za niego ciągle potrzebne
No i DT brak

trzymam kciuki za Tariczkę i połamańce :ok:

kombinuję z tym aparatem

u drugiego połamańca dobrze
zrobiłam mu fotke kiepską i w dodatku nie mam jak zrzucic bo nie mam kabelka do pożyczonego aparatu

Do domku wspólnego wczoraj poszła Balladtyna i Zafirka
przez 3 tyg będą mieszkać w K-cach
potem jadą do Lądku Zdroju
będe dzwonic do domku jeszcze dziś

u reszty kociastych bez zmian

zamartwiam się Lolusiem , połamańcem- chyba ma pp

dostał surowice, leki, kroplówki
na TFX nas nie stać, pytałam w aptece, kosztuje 345 zł

Tariczce rośnie brzuszek, ale nadal ma apetyt

Ale cudowne ze Balladynka i Zafira maja domek :kotek:

Biedna Tarika... kochana kicia.

Jeśli macie albo znacie jakiegoś kota z problemami stawowymi to mam 6 tabletek leku Onsior, dla kota właśnie. Chętnie oddam potrzebującemu

.

maciaszku-nikt mi teraz na już nie przychodzi do głowy

ale mam wrażenie, że mi przez mózg własnie czołg przejechał-więc nie wiem czy kogos nie mamy :roll:

słuchajcie-jesli ktoś ma do oddania zaległe faktury to trzeba je przywieżc na akcje za tydzień
pamiętajcie ,że zaksiegować je trzeba w danym miesiącu, nie moga lezeć u kogoś zbyt długo
Musze porobić rozliczenia, nie mam faktury z naszej najbardziej obleganej lecznicy na razie, muszę na nią poczekać, wiem ,że buty mi spadną. Bo tam i Ciciak i Kaśka i Lancet i z dwie, trzy sterylki ,dwa połamańce i Bambaryła i Tarika :strach:

i jeszcze na bank o czymś zapomniałam

i tenks dla siriwana i Tanundy za wpłaty

drogi ten TFX straszliwie :evil:

ale zawsze to jakaś tam procent wiecej na uratowanie kciego zycia,
Lolek nie jest maluszkiem, moze ma szanse,
może jednak jakos nam sie uda na ten TFX uzbierać

Włosy dęba stają ile potrzeb...
I ta bezsilność straszna...
Mała1 ja bym dołożyła 50 zł. na ten TFX, jakby co.
pozdr.

joluka :1luvu:

My z dziewczynami męczymy projekt tej ulotki, o zakładkach faktycznie warto by było pomyśleć, ale to już trzeba chyba na innym papierze, twardym. Myślę, że grzechem by było nie skorzystać z ofert joluki i jej (no dobra powiem to: wspaniałego :1luvu:

) menża

i trzeba coś pokombinować z tymi ulotkami.
My narazie mamy jedną stronę i tekst na tęże pierwszą stronę (posklejany ze starego tekstu dziewczyn). Na drugiej stronie byłyby konkrety. Oczywiście, jako dużym dzieciom :wink:

nie będzie nam przykro, jesli przejdzie jakiś inny projekt. Ale póki co, próbujemy. Bo sytuacja w schronie faktycznie ciężka, tyle trudnych przypadków

A póki co, ten tekst:

"BY OPANOWAĆ SZTUKĘ MRUCZENIA

Szukam człowieka który powie NIE słowom:
„Bo Ty nigdy stąd nie wyjdziesz”...
Powoli jednak oswajam się z myślą, że schronisko
zostanie moim domem na zawsze.
Bo kto pokocha takiego kota, jak ja?
Bo kto da szansę?
Mówię otwarcie:
Coraz mniej wierzę w szansę dla siebie.
Jestem elementem schroniska,
z kartką przyklejoną na boku:
nieufny,wystraszony, niechciany.
Ten z niekochanych.
Chciałbym opanować sztukę mruczenia,
ale nie mam komu mruczeć.
Chciałbym opanować sztukę mruczenia.
Dla Ciebie."

A w ogóle to u nas grypa a'la jakaś żoładkowa.

Trzymajcie się wszystkie kochane, Niekochane :ok:

S.K.Niekochane-XVIII- dobrych, spokojnych Świąt życzymy

Kto przegląda forum