Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lis 18, 2011 8:46 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt lis 18, 2011 9:30 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Dzień dobry :mrgreen: Głaski dla kici :kotek:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pt lis 18, 2011 11:10 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

witam jak sytuacja? pozdrowienia dla ciebie i kotow :kotek: :kotek:
gerardbutler
 

Post » Pt lis 18, 2011 12:29 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Buziaki dla Bejbisi! :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lis 18, 2011 18:11 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Dziękuję Wam wszystkim dziewczyny za zainteresowanie :1luvu: :1luvu: Niestety po dokładnych oględzinach i wymizianiu Bejbi wet przepisał jednak antybiotyk Amoksycylina z kwasem hialuranowym+probiotyk.W domu resztę dostanie i za tydzień na kontrolę.Gadanie że nie trzeba tego leczyć było nie widząc kota.Dziś wet miał dużo czasu i był miły dla Bejbi i dla nas.Przywlekliśmy my tego paciorkowca od kotki perskiej rodziców TŻ-a bo ostatnio często tam byliśmy.Pisałam że jego ojciec miał operację i głaskaliśmy Blankę,która objawy miała dużo wcześniej od Bejbi.Trzepanie głową i drapanie za uszami,pod brodą i przy nosku :( Oglądałam tamtej wtedy uszy i też czyste były nic brudu.Oni nic z tym nie zrobią bo nie widzą w okularach +5 nawet.Nie wierzą i co zrobić :? To starsi ludzie i nie chodzą do weta,ale latem kotkę zabrali na działkę w Kołobrzegu,gdzie przedtem kota niczyjego wpuszczali na łóżka i Blanka od tej pory tak trzepie głową.Bejbi teraz przez to cierpi i bardzo ją to drapanie denerwuje.Także tydzień męki :( zastrzyki w doopkę.Była zbyt już osowiała by czekać.Oby pomogło :?
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lis 18, 2011 18:34 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:Dziękuję Wam wszystkim dziewczyny za zainteresowanie :1luvu: :1luvu: Niestety po dokładnych oględzinach i wymizianiu Bejbi wet przepisał jednak antybiotyk Amoksycylina z kwasem hialuranowym+probiotyk.W domu resztę dostanie i za tydzień na kontrolę.Gadanie że nie trzeba tego leczyć było nie widząc kota.Dziś wet miał dużo czasu i był miły dla Bejbi i dla nas.Przywlekliśmy my tego paciorkowca od kotki perskiej rodziców TŻ-a bo ostatnio często tam byliśmy.Pisałam że jego ojciec miał operację i głaskaliśmy Blankę,która objawy miała dużo wcześniej od Bejbi.Trzepanie głową i drapanie za uszami,pod brodą i przy nosku :( Oglądałam tamtej wtedy uszy i też czyste były nic brudu.Oni nic z tym nie zrobią bo nie widzą w okularach +5 nawet.Nie wierzą i co zrobić :? To starsi ludzie i nie chodzą do weta,ale latem kotkę zabrali na działkę w Kołobrzegu,gdzie przedtem kota niczyjego wpuszczali na łóżka i Blanka od tej pory tak trzepie głową.Bejbi teraz przez to cierpi i bardzo ją to drapanie denerwuje.Także tydzień męki :( zastrzyki w doopkę.Była zbyt już osowiała by czekać.Oby pomogło :?

trzymam kciuki za zdrówko Bejbi :ok:
Obrazek Asia 1.02.2010 (*)- śpij malutka:( Zawsze będziemy o Tobie pamiętać.
Obrazek Gosiek i Szarcia.Obrazek ZAPRASZAMY

anusia27

 
Posty: 892
Od: Pt kwi 02, 2010 10:35

Post » Pt lis 18, 2011 18:43 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

anusia27 pisze:
vailet pisze:Dziękuję Wam wszystkim dziewczyny za zainteresowanie :1luvu: :1luvu: Niestety po dokładnych oględzinach i wymizianiu Bejbi wet przepisał jednak antybiotyk Amoksycylina z kwasem hialuranowym+probiotyk.W domu resztę dostanie i za tydzień na kontrolę.Gadanie że nie trzeba tego leczyć było nie widząc kota.Dziś wet miał dużo czasu i był miły dla Bejbi i dla nas.Przywlekliśmy my tego paciorkowca od kotki perskiej rodziców TŻ-a bo ostatnio często tam byliśmy.Pisałam że jego ojciec miał operację i głaskaliśmy Blankę,która objawy miała dużo wcześniej od Bejbi.Trzepanie głową i drapanie za uszami,pod brodą i przy nosku :( Oglądałam tamtej wtedy uszy i też czyste były nic brudu.Oni nic z tym nie zrobią bo nie widzą w okularach +5 nawet.Nie wierzą i co zrobić :? To starsi ludzie i nie chodzą do weta,ale latem kotkę zabrali na działkę w Kołobrzegu,gdzie przedtem kota niczyjego wpuszczali na łóżka i Blanka od tej pory tak trzepie głową.Bejbi teraz przez to cierpi i bardzo ją to drapanie denerwuje.Także tydzień męki :( zastrzyki w doopkę.Była zbyt już osowiała by czekać.Oby pomogło :?

trzymam kciuki za zdrówko Bejbi :ok:

anusia27 dziękuję Ci bardzo.Ciągle coś przeszkadza w tej sterylce :(
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lis 19, 2011 9:24 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob lis 19, 2011 9:24 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Karolek(ona) pisze:Obrazek



Osz w mordę :mrgreen:
Boskie
najszczesliwsza
 

Post » Sob lis 19, 2011 9:42 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Witaj piękna koteńko,buziaki od Mici :1luvu:
Gosiara
 

Post » Sob lis 19, 2011 16:42 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Witamy wszystkich i dziękuję za buziaki od Mici :P Bejbi nadal osowiała i leży dużo.Dopiero dostała drugi zastrzyk :( Probiotyk z kapsułki dałam do strzykawki z wodą bo ona mało je i nie bardzo się to rozpuszcza.Duża ta kapsułka i proszku dużo.W nocy pierdneła po tym tak głośno że i ja i ona się przestraszyłyśmy,ale nic się nie działo po tym.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 20, 2011 9:19 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie lis 20, 2011 11:26 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Jak się czuje Bejbusia?
Gosiara
 

Post » Nie lis 20, 2011 11:57 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

witaj vailet;

nie wiem czy mnie jeszcze pamiętasz, bo nie wchodziłam na forum chyba z miesiąc albo dłużej;
przepraszam, że się nie odzywam i nie śledzę wątków, ale różne sprawy nie pozwalają mi na regularne śledzenie i uczestniczenie w forum;
przeczytałam kilka stron nowego wątku twojego, widzę, że sprawy bejbi mają się raz lepiej raz gorzej, oby częściej bylo lepiej; napisz proszę jak jej jelita? czy probem nadal jest bardzo nasilony (krew, śluz)?

my - jesteśmy po leczeniu metronidazolem i UWAGA - 2 dni po kastracji!!!! :D
cieszę się że mamy kastracje już za sobą, bałam się bardzo, ale niepotrzebnie; kot dojrzał mi niemalże z dnia na dzień, w końcu zapaszek jego moczu stał się ekhem... "szczególny", nie było na co czekać; akurat byliśmy po leczeniu metronidazolem i moje panie wet stwierziły że to najlepszy moment na kastracje, bo kot po metro był naprawdę ok, a z tymi jelitami, to w każdej chwili może wrócić, więc kuliśmy żelazo póki gorące; w czasie kastracji pod narkozą wykonano mu kilka badań i zobaczymy co dalej; kot znosi wszystko rewelacyjnie jetem z niego dumna; mam nadzieję, że jelita się też ustabilizują do końca, że nie będzie nawrotów, ale tego nie wiemy;

w każdym razie już się nie muszę przemować sprawą kastracji i w razie czego skupić na innych sprawach, to duży kamień z serca; na razie tyle, nie wiem kiedy nast. razem wpadnę ale vailet trzymaj sie i kotka pozdrów, oby było lepiej!!!!!!!!!!! czego wam życzę

pozdrawiam

moj_kot

 
Posty: 46
Od: Wto sie 16, 2011 9:38

Post » Nie lis 20, 2011 15:50 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Cześć Karolek(ona),Gosiara i moj_kot :)
moj_kot oczywiście że Cię pamiętam :) i cieszę się że u Twojego kota już lepiej.U Bejbi nigdy śluzu nie było.Krwawienia ostre bywają raz w miesiącu lub raz na półtora miesiąca.Różnie jest.
Z kocurem to proste wykastrować bez komplikacjii.Leczymy paciorkowca,dziś dostała 3-ci zastrzyk.Ja leżę i kwiczę bo coś mnie rozłożyło.Nie mam gorączki,ale zimne dreszcze i ból nóg,katar i kichanie :( .Bejbi wyciągneła trawę do zasiania i cały pokój zasyfiony :x .Dobrze że dostaliśmy zastrzyki do domu bo sobie nie wyobrażam teraz wychodzić.Marudzę jak potłuczona.
Zawsze tak jest jak zaczynam marudzić to już wiadomo że mnie coś bierze.Bejbi chyba trochę lepiej (tfu,tfu) nic na wadze nie przybiera,ale nie chudnie.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: taizu, zuza i 16 gości