PINGWINEK.2 kości przedramienne ZŁAMANE, MA DOMEK

[mar9]

Podnoszę, kto pomoże?

no właśnie, kto?
kocio nie ma wiele czasu, na kociarni będzie po nim

[kaja555]

też zaglądam do biedaka

[RudyiSrebrnyKot]

Czy kociamber ma ogłoszenia?
FB?

[justyna8585]

Czy kociamber ma ogłoszenia?
FB?

Nie ma...gdyby ktos mógł zrobic FB...

[Liwia_]

Podnoszę...

[justyna8585]

Błagam o tymczas...

Kot jest na lecznicy,miał zrobione rtg.Weterynarz złapał sie za głowe,kiedy zobaczył zdjęcie.Łapa zlamana w 2 miejscach, nie wiem czy dobrze pisze-2 kości przedramienne, 1 zrośnięta,druga nie.Ta jedna napierała na drugą i powodowała ogromny ból.Weterynarz powiedział,że nie spotkał jeszcze taki8ego kota,który z taką godnością znosił przeraźliwy ból.Musi mieć operacje,a to wiąże sie z kosztami...Już dzisiaj były koszty za rtg,wizyte,szpitalik.

Nie można go zostawić w takim stanie.Bardzo potrzebne wsparcie i tymczas po operacji.Nie da sobie rady w schronie.

[justyna8585]

Błagam o tymczas...

Kot jest na lecznicy,miał zrobione rtg.Weterynarz złapał sie za głowe,kiedy zobaczył zdjęcie.Łapa zlamana w 2 miejscach, nie wiem czy dobrze pisze-2 kości przedramienne, 1 zrośnięta,druga nie.Ta jedna napierała na drugą i powodowała ogromny ból.Weterynarz powiedział,że nie spotkał jeszcze taki8ego kota,który z taką godnością znosił przeraźliwy ból.Musi mieć operacje,a to wiąże sie z kosztami...Już dzisiaj były koszty za rtg,wizyte,szpitalik.

Nie można go zostawić w takim stanie.Bardzo potrzebne wsparcie i tymczas po operacji.Nie da sobie rady w schronie.

...........

[Alex405]

Biedak:(
Podnoszę...

[kaja555]

trzeba mu pomóc

[Erin]

Kto może zabrać kocia, do łazienki nawet?
Błagamy

[justyna8585]

Nie wiem co robić,czy zgadzać się na operacje,czy nie...To mogą być spore koszty

[kaja555]

prosimy o pomoc

napisz w tytule prośbę o pomoc, że od ludzi zależy, czy będzie operowany

[wojtek_z]

Przepraszam za okrutne pytanie: czy w obliczu faktu, że złamanie jest skomplikowane i chyba zadawnione, a cierpienie pooperacyjne będzie długo trwało (gwoździe, długotrwały gips, unieruchomienie itd.), czy weterynarz nie rozważa amputacji łapki?
Rozwiązanie straszne, ale może w tym konkretnym przypadku "lepsze"?

[afiain]

Ja podniose
PILNIE POTRZEBNA POMOC !!


[
[*]27.09.2011 - Trish odeszła

[kaja555]

ale może łapkę się da nastawić, tak i tak kociak będzie cierpiał

myślę, że decyzja zależy od weterynarza, widział zdjecie rtg