S.K.Niekochane-XVIII- dobrych, spokojnych Świąt życzymy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 16, 2011 15:45 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

Lidka pisze:Są wśród nas pracujący w szkołach?


Mój TŻ pracuje w szkole i ja już od jakiegoś czasu go męczę żeby z dyrekcją porozmawiał, ale paskud ciągle zapomina. Tam jest podstawówka gimnazjum i liceum, prywatna szkoła, dzieciaki z bogatych rodzin. W sobotę będę się z dyrektorstwem widzieć, to sama pogadam. Tylko powiedzcie dokładnie jak by to miało wyglądać, zbiórka karmy, pieniążków i artykułów dla zwierząt? Tylko dla Niekochanych czy ogólnie dla schronu? Mała jutro będę.
Obrazek
Moje czarne Słoneczka

Każdy kot zasługuje na dobrego człowieka.
Nie każdy człowiek zasługuje na jakiegokolwiek kota.
Maciuś 10.12.2010.[*] Nigdy Cię nie zapomnę...

puskas

 
Posty: 640
Od: Pon mar 01, 2010 16:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 16, 2011 15:48 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

A i mam pytanie do Kitty27 - czy przyda Ci się karma dla króliczków? Mam tego masę, jedna babka przynosi do zoologicznego w celach charytatywnych, Mała mówiła że w schronie na razie nie potrzebują.
Obrazek
Moje czarne Słoneczka

Każdy kot zasługuje na dobrego człowieka.
Nie każdy człowiek zasługuje na jakiegokolwiek kota.
Maciuś 10.12.2010.[*] Nigdy Cię nie zapomnę...

puskas

 
Posty: 640
Od: Pon mar 01, 2010 16:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 16, 2011 16:15 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

puskas

Jeśli to jest granulat, siano i suszone zioła to chętnie przyjmiemy.
Może przejdźmy się na PW, żeby nie zaśmiecać ten koci wątek?
Obrazek

Kitty27

 
Posty: 147
Od: Czw kwi 09, 2009 7:47
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 16, 2011 16:40 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

puskas pisze:
Lidka pisze:Są wśród nas pracujący w szkołach?


Mój TŻ pracuje w szkole i ja już od jakiegoś czasu go męczę żeby z dyrekcją porozmawiał, ale paskud ciągle zapomina. Tam jest podstawówka gimnazjum i liceum, prywatna szkoła, dzieciaki z bogatych rodzin. W sobotę będę się z dyrektorstwem widzieć, to sama pogadam. Tylko powiedzcie dokładnie jak by to miało wyglądać, zbiórka karmy, pieniążków i artykułów dla zwierząt? Tylko dla Niekochanych czy ogólnie dla schronu? Mała jutro będę.


Ja myślę, że można by tak jak w Sosnowcu taką akcje zrobić. Tam dziewczyny przekazuja nauczycielce materiały. Tylko trzeba by troche ulotek podrukować, jakieś gadżeciki. Wiem, że tam maja fajne zakąldki do książek. Myśle, że to świetny pomysł, bo na takiej zakładce można namiary umieścić i to jest wtedy, że tak powiem pod ręką w domu. Gdzie co mozna dać albo wpłacić. Może na godzinie wychowawczej jakieś schroniskowe wiadomości, czy ogólnie w szkole akcja. Ja myśle, że dzieci chętnie sie tym zajmą.
Tylko chyba delikatnie trzeba by zrobic listę tego co warto podarować, żeby były rzeczy rzeczywiście potrzebne a nie zbędny balast. No chyba, że to były by rzeczy do np bazarkowania. A w materiałach namiary na 1%, bo juz o tym też trzeba myśleć.

Ogólnie to "pikno myśl" wydaje mi się powinna byc taka, żeby dzieci zobaczyły problem zwierzaków i żeby było to w necie. Wtedy same sobie znajdą.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 16, 2011 19:15 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

pomysł bardzo dobry
tylko my chwilowo zero mamy materiałów do rozdawania
nie mam kiedy sie tym zająć, zresztą po prostu najpierw trzeba w nie zainwestować

Tarika u mnie w łazience.Nie zachowuje sie jak chory kot wogóle.
Będę pisać o niej na tymczasach


A teraz o dwóch połamańcach
-mniejszy, krowek ma tylko usztywnioną tą tylnią łapkę, bo złamanie nie jest skomplikowane
Dwa dni musi posiedzieć w nim, potem kontrola i być może będzie już dobrze
Może choćby dziś opuścic szpitalik bo tłok mają.

drugiego kota, tego starszego łapka to miazga. ale czucie jest i w piątek późnym wieczorem będzie próba jej uratowania. Na razie jest zaopatrzony lekowo, łapkę ma usztywnioną

ale głupio sie pisze bez pokazania kota na fotce
Młody-podobny jest do naszego byłego niekochanego trój łapka Jacusia
a starszy to taki troszkę grubasek, szaro-biały, bardzo miły, taki co to łapie za serce misiek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 16, 2011 21:28 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle coś :( dwa połamańce :(

słuchajcie
młodego połamańca do klatki weżmie Boena na czas ,,stawiania na nogi,,
Ja mam jutro spotkanie z pracy w centrum o 14ej, a potem muszę pędzić na wolontariat
Czy ktoś mógłby jutro odebrać go z lecznicy i podrzucić do Boeny-plisssssss
Ja wieczorem po schronisku,ze względu na ślepość nie pojadę :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 16, 2011 23:15 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle coś :( dwa połamańce :(

będę jutro w schronie
pogadamy 8)
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Czw lis 17, 2011 6:23 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle coś :( dwa połamańce :(

młodego podrzuci do Boeny Lola :1luvu:
za co bardzo dziękuję

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice


Post » Czw lis 17, 2011 11:10 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle coś :( dwa połamańce :(

...a w schronisku...

cóz, znów nowe koty
:|
chłopak
-czarny podrostek, miły bardzo
od 16 11
tricat 17 11
najprawdopodobniej jest szczęściarzem, którego teraz własnie ludzia adoptują


i dwie kotki, od bardzo chorej pani
jej stan nie pozwala jej sie nimi zajmować a nie ma nikogo, kto mógłby
imiona są i wiek tylko nie spisałam
bardzo przerażone
kotka
od 16 11 w schr
podobno szczepiona
kotka
od 16 11 w schr
podobno szczepiona

wczorajsze trzy podrostki czarne od nowej czarnej mamy-zaszczpione
ale strasznie dziczą, nie wiem czy sa jeszcze do oswojenia
Dzika jest tez inna czarna koteczka
Zima-nie wiem gdzie możnaby takie dzikuski w ta porę roku wypuszczac, bo oczywiście nie mogą wrócić tam skąd są :(

Dusia-czyli 11latka z ropomaciczem nie wyglada dobrze, widac ,że kiepsko się czuje
ale nawet taka słabsza chce gryżć

no i dom wczoraj znalazła mała czarnuszka
Jej pani ma na imię Julie i jest Francuską mieszkającą i studjującą w Polsce
podobno bardzo fajna, będę do niej dzwonić, mówi po polsku :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 17, 2011 15:58 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle coś :( dwa połamańce :(

Dziewczyny, wyszłam z inicjatywą i rozmawiałam dziś z przedszkolem do którego chodzi mój Młody, fajne przedszkole, bardzo "społeczne". Zorganizują akcję zbiórki karmy i "skarbonki" dla milowickiego schroniska. Akcja będzie trwała tydzień od 28 listopada do 4grudnia. To, co oni chcieliby w zamian to wizyta kogoś, kto opowiedziałby dzieciom o schronisku itp. Takie "Spotkanie z ciekawą osobą/osobami "
Ta wizyta powinna być 5 lub 8 lub 9 grudnia ok g.10:00, godzinka opowieści dla przedszkolaków i przekazanie darów.
To co ja mogę zaoferować, to przywiezienie/odwiezienie tej osoby, przetransportowanie darów do schroniska.

Mam do Was pytania techniczne - czy występować bezpośrednio do pracowników schroniska /przedszkole może wystosować oficjalne zaproszenie na pogadankę/, czy któraś/któreś z Was się tego spotkania podejmie? Macie pomysły jak to najlepiej zorganizować? Ja oczywiście podejmuje się pośrednictwa w tej sprawie.
ka_towiczanka
 

Post » Czw lis 17, 2011 16:31 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle coś :( dwa połamańce :(

Bardzo fajny pomysł,fajnie by było wziąść jakiegoś zwierzaka nie bojącego się żeby dzieciom pokazać :)
Gosiara
 

Post » Czw lis 17, 2011 16:36 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle coś :( dwa połamańce :(

Nie można wziąć zwierzaka, raz że szkoda go stresować, dwa, że są alergiczne dzieci. Ale na pewno są fotografie Niekochanych. Dziewczyny przecież piękne robią zdjęcia.
Teraz w schronisku jest czas wolontariatu, może potem Mała coś napisze , jak ona to widzi.
ka_towiczanka
 

Post » Czw lis 17, 2011 16:54 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle coś :( dwa połamańce :(

Mam wieści z domu Naszej Fiony.
Dziewczyna coraz pewniej się czuje w nowym środowisku,ma do dyspozycji 100 metrowe mieszkanie 8)
Na psa trochę jeszcze buczy,ale nie ma tragedii.
Ukradła nawet kawałek boczku z jego miski,gdy ten właśnie jadł.
Kuwetkuje.
Ona decyduje,kiedy może być głaskana.
Pani jest zadowolona z adopcji :D

Aktualnie oczekuję na Lolę i na młodego połamańca.
Martwię się o tego drugiego,który będzie operowany w piątek - gdzie On trafi na rekonwalescencję :?:
Może Ktoś zdecyduje się na tymczas dla Niego?

Biedna Dusia :(
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Czw lis 17, 2011 17:42 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle coś :( dwa połamańce :(

Połamaniec już u mnie :wink:
Jest klonem wydanego Bolusia :D
Ulokowany w klatce,zjadł posiłek i patrzy gdzie to trafił :lol:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], puszatek i 765 gości