K-ów, czyli jak 30 kotów jechało kuligiem, potrzebna karma!

[edit_f]

czy ktoś miałby do oddania/do odkupienia urinary RC lub Hillsa cd?

[Tweety]

czy ktoś miałby do oddania/do odkupienia urinary RC lub Hillsa cd?

ja mogę trochę rufinowej użyczyć.

Jak z tym kocurkiem? dotarłaś? ciachnęli?

[miszelina]

czy ktoś miałby do oddania/do odkupienia urinary RC lub Hillsa cd?

Mam saszetki urinary RC, które kupiłam dla Jaśka, a których on jeść nie chce .
Chcesz? sprzedam po 1,5 zł sztuka, bedzie 10.

[annakreft]

Misio może się podzielić

[edit_f]

czy ktoś miałby do oddania/do odkupienia urinary RC lub Hillsa cd?

ja mogę trochę rufinowej użyczyć.

Jak z tym kocurkiem? dotarłaś? ciachnęli?

karmy potrzebuję dla Gandalfa mojego na dwa tygodnie, więc chyba muszę mieć sporo..
pingwin okazał się pingwinicą.. jest w arwecie.. i wciąż nie wiem, czy dziczy.. już po operacji..

[edit_f]

tak, kupiłabym saszetki, niekoniecznie wszystko, no chyba że nie ma co z nimi zrobić, to wezmę alles czy jak tam..
a suchą to pewnie nie będziecie mieć tyle, coby odkupić na dwa tygodnie..

[annakreft]

nie wiem ile Gandalf je ale Misio niedawno zaczął duże opakowanie i i do dna jeszcze daleko

[edit_f]

tak, kupiłabym saszetki, niekoniecznie wszystko, no chyba że nie ma co z nimi zrobić, to wezmę alles czy jak tam..
a suchą to pewnie nie będziecie mieć tyle, coby odkupić na dwa tygodnie..

miszelina, możesz mi jakoś zostawić na kocimskiej? proszę na pw nr konta, wyślę pieniążki.. dziękuję..

[miszelina]

tak, kupiłabym saszetki, niekoniecznie wszystko, no chyba że nie ma co z nimi zrobić, to wezmę alles czy jak tam..
a suchą to pewnie nie będziecie mieć tyle, coby odkupić na dwa tygodnie..

miszelina, możesz mi jakoś zostawić na kocimskiej? proszę na pw nr konta, wyślę pieniążki.. dziękuję..

A ile chcesz tych saszetek? Moge podrzucic w sobote rano.

Urinary suche tez miałam, ale nalezy juz do Toszy Dostarczam je dzisiaj do kociarni.
Jaśko urinary ma w .....nosie, woli fibre lub whiskasa

[edit_f]

ja bym 6 poprosiła.. tych saszetek..

[jaibura]

Miszelina, wpadłabym ok 19-tej n kociarnię z fantem na kiermasz. Wyślę Ci na pw telefon, w razie gdybyś jednak wcześniej wyszła. I podaj mi, proszę, dokładny adres lub wskazówki, jak trafić.

Mam bardzo duże pudło dziwnych rzeczy, które mogłyby się nadać na bazarek.
Są tam między innym dwa urządzenia do fondu (czy jak to się pisze) - jedno do czekoladowego, drugie do serowego, taka mini (wielkości zeszytu) gra piłkarzyki, filiżanka z tależykiem wykonana z ... kordonka , filmy DVD, książki.

Zbieram to od dłuższego czasu i za nic nie mogę znaleźć czasu do zrobienia bazarku. Czy ktoś miałby czas/ochotę/siłę zrobić z tego bazarek? Pudło wyślę z Rawicza - jak to już do ustalenia plose...
Ewentualny dochód poprosiłabym podzielić między tymczasy własne a AFN.

JAKIE JAKIE JAKIE, wyslij zdjęcia, albo jaki model, aj szukam moze od razu kupię

Kasiu, ja po to się zgłaszam. by je kupić

Aha, ja myślałam że się zgłaszasz do wystawienia bazarku

Zgłaszam, będzie na bazarku i będziemy podbijać cenę - dla dobra kotów

Oooo, to będzie duża bitwa o to fondue, bo też mam chrapkę

[Kocuria]

chodzi o urinary hd czy so?

[miszelina]

Będziemy miec w kociarni stażystki, praktykantki. Troszke odciążą wolontariuszy. Zaczną już od grudnia. Grafik mam nadzieję dostać od nich pod koniec przyszłego tygodnia. Mam nadzieję przynajmniej na dwa weekendy w miesiącu. Jedna była dzisiaj, przyjdzie jeszcze jutro, umówi się z Milu.

W kociarni ok, ale w podłodze wieeeelka dziura, Kazek dziczy, Donia nieco pokichuje, a Rita ma ciężki oddech.

Karma dla Toszy stoi podpisana na szklanej szafce.

[queen_ink]

Będziemy miec w kociarni stażystki, praktykantki. Troszke odciążą wolontariuszy. Zaczną już od grudnia. Grafik mam nadzieję dostać od nich pod koniec przyszłego tygodnia. Mam nadzieję przynajmniej na dwa weekendy w miesiącu. Jedna była dzisiaj, przyjdzie jeszcze jutro, umówi się z Milu.

W kociarni ok, ale w podłodze wieeeelka dziura, Kazek dziczy, Donia nieco pokichuje, a Rita ma ciężki oddech.

Karma dla Toszy stoi podpisana na szklanej szafce.

A nie było u nich sraczki? Nie były dziś w lecznicy? Jak Katki oko?

[miszelina]

W kociarni ok, ale w podłodze wieeeelka dziura, Kazek dziczy, Donia nieco pokichuje, a Rita ma ciężki oddech.

Karma dla Toszy stoi podpisana na szklanej szafce.

A nie było u nich sraczki? Nie były dziś w lecznicy? Jak Katki oko?

Nic o tym nie wiem, żadnych uwag nie było.
Oko Katki lepiej nieco, maść dostała.