Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 16, 2011 15:52 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Daktyl nie dość, że ma białe paputy, to jeszcze ma większe paputy - przez te dodatkowe palce. :lol:
W ciągu doby wciągnął pół piersi kuraka. Właśnie gotuję drugie pół, żeby było, gdy wrócimy od Doc.
Kicha, ale bez ropnej wydzieliny. Ma zapuchniętą spojówkę jednego oka. I zwichnięty staw łokciowy. No, zobaczymy.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 16, 2011 16:47 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Agn pisze:No. 8)

A Daktyl pospał chwilkę [20 min.?] i drze się o kolejne śniadanie. Trzecie... :roll:



to ten przystojniak co mi się do łóżka władował, dobrze kojarzę? :D

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Czw lis 17, 2011 11:11 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Poker71 - dobrze kojarzysz. :)

Wczorajsza wizyta u Doc z Daktylem zaowocowała zmianą antybiotyku [a jednak] - zarówno ogólnie, jak i do oczu. Łapa raczej nie jest złamana ale z racji małego pola manewru u tak małego kociaka [zwłaszcza, że może ew. chodzić o uszkodzenie samego stawu łokciowego, a nie kości długich] na razie wstrzymujemy się i z RTG i z innymi działaniami. RTG i konsultacje z Fundacyjnym odbędziemy w przyszłym tygodniu.
Mały ma wilczy apetyt, a Ciocia Karolina zaopatrzyła nas w solidną porcję kurzego cycka. :1luvu: [Inne produkty spożywcze są na razie niejadalne wg Daktyla.]

Mbati miał wczoraj gorszy wieczór. Z przykrością zauważyłam, że popuszcza siusiu pod siebie. Jednak, kiedy tak stałam nad nim i zaczynałam już popadać w otchłań rozpaczy :roll: , Mabti polazł do kuwety, potem podrapał drapak, a potem usiadł przede mną i pytająco zamiauczał: `to co z tym żarciem?` Został napełniony, a potem pomemlał resztki gotowanego kuraka, którego nie dojadł Daktyl. Po wieczornej porcji Nivalinu dziś rano pupa Mbati była sucha. Zobaczymy, jak wieczór wypadnie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 17, 2011 12:30 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Wiesz Agnieszko...Mbati pewnie miał ochotę zlać się do reszty ale jak tylko spojrzał na Ciebie to stwierdził "...no dobra pozbieram się...nie zdoję się...będę dzielny...zrobię to dla Niej" :1luvu:


Tak trzymaj Mbati :ok: :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw lis 17, 2011 13:42 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Asia_Siunia pisze:Wiesz Agnieszko...Mbati pewnie miał ochotę zlać się do reszty ale jak tylko spojrzał na Ciebie to stwierdził "...no dobra pozbieram się...nie zdoję się...będę dzielny...zrobię to dla Niej" :1luvu:

Pierwszy raz dzisiaj mam banana na pysku. Dzięks :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 17, 2011 19:39 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Asia_Siunia pisze:Wiesz Agnieszko...Mbati pewnie miał ochotę zlać się do reszty ale jak tylko spojrzał na Ciebie to stwierdził "...no dobra pozbieram się...nie zdoję się...będę dzielny...zrobię to dla Niej" :1luvu:

Mbati zawsze patrzy na Agn z taka miłością, że myślę, ze to bardzo prawdopodobne :D
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 17, 2011 20:05 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Przepraszam za prywatę,ale czy jest jakiś sposób aby przy podawaniu Bactrimu w zawiesinie kot nie wyglądał jak by miał wściekliznę :cry: ?Wiecie co mam na myśli pewnie..
A jeśli nie ma sposobu, to czy ten lek wogóle się dostanie do organizmu skoro kot jest cały w ślinie...? Pytanie może brzmią dziecinnie,ale powoli zaczynam dostawać świra :crying:
:cry: :cry: :cry:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 17, 2011 20:45 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Becia - nie rozpuszczać. Zawinąć porcję w miąższ chlebowy, ukulać kulkę, posmarować masłem i wepchnąć głęboko do gardła.
Jeśli dajesz w syropie - masz przekichane. Zawsze będzie się dławił i ślinił do obrzygania.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 17, 2011 20:48 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Kurde nie wiedziałam a Doc się pytał jak wolę dawać..
Czy takie ślinienie wpływa na to ile leku się dostanie do kota ?Pewnie tak...kurde nooo
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 17, 2011 20:50 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

No wpływa, wpływa...
Chyba że podajesz dość głęboko do gardła ale wtedy istnieje poważne ryzyko zakrztuszenia a to tez nie jest dobre.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 17, 2011 20:53 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

To po co taki syrop w ogóle produkują?? :roll:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 17, 2011 20:53 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

justyna p pisze:To po co taki syrop w ogóle produkują?? :roll:


Dla dzieci. :mrgreen:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 17, 2011 20:53 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

no właśnie
kurcze nooo
dzięki za info
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 17, 2011 20:55 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

No tak, w moim bezdzietnym świecie nie wzięłam tego pod uwagę :lol:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 17, 2011 20:55 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Agn pisze:
justyna p pisze:To po co taki syrop w ogóle produkują?? :roll:


Dla dzieci. :mrgreen:

noo bananowy jest , to fakt.
a ja głupia myślałam,że jak Doc powiedział,że koty tym plują to że niesmaczny a mój Ninuniek jest grzeczny i zje ..a tu dupa wołowa ...
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Zosia007 i 77 gości