Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 26, 2011 21:39 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

kalair pisze:Jak tam sliczne szylkrecie? :D


a dziękuję znakomicie :) właśnie przyszłam do domu z pracy i mnie oblepiły :)
a jutro idziemy do weterynarza żeby zobaczył co z grzybkami... trzymajcie kciuki żeby były dobre wiadomości

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Czw paź 27, 2011 12:54 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Grzybek u Petit wygląda lepiej, jeśli tak w ogóle można o czymś takim powiedzieć, z tym, że mam wrażenie, że rozchodzi się na boki... do obserwacji

Szczepionki p/grybicy dla kitków zamówione. Dostały też witaminki, co ciekawe w tabsach i już się zastanawiam jak im je zaaplikować...

U Bandi Pan doktor stwierdził przeziębienie, prawdopodobnie z suchego powietrza w domu, ciekawe... do obserwacji

Obrazek

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Czw paź 27, 2011 14:23 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

tabletki zaaplikowane
Bandi wpałaszowała witaminki z takim smakiem, że chciała więcej ale Petit... masakra... po kilku gonitwach po mieszkaniu przemyciłam jej tabletke w kukurydzy (wczoraj obydwie ukradły kilka ziarenek i strasznie im smakowało) :ryk:

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Czw paź 27, 2011 18:21 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

No to trzymamy kciuki za panienki! :ok: :ok: :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie paź 30, 2011 11:49 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Kicie przez ostatni czas nie dają nam spać nad ranem. Ach te galopady przez nasze głowy... a zamknąć też się nie można bo miauczenia są pod drzwiami, szczególnie od Bandi. Ona to musi mieć możliwość wejścia sobie do łóżka w nocy bo żąda tulenia i głaskania. A propo głaskania Bandi to można ją miziać wszędzie byle nie na brzuchu - tego nie lubi i zaczyna gryźć, ciekawe dlaczego?!

Obrazek

Dzisiaj natknęłam się na zabawny filmik - polecam w szczególności dla tych co mają :kotek: < 3
http://www.joemonster.org/filmy/39231/a_rudy_oberwal_

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Pon paź 31, 2011 22:32 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Dzisiaj kicie miały sesję... ale nie sesje-sesje tylko prawdziwą, profesjonalną sesje fotograficzną. Aż się nie mogę doczekać efektów :) Petit zachowywała się jak rasowa modelka, pięknie pozowała. Ma kot parcie na szkło! Natomiast Bandi... ach szkoda gadać, wstyd i tyle. Zachowywała się jakby miała wszystko w głębokim poszanowaniu :ryk: olewała obiektyw, odwracała się zawsze gdy już było pstryknięcie. Może z parę zdjęć będzie mieć :kotek:

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Pon paź 31, 2011 22:55 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Pozdrowienia dla Bandi, Petitki i AnotninyBandzioras :kotek:

Zdjęcia: https://picasaweb.google.com/1021901919 ... andiIPetit
Obrazek
Obie są niesamowicie śliczne :mrgreen:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pon paź 31, 2011 23:55 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

ojejku aż zabrakło mi słów i TŻetowi też
PIĘKNE!
Bardzo dziękujemy :)
jesteście niesamowite i mega zdolne!

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Wto lis 01, 2011 11:16 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Korciaczki, cuudne! :1luvu:

Witajcie dziewczeta! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lis 01, 2011 20:21 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Kurczę napatrzeć się nie mogę na te fotki. Są takie cudowne. Jeszcze raz bardzo dziękujemy Korciaczki

oczy jak u Puszka ze Shreka
Obrazek

śpiewająca Petit
Obrazek

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Pon lis 07, 2011 21:21 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Dziś kicie dostały po zastrzyku przeciwko grzybicy (strasznie dłuugo ciągnie się to leczenie)...

Oczywiście bez fochów się nie obyło. Bandi lamentowała, płakała i piszczała u weterynarza i chowała się w transporterze na tyle głęboko na ile się dało. Natomiast Petit wyluzowana małolata była jak zawsze wszystkiego ciekawa, chyba nawet nie ogarnęła, że zastrzyk dostała.
Chustkę jeszcze jej zostawiamy bo przynajmniej mniej drapie swoją rankę, która bardzo ją swędzi.

Zastanawiam się czy to dobry pomysł żeby ciachać je w tym samym czasie - przynajmniej jedna drugiej nie będzie męczyć...

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Pon lis 07, 2011 21:49 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Za to bedziesz musiala bardzo pilnowac, one sa nieobliczalne po narkozie. I pchaja sie w najmniej odpowiednie miejsca, z ktorych spadaja.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lis 07, 2011 22:26 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Ciachalam obie naraz, zeby sie nie zaczepialy wzajemnie, bylo ok.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 16, 2011 21:02 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

Dzień dobry :P

Przychodzę w gościnę ;)

Pozdrowienia :)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 17, 2011 8:56 Re: Lili'owe kotki, czyli jak odkryłam w sobie kociare

*anika* pisze:Dzień dobry :P

Przychodzę w gościnę ;)

Pozdrowienia :)


witamy zapraszamy! :)

Kicie rosną jak na drożdżach, szczególnie Petit, która robi się też zaokrąglona w okolicach brzuszka :) - ta kicie lubi pojeść

z grzybkiem już finiszujemy, sierść odrasta i bardzo dobrze bo Bandytke trzeba wysterylizować! Zaczyna ją interesować świat zewnętrzny, nawet nie chodzi o wypatrywanie co dzieje się za oknem - to jest domena Petit ale jak wchodzi się do mieszkania to wymyka się między nogami na korytarz :/

a teraz w nocy to jest zabawne, obydwie mnie obłażą i jak się zorientuję to zaczynam je głaskać i jak na komendę, obydwie zaczynają traktorzyć (czyt. mruczeć) jak szalone :ryk:

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], Silverblue, Talka i 430 gości