OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

po Hubertusie sztuczna kita mi została chcesz :lol:

**Adopcje: 12 >>**

iwona66 pisze:po Hubertusie sztuczna kita mi została chcesz

pewnie

Powiesze przy kuwecie by sierściuchy wiedziały jak skończył TEN co w nią nie robił :mrgreen:

ASK@ pisze:Nikt nie chce rudzika Edzika

koniec świata

Asiu a ogłoszenie już zrobiłaś? - zawiadom kiedy będzie to pomyślimy o FB :twisted:

**Adopcje: 12 >>**

kussad pisze:
ASK@ pisze:Nikt nie chce rudzika Edzika

koniec świata

Asiu a ogłoszenie już zrobiłaś? - zawiadom kiedy będzie to pomyślimy o FB

Nie zrobiłam.Dziś kontrolnie jedno tylko puściłam. Zobaczymy.Nie bardzo wiem co o tym kocie powiedzieć ale za dużo nas jest w domu.
Jędrek także poszedł na kilku portalach. Bo czasu nie starcza po prostu. Na adopcjach miaukowych Muszka zatwierdza się od...poniedziałkowego poranka.A dziś mamy czwartek.

ASK@ pisze:Na adopcjach miaukowych Muszka zatwierdza się od...poniedziałkowego poranka.A dziś mamy czwartek.

napisz do moderatora z zapytaniem -może jakieś słowo nieodpowiednie wpisałaś
przeważnie ogłoszenia wchodzą przecież tego samego dnia

**Adopcje: 12 >>**

Patmol pisze:
ASK@ pisze:Na adopcjach miaukowych Muszka zatwierdza się od...poniedziałkowego poranka.A dziś mamy czwartek.

napisz do moderatora z zapytaniem -może jakieś słowo nieodpowiednie wpisałaś
przeważnie ogłoszenia wchodzą przecież tego samego dnia

nie, to nie pierwszy raz tak długo wisi. Nie ma słów nie odpowiednich wg mnie. Z reguły wiem jakich nie uzywać.Co przejdzie przez gumtree to przechodzi dalej.
Ale napiszę.

**Adopcje: 12 >>**

A u nas dzień jak co dzień. Zanim na dobre się obudziłam to Nastka ulokowała się na mnie czujnie patrząc w twarz. Reszta strzygła uszami i dreptała niecierpliwie. Aż czuć było w powietrzu te ich poganiające mnie myśli.Żarełka się chciało, żarełka...
Moje uszy zaś strzygły w innym celu.Łpalam dźwieki znane mi a oznaczjące niecne lanie po kątach. Bo dzień zaczynam od ściery i spryskiwacza. Jak to prawdziwa blondinka.Mówię kotom,że najpierw obudziły sikunowego detektywa a kucharz ma jeszcze sen głeboki :mrgreen:

I szukam, wącham,ścieram jak jest co. A wszystko pod bacznym okiem głodnym i złym. Potem przeistaczam sie kucharza puszkowego i rozdzielam porcje szybko i sprawiedliwie.Co do sprawiedliwości koty mają inne zdanie bo latają po garach inszych sprawdzając jakość i ilość. A dziś przez to ,że Żuk spał na salonach musiały poczekać jeszcze dłużej. Gówniarz został obsłużony na początku początku. Żuk opanował dawno trudną sztukę wymuszania jedzenia rykiem silnika. Teraz doszły do tego efekty skokowe. Potrafi 3 podskokami wspiąć się po nodze, nawet gołej

i wylądować na blacie lub naszym ramieniu. Wskazana jest więc jego szybka obsługa. Naszykowane strzykawki + Żuk wylądowali u Danki w pokoju. Z niekłamną radością miaukolącego Żuka i mamunię przyjęła u siebie. Zostawiłam i poleciałam stado obrobić. Nerwy im już puszczały bo zaczęły warczeć na siebie.Nawet modre oczka TZ na chwilę spojrzały na ciemny jeszcze świat. Kot głodny to kot zły.
Dzikunki były wszystkie. Też głodne bo spóźniona byłam. Wyleciały stadnie w pół drogi i czekały.Na posesji pokazał sie nowy kot o czym pisałam. Kot to buro biały chłopczyk.Niestety zmienia zdanie co do dzikości. Ucieszyłam się trochę,że bura ma towarzysza.Ale nie do końca się dogadują.Dziś go nie było.

Żuk jedzie wieczorem na kolejna konsultacyjno-lewatywową wizytę. Kciuki mocne poproszę. Będą nasze goowniane poczynania weci oceniać. Dziś ,jak dobrze się oczyściło, ustalimy kiedy RTG z kontrastem zrobimy. Jeśli macie jakieś sugestie co do weta i kliniki robiącej w/w zabieg to prosze napisać.
Żuk podrósł. W kuwecie nie wygląda już tak marnie.

za Zuczka i domki dla kociastych :kotek:

ASK@ pisze:
kussad pisze:
ASK@ pisze:Nikt nie chce rudzika Edzika

koniec świata

Asiu a ogłoszenie już zrobiłaś? - zawiadom kiedy będzie to pomyślimy o FB

Nie zrobiłam.Dziś kontrolnie jedno tylko puściłam. Zobaczymy.Nie bardzo wiem co o tym kocie powiedzieć ale za dużo nas jest w domu.
Jędrek także poszedł na kilku portalach. Bo czasu nie starcza po prostu. Na adopcjach miaukowych Muszka zatwierdza się od...poniedziałkowego poranka.A dziś mamy czwartek.

Gumtree też może być. Może być coś całkiem króciutkiego. Edytować zawsze możemy a więcej dopiszemy w komentarzach.... i jeszcze musimy trafić na moment kiedy będę miała dostęp w domu do komputera w godzinach kiedy mogę tworzyć wydarzenie... :twisted:

Bardzo mocno trzymam kciuki za Żuczka :ok:

**Adopcje: 12 >>**

Jędrek jest już na adopcjach miau. I Muszka.Muszka pilnie potrzebuje DS. PILNIE!!!

Kajka jutro ma być w Super E.

Dzwonili.
Nie wiem czy to dobrze,czy źle. Zobaczymy.

Żuk ma chyba przepuklinę pępkową.

Z dobrych wieści to dzwoniłam do domu Rudego ,
pani zadowolona z przyjażni :1luvu:

i bardzo sie cieszy z
takiego przyjaciela

Rudy sprawuje sie dobrze boi się tylko obcych w domu :mrgreen:

za Kajkę gwiazdę telewizji :kotek:

**Adopcje: 12 >>**

iwona66 pisze:Z dobrych wieści to dzwoniłam do domu Rudego ,
pani zadowolona z przyjażni i bardzo sie cieszy z
takiego przyjaciela
Rudy sprawuje sie dobrze boi się tylko obcych w domu

Wiesz, ty masz wyczucie. Miałam prosić bys skontaktowała sie z Rudzikiem. Cieszę się.
A jak Musia?

**Adopcje: 12 >>**

Maria Szczyglińska pisze::ok: za Kajkę gwiazdę telewizji

gazety.

Musia

zołza i gryzoń :!:

ale pracuję nad nią ,pracuję :mrgreen:

Żarłok się w niej obudził ,opitoliła wieczorem porcje mięsa z trzech
misek ( nadmienie że porcje solidne

),Jacek ledwo liznął ,Agatka
smakiem się obeszła ,no samolub jeden :mrgreen:

Pyśka tylko zjadła ,ale ona ma swoje miski i wara swołoczy od nich :mrgreen:

Do ganiania po chałupie wszystkich zachęci ,najlepsza zabawa
to chowany w zasłonce i berek po schodach :mrgreen:

Dobrze że Jacek i Agatka są chętni do takich galopadek :ryk:

OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Kto przegląda forum