Jeszcze dodam: dziś Marudziasty pojechał do domu

Będzie mieszkał z chyba jeszcze większym Kolegą Psem i Kotyma, które na powitanie dały mu do zrozumienia kto tu jest najważniejszy. Maruda za to był grzeczny

Odwiozły go osobiście Kaja z Natalką, dzięki Dziewczyny! Będzie mieszkał w domu i rozwalał się po kanapach

Powodzenia na nowej drodze piękny, już nie smutny Psie

I jeszcze: no i gdzie te opisy, że Maruda kobiet nie lubi, Kotów nie lubi? Eeeeeeeeeeee tam
I tak ma zostać
