ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

W Ptysiowej tratwie

Cześć ciasteczka :1luvu:

Może wątek przenieść na Koty,bo zauważyłam że tam więcej ludzi zagląda i tym samym większa byłaby szansa na dom stały?Tak sobie myślę,że zwiększyłoby szansę na domek.Nieustająco maluchy na wyżyny :ok:

Na kociarni też wypromujemy

W końcu jakiś sensowny domek odpowie na ogłoszenia, nie ma innej opcji :ok:

miauczymy i mruczymy wieczorkiem dla wszystkich fanek i fanów :1luvu:

miło nam z odwiedzinek

witajcie wieczorkiem, proponujecie przeprowadzkę maluszków.... zrobię wszystko co pomoże w znalezieniu domku - dla obojga. Jeżeli faktycznie to jest potrzebne to zgłoszę , aby wątek podpieli pod Koty . I jak?

Cały dzień w pracy, to wpadam chociaż spojrzeć na maluszki :1luvu:

Oj , domek nie wie, co traci, bo z każdym dniem dzieciaki coraz większe i dostojniejsze :ok:

Witaj jasdor :1luvu:

miałam jeden kontakt od osoby zdecydowanej na Balbinkę , ale tylko na Balbinkę . A to odpada, bo Ptyś ma Balbinkę a Balbinka Ptysia.... prawda?

jasdor pisze:Cały dzień w pracy, to wpadam chociaż spojrzeć na maluszki
Oj , domek nie wie, co traci, bo z każdym dniem dzieciaki coraz większe i dostojniejsze

Dokładnie

.... a pomysłów w swoich główkach mają co nie miara - z moją kociarnią się zintegrowały :ryk:

i podgryzają im ogonki, nie ma zgrzytów tylko zabawa, przylatują na jedzonko ... tak szybciutko biegną do miseczki, tak szybciutko .... że nie mogą wyhamować i zawracają z poślizgiem :ryk:

Wydaje mi się, że trafi się ktoś, kto zechce wziąć ich razem. Szkoda by było ich rozdzielać. One za sobą przepadają i nie widzą świata. Chyba by się je skrzywdziło wydając każdego osobno.
Ale to Ty musisz zdecydować. To Ty je widzisz na codzień. Ty wiesz najlepiej, jak zrobić, żeby było dobrze.

Ptysiu i Balbinka witają się rankiem :1luvu:

Aljowiu te Maluchy :1luvu:

te okruszki powinny już być w nowym domku - to niemożliwe że nikt ich nie chce

Też troszkę jestem zdziwiona,że nikt ich jeszcze nie porwał.No ale spokojnie dom tymczasowy wie co robi,nie poganiajmy-co nagle to po diable.Czasem jest lepiej poczekać na TEN DOMEK,niż miałby przyszły dom stały nie spełniać oczekiwań albo zawieść oczekiwania,ponadto-PTYŚ MA BALBINKĘ, A BALBINKA PTYSIA i tego trzymajmy się :ok:

A tym czasem maluchy biegnijcie trochę wyżej.

dla Ptysia i Balbinki :1luvu:

Zaglądam znowu po całym dniu. Myślałam, że może...
A może jednak przenieść maluszki na koty

no coz...

jestem i ja u slicznego Ptysia i jego slodziutkiej siostrzyczki

Wam ciezko sie oprzec :oops:

cudenka z was obu nieziemskie :1luvu:

ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Kto przegląda forum