Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 15, 2011 18:01 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

jaaana pisze:
myrzapl pisze:Piękność Felusia vel Gówienka została przeze mnie naocznie stwierdzona :1luvu:
Mały jest tak cudny, że oczu od niego nie można oderwać, a do tego mega kochany, choć troszkę nieśmiały.
No zakochałam się, no! :mrgreen:

Wygląda mi to na załatwianie sobie prezentu pod choinkę :ryk:


Tiaaa, jasne! Mama kangurzyca nie odda już malucha ;P
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Śro lis 16, 2011 7:26 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Gdzie są fotki :!: :?:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 16, 2011 12:24 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Obrazek
Ludzie, ratunku, dręczą kota, na grzbiet przewracają i drapią po brzuszku!

Obrazek
Mam elegancką czarną szarfę przerzuconą przez prawą łapkę

Obrazek
Ten dywan jest brudny!!!

Obrazek
Kto się ze mną pobawi?
Ostatnio edytowano Śro lis 16, 2011 12:30 przez Fanszeta, łącznie edytowano 1 raz
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lis 16, 2011 12:27 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Cudowności :1luvu: :1luvu: :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 16, 2011 12:31 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Cudny Cudak!! Strasznie podobny do mojej Bombek :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Czw lis 17, 2011 14:52 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Astaroth86 pisze:Cudny Cudak!! Strasznie podobny do mojej Bombek :)


Ta Bombek, ciekawe, ja miałam tą Maczka :mrgreen:
To może jakieś zdjęcie zamieścisz, porównamy :)

Z rozważań mojego TŻ:
Feluś to woli się bawić ze mną, bo pan ma lepsze pomysły, au, nie gryź tak mocno, on chyba jest głodny.
I spał dzisiaj ze mną, prawie pół nocy, tylko ssać mnie nie chce, od ssania to tylko ty jesteś.

A ja Felusiowi śpiewam:
Chodźmy Felek na kufelek, nie czekajmy na niedzielę.
A Feluś na to: mrrrrrrrrrr.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lis 17, 2011 14:59 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Fanszeta pisze:
Astaroth86 pisze:Cudny Cudak!! Strasznie podobny do mojej Bombek :)


Ta Bombek, ciekawe, ja miałam tą Maczka :mrgreen:
To może jakieś zdjęcie zamieścisz, porównamy :)

Z rozważań mojego TŻ:
Feluś to woli się bawić ze mną, bo pan ma lepsze pomysły, au, nie gryź tak mocno, on chyba jest głodny.
I spał dzisiaj ze mną, prawie pół nocy, tylko ssać mnie nie chce, od ssania to tylko ty jesteś.

A ja Felusiowi śpiewam:
Chodźmy Felek na kufelek, nie czekajmy na niedzielę.
A Feluś na to: mrrrrrrrrrr.



Ah, ta rodzicielska rywalizacja ;)
Jak znajdę jakieś zdjęcia, albo Bombek z Kitka będą miały ochotę zapozorować i jeszcze nauczę się wklejać te zdjęcia to się pochwalę...a co!! ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Wto lis 22, 2011 10:28 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Wczoraj Feluś pokazał, na co go stać. Już od kilku dni ćwiczy namiętnie podskoki. Takie śmieszne hop, hop do góry, na czterech łapkach. Wygląda to przekomicznie, jakby był nie kotkiem, a zabawką na sprężynce. Wczoraj udało mu się tak wskoczyć na roombę (takie ustrojstwo, co to kręci się po domu i mimochodem odkurza) i uruchomić ją. Wystraszyło się okropnie, bo roomba najpierw zrobiła din-din, a potem ruszyła z zamiarem zaatakowania kota.
Mój TŻ był bardzo z Felutka dumny:
- Zobacz, jaki on sprytny, ani Kawce, ani Szczurusiowi taka sztuczka się nigdy nie udała.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 22, 2011 10:34 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Felutek, jak słodko :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Wto lis 22, 2011 10:42 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Bo Felutek jest słodki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 22, 2011 12:19 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Słodki i zdolniacha :lol:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lis 22, 2011 21:54 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Ooo, masz Rumbę? Pokażesz mi kiedyś jak ona łazi po domu, jak Was odwiedzę? Zawsze chciałam zobaczyć tego stwora w akcji..
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro lis 23, 2011 13:37 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

OK, KaleidoStar, zapraszam na pokaz. Może Felutek znów uruchomi potwora?

Feluś śpi z nami w łóżku, ale ze względu na rozmiary bywa "lekutko" przyduszany. Aby tego uniknąć, zwykle zajmuje pozycję stratgegiczną, w głowach łóżka, dokładnie na środku. Potrafi spać na pleckach z łapkami wyciągniętymi do góry. Ostatniej nocy mój TŻ chciał go tak sfocić, lecz zanim dotarł do aparatu, ja ( :oops: przez sen) trąciłam Felutka ręką, ale mały szybko się zemścił za zakłócanie snu i przyssał do mnie.

Poza tym mamy remont, a kociaste pomimo zamykania drzwi potrafią zawsze wliźć w świeżą zaprawę. Ile łap ja się ostatnio namyję :mrgreen:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lis 24, 2011 13:41 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

A to cudny brzusio Felutka w kilku odsłonach:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lis 24, 2011 13:52 Re: Podrzucony do kociej budki, ważył 300 g, teraz dużo więcej

Podwozie do góry = szczęśliwy kotek :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Blue i 618 gości