Kotowisko 2012 - Gdańsk Oliwa. Smutny początek sezonu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 12, 2011 0:18 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

dziewczyny -rozsyłajcie prosze i podbijajcie :roll:
trzeba tam jakoś pomóc
:roll: viewtopic.php?f=1&t=135485
kochani-jesteście z Gdańska-może jakieś pomysły??
ObrazekObrazek

Parrot

 
Posty: 62
Od: Śro sie 17, 2011 22:33

Post » Sob lis 12, 2011 0:20 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

doro27 pisze:
Tess 1610 pisze:Wczoraj rozmawiałam z dr.Ulewiczem z Elbląskiej,powiedział,że na kastrację nie trzeba się umawiać,po prostu przyjechać i ciachać,chyba,że bezdomniaczki traktuje się inaczej? nie wiem :oops:

Na kastrację nie trzeba i to prawda. Ale my mówimy o sterylizacjach kotek. A takowe zabiegi trzeba umawiać na konkretny dzień, zarówno do Ulewicza, jak i Zaleskiego.

Aaa,to może tak,bo ja z nim rozmawiałam o swoim małym 8 miesięcznym kocurku :wink:
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 12, 2011 7:15 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

doro27 pisze:Będę jutro rano na Elbląskiej to zajrzę do "zeszytu" i zobaczę jakie dni są wolne. Napisz ewentualnie jakie dni przyszłego tygodnia pasują Wam na łapanie. Transportem się nie martw.
Pamiętaj, że najlepiej łapać, jak koty są głodne. Jeśli możesz, to poproś ludzi, którzy karmią, żeby nie dawali kolacji, to wtedy rano koty są mega głodne. Gorzej, jeśli kotka stołuje się w kilku miejscach.


Ostatni tydzień byłam na zwolnieniu, więc miałam trochę czasu - teraz to się kończy. Wstępnie umów jedną kocicę na 17.11 czyli na czwartek, jakby były terminy. Ja złapię wieczorem lub TŻ rano i zawiezie, a Ty następnego dnia odbierzesz od weta. Następny możliwy termin to 19.11. sobota. Oraz 21,23 , 25 (wersja TŻ) i 26 z całkowitym transportem.
Z bazarków jeszcze nic nie spłynęło, ale ewentualnie wyłożę. Jeśli nic nie wpłynie z innych źródeł, to będzie to ta jedna, jedyna kocica. Reszta- trudno, na wiosnę.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 12, 2011 13:25 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

Właśnie wróciłam z Elbląskiej. Głowa mnie boli, bo w jedną i drugą stronę jechałam z Panią z Chełmu, która opiekuje się kotami i miała ze sobą dwa chore i przeraźliwie miauczące w samochodzie koty i w dodatku nawijała całą drogę. Masakra...
To musi być jakiś znak, bo umówiłam już dwa zabiegi na czwartek 17.11 ;) Były najbliższe wolne. Jedna to będzie Wasza kotka, a druga kotka tej Pani z Chełmu, bo jest w ciąży :(
To dobrze, że w czwartek dowieziecie kocicę sami, bo ja będę musiała pomóc łapać tę z Chełmu. A w piątek rano nie ma sprawy - odbiorę i Wam odwiozę.
Czy będziecie potrzebowali klatkę - łapkę, czy tylko wystarczy Wam kontener?
W sobotę na Elbląskiej nie ma sterylizacji, bo nie ma Zaleskiego i Ulewicza.
Zarezerwuję jeszcze termin sterylizacji na poniedziałek 21.11 i środę 23.11. Dla Was lub dla mnie.
Obrazek

doro27

 
Posty: 112
Od: Śro cze 15, 2011 15:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 12, 2011 16:28 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

Dobrze byłoby łapkę :oops: Jak nie, to będziemy łapać w naszą klatę wystawową. Potem śniętą kotę w Twój kontener, a klatę daje się złożyć na płasko. W piątek TŻ do 12.00 będzie odsypiał po nocce, ale możesz przecież sama kotę wypuścić, wiesz gdzie, jeszcze Ci dokładnie adres podam. A na którą ta sterylka ?

Babki działkowe myślały, że burasię ktoś obdarł ze skóry, ale wyjaśniłam. Panie mi podziękowały za troskę 8O Wyjaśniłam też, że nie jest głodna, a miaukoli dla towarzystwa. No to wyczaiły, gdzie nocuje i moszczą jej legowisko. No i bardzo dobrze.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 12, 2011 17:29 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

Zabieg jest wpisany na godz. 12-tą, ale można kota przywieźć wcześniej, bo czasami mają "okienka".
O której w czwartek będziecie łapali kotkę? To jest moje kluczowe pytanie.
Bo nie wiem, czy ta Pani z Chełmu sama da radę zapakować mi ciężarną. Wolałabym mieć przy sobie klatkę - łapkę w czwartek do 8-ej rano. Potem mogę Wam ją przywieźć. Chyba, że namówię Panią, żeby kotkę złapała wieczorem i przetrzymała w domu. Zobaczymy. Będziemy w kontakcie.
No i super, niech babki działkowe moszczą ;)
Na przykładzie buraski widać, jak koty wolno żyjące już podbiły się futrem na zimę, co nie? Na kontenerze dla Was napiszę na kartce, że prosimy o wygolenie jak najmniejszego "pole jałowego". Weterynarze podczas zabiegu nie myślą o takich rzeczach, a tak przynajmniej kotka będzie miała mniejsze "straty ciepła" ;)
Obrazek

doro27

 
Posty: 112
Od: Śro cze 15, 2011 15:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 12, 2011 17:59 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

Będziemy Burą z Białymi Łatami Na Tyłku łapać od środy - koleżanka do 17.00, ja do wieczora- najwyżej kota sobie przenocuje w ciepełku. Łapka umożliwiłaby ewentualne polowanie nocne. W czwartek wychodzę o 6.30 do pracy, a TŻ nie łapie, on tylko wozi.
Więc chyba obejdzie się bez łapki, oblecimy naszą klatką, najwyżej jak tej nie upolujemy, to TŻ z sąsiadem zgarną tą milutką burą panienkę Z Białą Obrączką Na Ogonie ze stada. Albo cokolwiek, co tam wlezie przy czwartkowym karmieniu. Byle nie borsuk, bo takowego też mamy na działkach. Ale by u weta zrobili oczy - patrzą w klatkę, a tu...
http://sen-sennik.pl/wp-content/uploads ... Borsuk.jpg
Wolnościowce futro mają niesamowite - jak gruby dywan, burej szata ma chyba ze 2 cm grubości.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 12, 2011 18:14 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

Okej. Będziemy w kontakcie. W środę, w ciągu dnia, do Ciebie zadzwonię. Pozdrawiam.
Obrazek

doro27

 
Posty: 112
Od: Śro cze 15, 2011 15:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 13, 2011 10:14 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

TŻ zaakceptował plan, łącznie z łapaniem "koty zastępczej".
To się będzie działo... Ja się tylko obawiam, żeby nie zapakował jakiegoś kocura, bo dla niego wszystkie są takie same, aby się sztuka zgadzała...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 15, 2011 13:39 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

O dzień dobry, to ja :D
Burasia jest niezła, kilka dni po zabiegu, a po drzewach lata jak kuna jakaś :D Niestety innych kociastych w tym dniu nie zdążyłam zobaczyć, ale poznałam Mratawoja, a to jest dopiero coś :D Znaczy ktoś :D

Nie całkiem się polapalam, ale czy w czwartek jedziecie na Elbląską?
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto lis 15, 2011 17:31 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

Wszystko zależy od wyników łapanki- jeśli będą pozytywne, to TŻ jedzie, bo ja pracuję.
Jutro spróbujemy łapać z koleżanką Białe Łaty Na Tyłku. Klata już przygotowana.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lis 16, 2011 18:50 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

Białe Łaty na Tyłku siedzą w klatce na dole. Wyła strasznie, a teraz jakoś jest cicho - nie, popiskuje trochę. Trudno ją było złapać, ale za drugim podejściem koleżance się udało. Nawet specjalnie nie jest podrapana, w każdym razie nie rozczula się nad sobą. Zmarzła tylko na kość, zanim wróciłam do domu.
Znowu wyje. Zaraz wróci TŻ i to dopiero będą jaja, jak usłyszy ten koncert...

Co można sobie mówić przed łapanką ? Myśliwi przed polowaniem życzą sobie "darz bór", a my co ? "Darz kot" ? Tak to właśnie dziś żeśmy sobie rozmyślały nad wyjącą kotą...

Doro27, nr konta na pw poproszę !

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lis 17, 2011 15:23 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

Byłam dziś rano w lecznicy i słyszałam niezły koncert Bure Łaty na Tyłku. A ponieważ przywiozłam drugą kotkę, z Chełmu - też koncertującą, więc mieli wesoło ;)
Wasza kotka wygląda na niezłego łobuza: ma podrapany nos. Ma też całkiem sporą głowę i na pierwszy rzut oka powiedziałabym, że to kocur.
Jutro rano ją odbiorę i przywiozę do Oliwy.
Czy na przyszły tydzień też coś szykujecie, czy to koniec na chwilę obecną?
Obrazek

doro27

 
Posty: 112
Od: Śro cze 15, 2011 15:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lis 17, 2011 17:12 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

Na razie koniec - TŻ ma nas serdecznie dosyć. Podobno kota wyła przez całą noc. Ja tam spałam. Poza tym fundusze na razie się skończyły.
Kota jest kotą, niewydarzonym "oliwskim leśnym", stąd pewna masywność. Ma ze 4 lata, wykacała się co najmniej raz w sezonie. Pierwsza dama.
Te kilkadziesiąt złotych z bazarku zachowam na sezon wiosenny.
Dzięki !

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lis 17, 2011 18:08 Re: Kotowisko 2011 - Gdańsk Oliwa

A może chociaż jeszcze jedną? ;) Tak ładnie logistycznie nam to idzie ;)
Jeśli nie, to trzeba będzie pomyśleć, żeby od stycznia / lutego dawać kocicom tabletki. Będzie jeszcze sroga zima, a kotki potrafią już w lutym mieć ruję.
Obrazek

doro27

 
Posty: 112
Od: Śro cze 15, 2011 15:34
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 150 gości