DT Smarti 7-domku dla Fila -gdzie jesteś ?!?

smarti pisze:jak sobie życzysz..

dzinks - może skończę w końcu swoją pracę "na tydzien temu" :mrgreen:

smarti pisze: trzymam milion za prześliczną Pierdołę-Gibutek pisała że nie jest dobrze...
Pierdołko-Latte-bądż dzielna-trzymaj się-prosze Cię...

bardzo się o Pierdółkę martwię, ale zaciskam mocno :ok:

Marzenia11 pisze:
smarti pisze:jak sobie życzysz..

dzinks - może skończę w końcu swoją pracę "na tydzien temu"

smarti pisze: trzymam milion za prześliczną Pierdołę-Gibutek pisała że nie jest dobrze...
Pierdołko-Latte-bądż dzielna-trzymaj się-prosze Cię...

bardzo się o Pierdółkę martwię, ale zaciskam mocno

śliczna-musisz wyzdrowieć!! :ok:

No to widzę, że się naraziłam

Ale ja naprawdę już nie ogarniam :oops:

W pracy tylko przelotnie przeglądam wątki, bo w nowym dziale, wbrew pozorom, mam mniej czasu niż w poprzednim. Ale i tak jestem zadowolona, bo praca spokojniejsza i nie mam klientów na telefonie. Z drugiej strony jest nas mniej w dziale i mam wyrzuty sumienia jak mam wziąć wolne mam nadzieję, że mi to przejdzie z czasem :twisted:

Może to zdjęcie BB?
Z tego całego zamieszania nawet nie skojarzyłam, że ta chorująca bida u Gibutka to Latte :oops:

Moja piękna bierz się w garść i zdrowiej :ok:

Bianka 4 pisze:Może to zdjęcie BB?

dopiero teraz się naraziłaś :mrgreen:

No dobra... miałam do wyboru BB albo Buranię... zmyliło mnie, że fotkę wstawiała Jamkasica... chociaż jak teraz myślę to chyba właśnie była podpowiedź :oops:

dobrze że smarti końkursu nie rozpisała, bo bym wygrała :mrgreen:

smarti - kogo miałam wystawić do castingu do rodziny z 3letnim dzieckiem, nie mających nigdy kota? Ma być łagodny, a nie takie zadziory jak Moko i Everest, którzy się naparzają leżąc częściowo na klawiaturze, przed monitorem. :roll:

Noc spędziłam an stabilizacji temperatury... o ile temperatura stabilna to mała i tak nie za dobrze wygląda. Jest baaardzo słabiutka, drgają jej łapki (podejrzewam że od toksyn robaków). Wymiotowała dwa razy, raz na pewno z robakami... Czekam na 8 bo wtedy lecimy do weta, może jaka kroplówka jej te toksyny wypłucze i choć trochę ją odżywi... mała w 2 dni schudła 300g

Nie wiem co będzie, naprawdę...

EDIT: Małą przelewa się przez ręce... niech już kuwa będzie ta 8 :crying:

Cześć Smartinkowo!

Jak nocka Wam minęła? Nam, jak zwykle dobrze, ale za szybko.
Za Pierdółkę nadal mocne kciuki :ok:

Marzenia11 pisze:dobrze że smarti końkursu nie rozpisała, bo bym wygrała

To i konia można wygrać u Smarti?
Fiu, fiu - jestem pod wrażeniem :ok:

Gibutkowa pisze:Noc spędziłam an stabilizacji temperatury... o ile temperatura stabilna to mała i tak nie za dobrze wygląda. Jest baaardzo słabiutka, drgają jej łapki (podejrzewam że od toksyn robaków). Wymiotowała dwa razy, raz na pewno z robakami... Czekam na 8 bo wtedy lecimy do weta, może jaka kroplówka jej te toksyny wypłucze i choć trochę ją odżywi... mała w 2 dni schudła 300g
Nie wiem co będzie, naprawdę...

EDIT: Małą przelewa się przez ręce... niech już kuwa będzie ta 8

Gibutku, jak maleńka? Co powiedział wet? nieustanne :ok:

Mała ma wenflon, dostała kroplówkę dożylną, witaminy, antybiotyk, przeciwwymiotny i na lekkie zbicie gorączki bo miała 40st. Na następną kroplówkę o 17-18 ale to chyba mój chłop pójdzie bo ja też mam lekkie apogeum, wprawdzie już nie sikam tyłkiem ale jak mój chłop zobaczył rano jak hafciłam kwasami żołądkowymi (dwa dni hafciłam jedzeniem) to pojechał do pracy załatwić sobie wolne. Mam kontrolować temperaturę i dogrzewać jak spadnie poniżej 38. Mała jest mocno odwodniona ale tylko tyle w sumie wyszło z morfologii okrojonej bardzo, bo nie było z czego jej zrobić... :roll:

Naprawdę myślałam że wrócę bez kota albo że nie zdążę do weta.

Biedulki z Was

Zdrowiejcie szybko! :ok:

Co u malutkiej, Gibutku?

Marzenia11 pisze:smarti - kogo miałam wystawić do castingu do rodziny z 3letnim dzieckiem, nie mających nigdy kota? Ma być łagodny, a nie takie zadziory jak Moko i Everest, którzy się naparzają leżąc częściowo na klawiaturze, przed monitorem.

A może któraś z łaciatych? Mućka, Milka czy Krówka?
Albo Kuleczka?

» Wto lis 15, 2011 9:48 Re: DT Smarti 7 !!

smarti pisze:Koty gotowe do adopcji posiadające ogłoszenia:

Promyk,
Simba i Zuza - idą do domu....?
Burania - idzie do domu do pana zakochanego? :>
Rysia.

Koty gotowe do adopcji czekające na swoje ogłoszenia:

Funio,
Pinia,
Kulka,
Isia - idzie do domku?
Zozol2,

A jak te się czują, Smartinku?

smarti pisze:Koty niegotowe do adopcji wraz z podaną przyczyną:

Krówka-brzydkie oczko,
Milka-leczony glut przewlekły,oraz zewnątrzwydzielnicza niewydolność trzustki.
Ciumcia-leczona anemia i zapalenie dróg moczowych,
Nesca-dzikunka oswajania,
Pedros-dzikunek oswajany.

Szalony Kot pisze:Co u malutkiej, Gibutku?

Marzenia11 pisze:smarti - kogo miałam wystawić do castingu do rodziny z 3letnim dzieckiem, nie mających nigdy kota? Ma być łagodny, a nie takie zadziory jak Moko i Everest, którzy się naparzają leżąc częściowo na klawiaturze, przed monitorem.

A może któraś z łaciatych? Mućka, Milka czy Krówka?
Albo Kuleczka?

Milka i Krówka jeszcze się leczą.
Mućka jedzie w piątek.
Kulka ma chore oczko a to ma być pierwszy i bezproblemowy kot.

DT Smarti 7-domku dla Fila -gdzie jesteś ?!?

Kto przegląda forum