OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

**Adopcje: 9 >>**

Patmol pisze:czyli wazy więcej niż 2 kg

bystrzacha z ciebie :lol:

Rysio-16-02-2013 [*]

Patmol pisze:czyli wazy więcej niż 2 kg

Więcej niż pewne. :mrgreen:

Chyba koło 4 kg jak nic będzie miał

a teraz zagadka :mrgreen:

trzeba podać imiona wszystkich kotów

dla ułatwienia :mrgreen:

drugie zdjęcie

Patmol pisze:a teraz zagadka trzeba podać imiona wszystkich kotów

dla ułatwienia drugie zdjęcie

Niesamowite zdjęcie :mrgreen:

Ja się na konkurs zgadnij-imiona nie piszę, ale...ten Rudy to cud :1luvu:

I na tych fotach taki zrelaksowany, taki ufny...

Ha, a ja się zmierzę z zagadką:
Witek, Bianka, Rafik, Ignaś (to było latwe... :roll:

)
Trzy czarnuchy to pewnikiem: Sorek, Popiołek i Kasztanek. To duże bure - hm... Pikuś?
Zgadłam?

A Rude cudne - długo domu szukać nie będzie, pod warunkiem, że ASK@ zdzierzy nerwowo te zapytania od ynteligentów i nie wyłaczy telefonu :mrgreen:

**Adopcje: 9 >>**

Chatte pisze:Ha, a ja się zmierzę z zagadką:
Witek, Bianka, Rafik, Ignaś (to było latwe... )
Trzy czarnuchy to pewnikiem: Sorek, Popiołek i Kasztanek. To duże bure - hm... Pikuś?
Zgadłam?

A Rude cudne - długo domu szukać nie będzie, pod warunkiem, że ASK@ zdzierzy nerwowo te zapytania od ynteligentów i nie wyłaczy telefonu

BINGOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO :lol:

Tylko zamiast Bianki jest Jędrek.Ona z plebsem naziemnym się nie zadaje i w zbiorowym żywieniu podłogowym udziału nie bierze :roll:

Bure,duże to chyba faktycznie Pikuś. Choć ja twierdzę,że Nastka.
Jak widać posiadacze też mają problemy :oops:

Uuuu, to muszę częściej Was odwiedzać.
Jędrusia widziałam za krótko, więc nie zapamietałam układu krowiastych plamek na kocie. I byłam pewna, że nie brata się jeszcze z resztą kociarstwa.
Bure, hm, wydaje mi się że byłoby widać białe na Nastusi. A skoro sama masz wątpliwości... :wink:

Dobrze, że dzieciaki dom znalazły. I tak trzymać, bardzo proszę :ok:

Dzisiaj

Żuk i Wituś

Wituś z Żuczkiem :1luvu:

Żuczek rośnie

Ale słodziaki :1luvu:

**Adopcje: 9 >>**

iwona66 pisze:Wituś z Żuczkiem
Żuczek rośnie

Oj, rośnie.W gębie też. Lewatywy to horro dla nas.Dla niego to raczej ćwiczenie głosu i pazurków.Całą rękę mam pogryzioną ,bo Żuk potrafi dziabać.MOCNO! Ma ząbki nie waha sie ich wykorzystać :mrgreen:

Ale wydaje mi się,że bez kolejnego czyszczenia jelitek u weta nie obędzie się. Mam ostatnio szczerze dosć tych ciągłych wizyt.Jak nie jeden to drugi...Jak nie drugi to trzeci...
Puchate cudo jedzie dziś na kastrację i zbieram już zapisy na dom.
Poszukamy ogłoszeń ale kto wypuszcza takiego kota na dwór?!Bo chyba jest/był :mrgreen:

wychodzący.Pcha sie do drzwi.Świerzb w uszach spory.Leczymy ku jego rozpaczy.Jak to u takiego facia z klasą oczywiście robale też są. Pełny ekwipunek przyniósł ze sobą. :mrgreen:

Kocio śmiesznie buczy a nie miaukoli.Czeka nas jeszcze czesanie kołtunów.Przeżyjemy, to anpisze co i jak. Jak sie domyje i wypucuje to cudo będzie.

Koty bunt postawiły i leją...
Siala la la la :mrgreen:

Puchate cudo jest prześliczny :1luvu:

Wg mnie waży więcej niż 4 kg - mój mały waży 4,2 kg :wink:

Masz naprawdę ciekawie :ok:

Oj, Asiu, Czarny Wypłosz... Chcesz mi serce złamać?!... :mrgreen:

OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Kto przegląda forum