Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CoolCaty pisze:Żuczek miał dodatnie testy na białaczkę i panleukopenię. Został poddany eutanazji. [*]
magicmada pisze:Dziś poszedł chyba tylko jeden kot, pod koniec adopcji.
Georg-inia pisze:magicmada pisze:Dziś poszedł chyba tylko jeden kot, pod koniec adopcji.
który, Madzia?
CoolCaty pisze:Georg-inia pisze:magicmada pisze:Dziś poszedł chyba tylko jeden kot, pod koniec adopcji.
który, Madzia?
Jeden z maluszków z szafy - jeden z dwóch braci jasnych burasków.
Georg-inia pisze:CoolCaty pisze:Georg-inia pisze:magicmada pisze:Dziś poszedł chyba tylko jeden kot, pod koniec adopcji.
który, Madzia?
Jeden z maluszków z szafy - jeden z dwóch braci jasnych burasków.
ok, dzięki, chyba wiem które - takie wypłoszki z buziami devonkowatymi tam siedziały
magicmada pisze:Szybki opis Stona, niestety nie sprawdziłam jego numerka.
Stone to około 3, 4 letni duży kot o czarnym futerku. To kolejny kot, którego dotychczasowe życie runęło w gruzach, zmarł jego właściciel. Kot został przyniesiony do schroniska w worku na ziemniaki, przez sąsiadów zmarłego opiekuna. Na razie niewiele wiadomo o jego charakterze, przez pierwsze godziny w schronisku zachowywał się, jakby był w szoku, patrzył przed siebie, siedząc bez ruchu. Jak zaklęty w kamień. Z doświadczenia wiemy, że koty domowe trafiające do schroniska, często źle znoszą warunki schroniskowe, szybko zapadają na zdrowiu, załamują się psychicznie, dlatego też zestresowany Stone potrzebuje pilnie znaleźć kochający dom.
Użytkownicy przeglądający ten dział: mictrz, osspdg, Silverblue i 58 gości