Piwnica wyczyszczona - trzy ostatnie budki, które czekały na transport pojechały na swoje miejsce przeznaczenia.
Jedną dużą i jedną małą TŻ zawiózł Iwci, na działki na Stokach,
jedną mała zabrała Agnieszka (od Bordo) dla koteczki seniorki, która mieszka przy Lidlu.
Dopisuję do listy.
Zima się jeszcze nie zaczęła a
na dzień 5 listopada 2011 r. do kotów pojechało 13 bud dużych i 10 małych
.
To dobrze, że ludzie się zgłaszają jeszcze jak jest w miarę ciepło, i nie ma zimowej paniki.
W ubiegłym roku robiliśmy budy w grudniu pod presją śniegu i mrozu, a koty czekając na budki marzły.
A na liście zamówień kolejne dwie budki.
Kas1982, chyba musimy się spotkać
a poważnie to byśmy kupili z 10 taśm. Jakbyś była w okolicy (Rondo Lotników Lwowskich) to zapraszamy

chyba, że mamy dokonać odbioru w inny sposób.