Wątek cukrzycowy - V

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt lis 11, 2011 10:21 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Tinko,
kilka dni temu wet kazał mi zwiększyć dawkę insuliny do dwóch jednostek, miałam aplikować raz dziennie, ale Hienie strasznie skakał cukier, więc teraz dostaje zastrzyk co dwanaście godzin po jednej jednostce. Co do dawki, to pisałam już o tym wcześniej. Tylko jeśli wieczorem będzie miała podobny cukier jak rano dam jej znowu trochę mniej niż jedną jednostkę. Czy robię coś nieprawidłowo, dawka, którą sugerował wet jest za duża?
Tak, mam igły insulinówki, pojemność 0,3 ml, 0,25x8mm, zdaje się, że są mniejsze, niż te, które zazwyczaj używacie 0,5ml, mają podziałkę do połowy jednostki, dołączone zostało szkło powiększające, takie http://diabetyk24.pl/igly-i-strzykawki- ... 7_400.html, na wszelki wypadek Mamrot też mi dała strzykawki o pojemności 0,5 ml awaryjnie Insulinę pobieram z pena, da się.

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 11, 2011 18:38 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Dorot,

wypróbuj proszę przez kilka dni dawkę 0,75 jedn. 2 x dziennie i mierz zawsze PRE. Kiedy możesz zrobić krzywą cukrową?
Podawnie insuliny kotom tylko raz dziennie nie ma żadnego sensu, bo akurat koty metabolizują insulinę o wiele szybciej niż ludzie i psy. Lepiej dawać mniej 2 x dziennie, niż ładować coraz większą dawkę 1 x dziennie, która tak i tak nie wystarczy na 24 godziny. Ale o tym, że podawanie insuliny 1 x dziennie jest bezsensowne, przekonałaś się sama, robiąc codzienne pomiary.

Czy kontrolujesz regularnie ketony w moczu?

Pozdrowionka
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt lis 11, 2011 19:36 Re: Wątek cukrzycowy - V

Witam,
Potrzebuję porady. W przyszłym tygodniu mam pilny wyjazd po południu. Powrót będzie grubo po 21-pierwszej. Filip dostaje drugą dawkę insuliny ok. godz. 19.00. Wyjeżdżam tuż po 16.00. Zrobię pomiar wcześniej, ale co z dawką insuliny? Czy podać małą część i trochę jedzenia przed wyjazdem, a po powrocie dostrzyknąć resztę? Czy zacząć przesuwać porę podawania insuliny - chociaż tu nie mam większych możliwości, praca na 8.00 rano.
Dzięki za rady
Pozdrawiam

basia40

 
Posty: 75
Od: Śro kwi 13, 2011 16:14
Lokalizacja: Nowe Miasto Lubawskie

Post » Pt lis 11, 2011 19:50 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Tinko,
dzisiaj nie zrobię Hienie krzywej cukrowej, tak mnie gorączka męczyła, że spałam prawie cały dzień. Zrobię jutro, najpóźniej pojutrze. Tinko, zawsze sprawdzam cukier przed podaniem insuliny. Notatki robię, wszystko skrupulatnie zapisuję.
Ok, sprawdzę dawkę 0,75, mam nadzieję, że z tą lupą uda mi się akurat tyle pobrać, zapewne to kwestia wprawy.
Ketony staram się kontrolować codziennie, mam te paski Ketodiastix, na razie jest ok i oby tak pozostało. Ale zamówiłam taki glukometr, który ma możliwość sprawdzania czy są ketony ( bądź ich składowe) we krwi, poza tym mniej krwi będzie potrzebne do badania cukru i łatwiej wykonać sam pomiar, skoro kot jest chory to muszę o niego należycie zadbać a jednocześnie starać się wykonywać pomiary zadając minimalny ból.
Cukier zmierzyłam, niedobrze 329, no ale niezupełnie na czczo, 2h temu coś jadła . No dobrze w takim razie, jeśli dostała insulinę dwanaście godzin temu to ta już przestała działać i cukier znowu jej wysoko skoczył.

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 11, 2011 20:33 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Dorot, o zakup glukometru, mającego dwie funkcje: mierzenie poziomu glukozy we krwi i ketonów wcale nie trudno. Słyszałam jednak, że z zakupem pasków do mierzenia ketonów są spore problemy. Takie informacje dostałam od bliskiej znajomej z Łodzi.

Pozdrawiam
Tinka

PS: Co do krzywej: Jeśli będzieś się czuła na siłach, to postaraj się w niedzielę o wyniki: PRE, +4, +6, +8 i +12 (wieczorne PRE). Jutro będzie jeszcze za wcześnie.

Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt lis 11, 2011 21:05 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Tinka,

Tak więc skrupulatnie robiłam notatki dzisiaj podczas pomiarów i wyniki są następujące:

PRE = 129 - (podałam 0,5 jednostki i jedzonko)
+2 = 56 - (Ares dostał jeszcze jedzonko, bo wynik jak widać bardzo niski)
+4 = 74 - (Ares po godzinie po tym pomiarze dojadł sobie łyżeczkę karmy)
+6 = 80
+8 = 110 (0,5 godziny przed tym pomiarem Ares troszkę jadł, bo już się domagał jedzenia i po tym pomiarze też jadł już trochę więcej)
+10 = 146
PRE wieczorne = 135 (Ares dostał niecałe 0,5 jednostki tak na oko, bo wiadomo jak to jest z odmierzaniem dawek na U40 i potem oczywiście jedzonko).

Wiem, że to chyba niezbyt dobrze z tymi małymi porcjami jedzenia między mierzeniem, ale przy niskim wyniku (56) musiałam Areskowi coś dać do jedzenia a po 6 godzinie od PRE tez się już domagał, chodził za mną i miauczał więc zmiękłam. Generalnie przy kolejnym kłuciu już nie był taki spokojny. Uszka ma niestety całe czerwone :( Tinka, co myślisz o tych wynikach? Czy podanie mniej niż 0,5 jednostki przy wieczornym PRE jest dobra decyzją, czy też jeśli przy kolejnych dniach PRE będzie się utrzymywało na poziomie ok 120-140 spróbować odstawić insulinę do kolejnego pomiaru PRE? Czekam na porady. Pozdrawiam.

Żanetka

 
Posty: 29
Od: Pt paź 28, 2011 22:20

Post » Pt lis 11, 2011 21:18 Re: Wątek cukrzycowy - V

Do Dorot,

Ja mam właśnie glukometr Optium Xido, który mierzy też ketony, przynajmniej z tej przyczyny go kupiłam. Choć drugim ważniejszym powodem było to, że w istocie potrzebuje bardzo mało krwi i ładnie ją zasysa, pomiar w 5 sekund szybko i sprawnie. Nie mam porównania do innych glukometrów ale jestem z Optium Xido zadowolona. Nie wiem czy zamówiłaś ten sam czy jakiś inny. Jeśli ten sam, to tak jak napisała Tinka paski do mierzenia stężenia ciał B-ketonowych faktycznie ciężko kupić gdzieś okazyjnie, na Allegro ich nie widziałam wogóle, pytałam w aptece to nie było ich w hurtowni. Widziałam je jedynie na stronie producenta za 59 zł w opakowaniu 10 sztuk.
http://ksido.pl/index.php?page=supermarket
Narazie ich nie zamawiałam, poszukam może jeszcze w innej aptece będą je mieli, choć przypuszczam, że cena będzie podobna. Zobaczysz jak to będzie w Twoim miejscu zamieszkania z ich zdobyciem. Pozdrawiam.

Żanetka

 
Posty: 29
Od: Pt paź 28, 2011 22:20

Post » Pt lis 11, 2011 21:35 Re: Wątek cukrzycowy - V

Do pomiarów ketonów we krwi używam glukometru Precision Xceed (nieosiągalny w Polsce). Cena 1 paska wyniosła 5,77 zł. Drogo ale na prawdę warto je mieć.

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pt lis 11, 2011 22:22 Re: Wątek cukrzycowy - V

Żanetko, trzymaj na razie z dawkami tak jak w rozpisce. Wyniki macie przepiękne :1luvu: Ja przy +2 i przy takim wyniku też bym odpowiednio zareagowała. Tak właśnie zrobiłaś, podając dodatkową porcję karmy. Zjazdy możemy powstrzymać małymi porcjami jedzonka.

Mam przeczucie, że Ares dąży do remisji. Ma bardzo lekką cukrzycę. Starałabym się przy wynikach ok. 130 mg/dl podawać ok. 0,25 jednostki, jeśli mogłabyś taką dawkę odmierzyć na strzykawce U-40. Przy wynikach ok. 110-80 podawałabym tylko kroplę. Chyba teraz mnie rozumiesz, dlaczego przedwczoraj wpadłam w panikę po tym, jak przy PRE 101 mg/dl podałaś 2 jedn. insuliny.

Pozdrawiam
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt lis 11, 2011 23:59 Re: Wątek cukrzycowy - V

Basiu, odpiszę Ci jutro.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob lis 12, 2011 12:16 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Tinka,

Dzisiaj rano PRE prawie takie samo, jak wczoraj tzn. 131, podałam więc Areskowi 0,25 jednostki "na oko". Byłoby super gdyby faktycznie kiedyś taka remisja nastąpiła. Wiem, że nie należy chwalić słońca przed zachodem ale będę dobrej myśli i życzę pozostałym forumowiczom aby ich kociaki miały równie dobre wyniki :-) Byłam dzisiaj w aptece, pytałam o insulinówki U100 ale brak w hurtowni, więc chyba będę musiała je zamówić przez internet. Czy lepsze są U100 0,5 czy 0,3? Nie mam w tym temacie rozeznania więc proszę o poradę. Pozdrawiam.

P.s. Jak wygląda remisja? Czy to będzie wtedy, gdy Ares będzie miał PRE 80 i nie będę mu wogóle podawała insuliny a potem będę kontrolowała już tylko poziom cukru?

Żanetka

 
Posty: 29
Od: Pt paź 28, 2011 22:20

Post » Sob lis 12, 2011 18:34 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Żanetka,
Niedawno pytałam Tinki o podobną radę. U nas cukier utrzymywał się w okolicach 90mg bez insuliny. Odpowiedź Tinki:

Hej Iwona,
Twój Spik jest już w remisji, tzn. trzustka zaskoczyła. Wielką głupotą byłoby teraz podawanie insuliny. Dopóki poziom glukozy we krwi bez podawania insuliny nie przekroczy 130 mg/dl, nie wstrzykiwałabym ani kropelki. W przeciwnym razie możesz zalać trzustkę insuliną podawaną z zewnątrz, i wtedy będzie klapa.

Rób proszę codziennie pomiary, każdorazowo przy PRE, i reaguj w razie potrzeby kroplami insuliny. Nie zapomnij też o codziennym sprawdzaniu moczu na obecność ketonów.

Pozdrawiam serdecznie
Tinka

EDIT: Remisja może trwać dosyć krótko. To zależy od konkretnego przypadku, dlatego na razie nie zignorowałabym codziennych pomiarów glukometrem.

Obecnie Spike ma cukier PRE ok. 70-80 :kotek: i mam cichą nadzieję, że tak pozostanie.

Kciuki za Aresika :kotek:

iwona_Spike

 
Posty: 156
Od: Wto wrz 08, 2009 9:02

Post » Sob lis 12, 2011 21:19 Re: Wątek cukrzycowy - V

Żanetko,

wiem już teraz, że trzustka u Aresa bulgocze (budzi się do samodzielnej pracy). W przeciwnym razie nie osiągnęłabyś tak ładnych wyników, podając tak małą dawką. Trzustkę należy teraz jedynie wspomagać malutkimi dawkami insuliny, żeby zaskoczyła do końca. To jednak wygląda u każdego kota inaczej. Protokołu kursującego w tym wątku - dotyczącego jednak wyłącznie insuliny Lantus i Levemir - na Caninsulinę absolutnie nie można przełożyć. Zresztą według tego protokołu (Lantus, Levemir) nigdy nie postępowałam podczas zbliżającej się remisji. Tak było z Filo Grace, Ludmiłkiem Szejbal, kociakiem Izabelli, Zozo Patii i wielu innymi kotami, które akurat teraz wyleciały mi z pamięci (przepraszam za pominięcie). Metoda podawania insuliny podczas zbliżającej się remisji wg. protokołu Lantus i Levemir jest może skuteczna, ale moim zdaniem takie postępowanie jest niebezpieczne. Z Dziewczynami robiłyśmy zawsze tak, że przy wynikach PRE poniżej 80 mg/dl nie podawały insuliny. Czekałyśmy na reakcję trzustki. Umówiłyśmy się też, że gdy wyniki będą powyżej 120-130 mg/dl, będziemy kropelkować. Nigdy jednak tak się nie zdarzyło. Trzustka zaskakiwała, o dziwo, od razu.

Żanetko, reasumując, poniżej 80 mg/dl (PRE) nie podawałabym nic. Między 80-109 (PRE) podawałabym teraz jedynie mini kropelkę. Przy wynikach 110-125 podawałabym kroplę (ok. 0,1-0,15 jednostki). Przy wynikach ok. 130-140 0,25 jedn. Poprzednią rozpiskę przy niskich wynikach PRE skokorygowałam nieco do dołu.

Pozdrawiam serdecznie
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob lis 12, 2011 22:23 Re: Wątek cukrzycowy - V

basia40 pisze:Witam,
Potrzebuję porady. W przyszłym tygodniu mam pilny wyjazd po południu. Powrót będzie grubo po 21-pierwszej. Filip dostaje drugą dawkę insuliny ok. godz. 19.00. Wyjeżdżam tuż po 16.00. Zrobię pomiar wcześniej, ale co z dawką insuliny? Czy podać małą część i trochę jedzenia przed wyjazdem, a po powrocie dostrzyknąć resztę? Czy zacząć przesuwać porę podawania insuliny - chociaż tu nie mam większych możliwości, praca na 8.00 rano.
Dzięki za rady
Pozdrawiam
Basi odpowiedziałam już prywatnie.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie lis 13, 2011 8:14 Re: Wątek cukrzycowy - V

Cukier Hieny rano 321, wieczorem o 19 dostała insulinę. O co chodzi, czy ona w ogóle nie reaguje na lek podawany? Co jej nie mierzę to wynik ponad 300. Dzisiaj postaram się zrobić krzywą cukrową. Mam głowę pełną czarnych myśli, pewnie przez gorączkę, bo dalej mnie telepie.
A teraz zabijcie mnie, ale dla mnie ona będzie niedokładna, ta krzywa. Jedna seria pomiarów tylko? Gdybym mierzyła przez tydzień w ten sposób byłyby wyniki wiarygodne.

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości