Franek już u siebie - trzymamy kciuki za kocią miłość :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 09, 2011 14:50 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Pewnie dlatego,ze to nie kotek :rasowy,rudy,tricolor itp.
Takie łaciatki jak nasze jakoś najmniejszą popularnością się cieszą a niesłusznie zupełnie bo jak się dobrze wypasie to piękne koty się robią :D
A Franio fajniutko umaszczony jest - na pyszczku strzałka i ogonek w prążkę plus odrobinka brązowego między czarną łatką na grzbiecie.Niby nie widać a sie wyróżnia.

Kamisola

 
Posty: 212
Od: Śro cze 10, 2009 20:04
Lokalizacja: Wola Komborska

Post » Śro lis 09, 2011 14:56 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Kamisola pisze:Akcja promocyjna Frania rusza od dziś pełną parą :mrgreen:
Zrobimy maluchowi banerek plus wrzucimy go na portale adopcyjne może ktoś go wypatrzy.
Najchetniej to wyadoptowałabym go gdzieś wśród znajomych zeby mieć go później na oku.....



tu masz listę osób obstawiających portale ogłoszeniowe:
viewtopic.php?f=19&t=106196&start=345

napisz ogłoszenie w txt, dodaj parę (do 6 szt) fotek (dłuższy bok max 500 pikseli), wyślij pod podane maile, a w ciągu najpóźniej kilku dni mały się pojawi w internecie. I napisz tekst o nim na stronę Kotyliona, fajnie byłoby dać to wzruszające zdjęcie ze schronu, zapytaj autorki czy się zgadza na wykorzystanie :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 09, 2011 19:08 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Fotka jest autorstwa ruru, a Tatiana wielokrotnie pisała, że jej fotek można wykorzystywać do promocji kotów i pomocy kotom, ogłoszenia, allegro cegiełkowe, banerki...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 09, 2011 19:54 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

gosiaa pisze:Fotka jest autorstwa ruru, a Tatiana wielokrotnie pisała, że jej fotek można wykorzystywać do promocji kotów i pomocy kotom, ogłoszenia, allegro cegiełkowe, banerki...


Lubię to :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 9:27 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Kolejna spokojna noc za nami.
Franio spał z nami w sypialni,właściwie to klatka stała na szafce przy łóżku żeby mieć go na oku ( i uchu ) jakby nasi rezydenci znowu zaczęli odstawiać fochy.
Byliśmy wczoraj w Czterech Łapach na zastrzyku, niestety ja się boję robić mu je sama - jest taki malutki.
Pani Doktor się Frankiem zachwycała i stwierdziła,że na pewno miał jakiegoś rasowca w którymś pokoleniu bo ma specyficzny-patrz śliczny :1luvu: pyszczek. Tabletki na odporność też udaje nam się przemycić w jedzeniu więc na razie idzie dobrze.Zastanawiam się tylko co z jutrzejszym zastrzykiem...są gdzieś może jakieś dyżury weterynaryjne?
Martwię się trochę maluchem bo ciężko oddycha,nosa ma bardzo zapchanego oczka też dalej zapuchnięte ale pocieszam się,że ładnie je, ma siłę i chęci do zabawy (aż za,znowu mnie wczoraj pogryzł 8) ) więc to chyba dobry znak.
Wczoraj też miał pierwszą kąpiel bo strasznie śmierdział :lol: Musiał mieć wcześniej rozwolnienie i mu się kupka w futerku na łapkach zaplątała :roll: Nie był zadowolony ale przynajmniej teraz mogę go trzymać na kolanach bez zatykania nosa :lol:
A ile on je....z torbami mnie te futrzaki puszczą 8)

Kamisola

 
Posty: 212
Od: Śro cze 10, 2009 20:04
Lokalizacja: Wola Komborska

Post » Czw lis 10, 2011 9:48 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Czyli spokojnie, powolutku do przodu :)
Może w weekend uda się jakieś fotki cyknąć :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 10:03 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Kamisola pisze:Zastanawiam się tylko co z jutrzejszym zastrzykiem...są gdzieś może jakieś dyżury weterynaryjne?
Martwię się trochę maluchem bo ciężko oddycha,nosa ma bardzo zapchanego oczka też dalej zapuchnięte...


nie dasz rady sama mu podać? a gdzie Wy mieszkacie? może ktoś blisko mieszka i mógłby podejść do Was ukłuć małego.

Zapchany nochal przemywaj mu letnią wodą, możesz nawet nakapać do noska, wyciskając z wacika, niech mu się te gile w środku odmoczą i niech zacznie kichać w końcu. Oczka też można przemywać, wodą lub herbatą, byle nie rumiankiem.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 10:07 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Nigdy nie robiłam zastrzyków :oops: Przy moim pierwszym kocie,który chorował na nerki i był dializowany w domu asystowałam ale to Tata zawsze robił mu zastrzyki.A pomyśleć sobie,że chciałam być lekarzem.

Mieszkam przy Rondzie Lotników ,a Nowym Rokiciu jakby ktoś był z okolicy to chętnie dowiozę malucha.

Kamisola

 
Posty: 212
Od: Śro cze 10, 2009 20:04
Lokalizacja: Wola Komborska

Post » Czw lis 10, 2011 10:25 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

To Pisiokotek mieszka bliziutko, tylko nie wiem jak Ania z robieniem zastrzyków :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 13:06 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Pisiokotek się poddała, ale ma sąsiadkę sąsiadki :ok: mają się dziewczyny zgadać przez telefon :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 15:08 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Wieczorem będę wiedziała czy ta pani jest jutro w domu i kiedy Kamisola mogła by podejść z małym.
To bliziutko (blok przy skrzyżowaniu Cieszkowskiego z Rogozińskiego, dwa kroki masz :D ).
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 20:57 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Kamisola nie odbiera, więc piszę tu, może zajrzy.
Ta pani, która umie robić zastrzyki zwierzaczkom ma co prawda jutro urwanie jajek w postaci wizyty licznej rodziny z Poznania, ale rano minutkę dla Ciebie znajdzie. Zaprasza Cię pomiędzy godziną 9-tą a 10-tą i bardzo prosi, żeby się zmieścić w tej porze, ze względu na harmonogram jej jutrzejszych zajęć typu sprzątanie, gotowanie, no i goszczenie owej rodziny itp. Najlepiej jakbyś była o 9.30, tak pośrodku.
Na pw piszę Ci adres i nazwisko tej pani.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 11, 2011 15:04 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Bardzo dziękujemy Georg-ini i Pisiokotowi za pomoc z organizacją dzisiejszego zastrzyku dla Franka :1luvu:
Kocio wygląda już o wiele lepiej,oczka się poprawiły z noska już tak glutki nie lecą.Dzisiaj szalał po dużym pokoju przez dwie godziny.
Wieczorem postaram się wrzucić nowe fotki :D

Kamisola

 
Posty: 212
Od: Śro cze 10, 2009 20:04
Lokalizacja: Wola Komborska

Post » Pt lis 11, 2011 16:43 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

1.Widzicie czuję się już całkiem dobrze :D
Obrazek
2.W końcu ktoś mnie wyprzytulał
Obrazek
3.No już przestań grać! Chodź połapiemy myszkę
Obrazek

I trochę z innej parafii...w tym samym czasie na drapaku oddalonym o 10 stopni na północny-wschód
Racuchówka z swoją ulubioną miną zakapiora z Limanki:
Obrazek

Kamisola

 
Posty: 212
Od: Śro cze 10, 2009 20:04
Lokalizacja: Wola Komborska

Post » Pt lis 11, 2011 17:08 Re: Franek rozrabiaka - szuka własnego domku!

Jaki śliczny ten Franuś, jakie piękne oczyska :1luvu:
A Racuszkowa jaka wyluzowana, miała szczęście że do Was trafiła :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości