wszystkie kolory życia z kotami

[elag.]

[elag.]

[Lilianna J-wie]

[elag.]

[Lilianna J-wie]

Ta stara purchawa mi Babunię zabiła! Mama ją rano znalazła pod blokiem

[Karolek(ona)]

Ta stara purchawa mi Babunię zabiła! Mama ją rano znalazła pod blokiem

jak zabiła? kto ?

[Lilianna J-wie]

Reszta jest na wątku Śnieżka, Synciu itd..Nie mam siły tego linkować

[elag.]

[Lilianna J-wie]

To chyba by leżała gdzieś na parkingu albo chociaż na uliczce, a ona leżała na chodniku..Nawet oczek nie zdążyła zamknąć

[Karolek(ona)]

!@#$%^&*()

[elag.]

[dinzoo]

To nic nie znaczy...Bobek też nie leżał na ulicy, tylko na skarpce przy chodniku...oczka też mu zamykaliśmy Myślę, że trucizna by tak nie zadziałała, nie tak gwałtownie na ulicy...zaszyłaby się, albo szukała pomocy u ludzi...miałaby ślinotok lub wymioty...jakieś objawy...Lilka...to wszystko jest po to byś w emocjach nie działała pochopnie...

Ela ma rację, emocje są złym doradcą
co do objawów to raczej wskazują na nagłe odejście trucizna zabija przez jakiś czas, kicia słaniałaby się, śliniła i nie byłaby na śniadaniu
Lila pomyśl o pozostałych kotkach,wspieramy Cię, jesteśmy z Tobą

[Lilianna J-wie]

Dzień dobry Mizianki dla futrzastej czwórki
A czy regularne podtruwanie sprawia,że koty chudną? Śniadanka właśnie tego dnia nie ruszyła, podeszła tylko napić się wody i buch! z powrotem do pawlacza..A tak analizując wszystko to przez ostatnie kilka dni nawet na słoneczko nie wychodziła..Synciu, Zołza czy Jadziunia owszem ale nie staruszka..

[dinzoo]

nie chcę bronić sąsiadki, ale wydaje mi się niemożliwe żeby była w stanie otruć jednego, wybranego kotka

[selene00]

Dzień dobry czterem panienkom.
Wracając do firanek, to dziś Miód zdjął.
Chyba z braku czasu, bądź z nieuwagi zdjął tylko jedną więc prania nie było.
Miłego dnia i ludziom i kotom.