Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 10, 2011 13:52 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

dorota13 pisze:
vailet pisze:
Karolek(ona) pisze:
vailet pisze:
Karolek(ona) pisze:ja to staram sie dzownic- a jak nie musze isc na zaden zabieg trylko tabletka to ide sama i place tylko za lek
dzis juz poszlo 40zl na zastrzyki 2 i karme RC Gastro a we wtorek 65 na szczepienie Toffika i badanie kupy
a jeszcze musze isc na kolejne dawki zastrzyków

Ja też,ale byłam pewna że to będzie i dlatego kota zabrałam w razie co.

moglas zostaiwc w poczeklani i wejsc sama - a on tez debil ze wziol kase za to ze przyszlas zapytac o wynik

Ja tam go nie będę obrażać,ale albo ktoś mu doniósł na mnie i pewnie nie to co pisałam bo powiedział że jeśli są bakterie nie chodzi o grzyb,to mimo tych 3 dni wyjdzie wynik jeśli coś tam ma.Apropo już ma swój gabinet tylko nie ma sprzętu takiego :( dla mnie gorzej bo ciągle go nie ma.Gabinet ma bardzo daleko.Wydawał mi się inny niż zawsze.Gdzie ja napisałam że po antybiotykach wziął posiew?Nie ja :(


Gdybym była wetem i trafiłaby się osoba przychodząca 2 razy w tygodniu i wymyślająca różne choroby i badania u zwierza to też kasowałabym za samo wejście.

Jakie dwa razy w tygodniu 8O 8O Skąd to wzięłaś?
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 10, 2011 14:05 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Chodzę tylko jak krwawi.Od kilku miesięcy jak byłam to z kupą nie z kotem.Byłam żeby ten wymaz z noska pobrał bo ja tego nigdy nie robiłam i nie mam takich patyczków.Nic kot nie dostał tylko 1 witaminę w zastrzyku.Gdyby nic nie widział to by nie brał wymazu.Powiedziałby że nic tam nie ma.Was naprawdę coś opętało?Chodziłam na podawanie na lamblie Aniprazolu 3 dni bo nie umiem tak wielkiej połówki kotu dobrze podać i za to nie kasował.Fenbenazol w domu dawałam bo to pasta.Sam się pytał czy przyjdziemy czy sami damy radę podać Aniprazol.
Z tym Aniprazolem to trzeba było odpowiednio ułamać żeby było mniej jak pół tabletki.To się źle przełamuje.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 10, 2011 16:23 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

to kroj nożem - naprawde zobaczysz ile zaoszczędzis jak zaczniesz chodzić po leki tylko - ile na wizytach zaoszczędzisz
Ostatnio jedna pani mi powiedziała jak szłam z kotem od wetki - szkoda, że zwierzaki nie maja kasy chorych - no właśnie szkoda,mogliby jakiś procent z naszego ubezpieczenia przeznaczac na takie podstawowe leczenie :wink:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw lis 10, 2011 16:31 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Karolek(ona) pisze:to kroj nożem - naprawde zobaczysz ile zaoszczędzis jak zaczniesz chodzić po leki tylko - ile na wizytach zaoszczędzisz
Ostatnio jedna pani mi powiedziała jak szłam z kotem od wetki - szkoda, że zwierzaki nie maja kasy chorych - no właśnie szkoda,mogliby jakiś procent z naszego ubezpieczenia przeznaczac na takie podstawowe leczenie :wink:

Tej tabletki nie da się tak,a ważna była dawka by nie za dużo i nie za mało.Marzenie by zwierzaki miały kasę chorych.Dobrze by było.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 10, 2011 17:10 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:
Karolek(ona) pisze:to kroj nożem - naprawde zobaczysz ile zaoszczędzis jak zaczniesz chodzić po leki tylko - ile na wizytach zaoszczędzisz
Ostatnio jedna pani mi powiedziała jak szłam z kotem od wetki - szkoda, że zwierzaki nie maja kasy chorych - no właśnie szkoda,mogliby jakiś procent z naszego ubezpieczenia przeznaczac na takie podstawowe leczenie :wink:

Tej tabletki nie da się tak,a ważna była dawka by nie za dużo i nie za mało.Marzenie by zwierzaki miały kasę chorych.Dobrze by było.


Da się, te tabletki kroiłam na 8 części.
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Czw lis 10, 2011 17:24 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

dorota13 pisze:
vailet pisze:
Karolek(ona) pisze:to kroj nożem - naprawde zobaczysz ile zaoszczędzis jak zaczniesz chodzić po leki tylko - ile na wizytach zaoszczędzisz
Ostatnio jedna pani mi powiedziała jak szłam z kotem od wetki - szkoda, że zwierzaki nie maja kasy chorych - no właśnie szkoda,mogliby jakiś procent z naszego ubezpieczenia przeznaczac na takie podstawowe leczenie :wink:

Tej tabletki nie da się tak,a ważna była dawka by nie za dużo i nie za mało.Marzenie by zwierzaki miały kasę chorych.Dobrze by było.


Da się, te tabletki kroiłam na 8 części.

Wetowi się złamało na połowę i nową wziął żeby nie dawać po dwa razy.Połówka tabletki na pół to było za mało.Pierwsze podejście ok.drugi dzień dwie próby i trzeciego dnia też słabo,ale podał.Szczypczykami bo wywalała z mordki.Gdyby to była jedna czwarta to było by łatwiej,ale to więcej było.Nie mam wprawy w dawaniu tabletek kotu.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 10, 2011 21:11 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

e tam - ja tez nie umialam a podałam i kot żyje. Trzeba tylko chcieć
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw lis 10, 2011 21:19 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Karolek(ona) pisze:e tam - ja tez nie umialam a podałam i kot żyje. Trzeba tylko chcieć

Zapytaj inne osoby o Aniprazol :mrgreen: nie radziły sobie bo jest niesamowicie gorzki.Na jakimś wątku było jakie akcje z podawaniem tego leku ludzie mieli.Każda tabletka to co innego.
Zwykłe na odrobaczanie też dawałam innej kotce i było ok.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 10, 2011 21:23 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Prawda jest taka, że jeśli chcesz to podasz kotu lek bez względu na wszystko (powiedziała ta, co od 20 minut szuka kota bo zastrzyk...)
najszczesliwsza
 

Post » Czw lis 10, 2011 22:10 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

najszczesliwsza pisze:Prawda jest taka, że jeśli chcesz to podasz kotu lek bez względu na wszystko (powiedziała ta, co od 20 minut szuka kota bo zastrzyk...)

Jak się uprzesz to podasz i jak nie masz wyjścia.Inne tabletki rozkruszałam do jedzenia,ale to było jak kotka nie wybrzydzała.Uciekła Ci?Wie co ją czeka.Mądre zwierzaki.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lis 11, 2011 8:57 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:Prawda jest taka, że jeśli chcesz to podasz kotu lek bez względu na wszystko (powiedziała ta, co od 20 minut szuka kota bo zastrzyk...)

Jak się uprzesz to podasz i jak nie masz wyjścia.Inne tabletki rozkruszałam do jedzenia,ale to było jak kotka nie wybrzydzała.Uciekła Ci?Wie co ją czeka.Mądre zwierzaki.

Mądre? Mądre to by były, gdyby wiedziały, że to dla ich dobra i chętnie przybiegały po zastrzyki, tabletki...
najszczesliwsza
 

Post » Pt lis 11, 2011 14:16 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:Prawda jest taka, że jeśli chcesz to podasz kotu lek bez względu na wszystko (powiedziała ta, co od 20 minut szuka kota bo zastrzyk...)

Jak się uprzesz to podasz i jak nie masz wyjścia.Inne tabletki rozkruszałam do jedzenia,ale to było jak kotka nie wybrzydzała.Uciekła Ci?Wie co ją czeka.Mądre zwierzaki.

Mądre? Mądre to by były, gdyby wiedziały, że to dla ich dobra i chętnie przybiegały po zastrzyki, tabletki...

Tego nie wiedzą.Źle im po lekach to się chowają.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lis 11, 2011 14:25 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:Prawda jest taka, że jeśli chcesz to podasz kotu lek bez względu na wszystko (powiedziała ta, co od 20 minut szuka kota bo zastrzyk...)

Jak się uprzesz to podasz i jak nie masz wyjścia.Inne tabletki rozkruszałam do jedzenia,ale to było jak kotka nie wybrzydzała.Uciekła Ci?Wie co ją czeka.Mądre zwierzaki.

Mądre? Mądre to by były, gdyby wiedziały, że to dla ich dobra i chętnie przybiegały po zastrzyki, tabletki...

Tego nie wiedzą.Źle im po lekach to się chowają.

A po lekach ma być dobrze!
Po to podajemy leki!

Chyba, że chcemy wywołać chorobę i podtruć zwierzaka...
najszczesliwsza
 

Post » Pt lis 11, 2011 14:30 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Nie wytłumaczysz kotu czy psu że jak to dostanie będzie lepiej bo kojarzy że ukłucie boli,a czasem źle tolerują i wtedy bronią się jak mogą.Każdy lek na coś szkodzi.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lis 11, 2011 15:39 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Jestem w szoku :( na Allegro znowu jest nowe rodzeństwo Bejbi,a ojciec oczywiście NN.Z tego co gościu mówił jak kupowałam Bejbi to był jej pierwszy żywy miot,a potem urodziła dwa i teraz znowu dwa :( Co ok.trzy miesiące ma młode :!: Obrazek Obrazek
To jej trzecie rodzeństwo.Wykończy tą kotkę.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 44 gości