Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

josephine-b pisze:Witam wszystkich i pozdrawiam!
Duża Rufuska [*] i Oskara.

Właśnie wysłałam do Pani maila.Witamy i zapraszamy bardzo.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Takie cudne stworzenia można znaleźć pewnie w każdym mieście na ulicy.

Uploaded with ImageShack.us

Piękne są. Ja właśnie weszłam do domu, ale skończyłam notki czyli dziś mogę położyć się spać.

Jak tylko się ogarnę doślę tez pozostałę zdjęcia także pięknych koteczków z lasu, które dostałam od Basi.

Boże następny kot. Karmię koty w okolicy mojej miejscowości, po sezonie, bo ludzie wyjeżdżają i nie ma kto ich karmić. Ostatnio jak byłam to jedno z kotek ok. 6 m-cy nie chciało jeść. Cały czas w tyle głowy miałam tego kotka najprawdopodobniej kotka bo za karmienie przynosi z wdzięczności upolowaną mysz lub kreta. Dzisiaj dowiedziałam się od osoby która może się do niej zbliżyć i wziąć ją na ręce że ma duży miękki brzuch ale dużo je. Co to może być? czy FIP

joanna3113 pisze:Boże następny kot. Karmię koty w okolicy mojej miejscowości, po sezonie, bo ludzie wyjeżdżają i nie ma kto ich karmić. Ostatnio jak byłam to jedno z kotek ok. 6 m-cy nie chciało jeść. Cały czas w tyle głowy miałam tego kotka najprawdopodobniej kotka bo za karmienie przynosi z wdzięczności upolowaną mysz lub kreta. Dzisiaj dowiedziałam się od osoby która może się do niej zbliżyć i wziąć ją na ręce że ma duży miękki brzuch ale dużo je. Co to może być? czy FIP

Może być dużo rozpoznań np.robale ,wodobrzusze przy zap.otrzewnej .Mam jednak nadzieję,że będzie dobrze.Koteczka musi trafić do weta.Musimy to zorganizować. :ok:

I zapomniałam napisać śliczny jest ten maluch którego ostatnio zabrałaś i nie trafił do schroniska.Ostatnio buraski mnie zachwycają. :oops:

viewtopic.php?f=1&t=135485&start=0
czy możemy to rozgłosić, przecież mamy XXI wiek na litość boską. Przecież człowiek brzmi dumnie czy się mylę. Tak wiele możemy, ale czy chcemy.

Basiu cały czas zastanawiałam się jak nazwać małą charakterną kicię :evil:

demolującą mi mieszkanie już wiem horacy, to brzmi dumnie

Czy się zgadzasz?

Czasami mocno sie zastanawiam dokąd zmierzamy i jaki wiek mamy,mocno.Ciągle nowe przypadki znęcania,ludzie zapatrzeni w siebie itp.Marny ten nasz wiek. :evil:

joanna3113 pisze:Basiu cały czas zastanawiałam się jak nazwać małą charakterną kicię demolującą mi mieszkanie już wiem horacy, to brzmi dumnie Czy się zgadzasz?

Asiu jeżeli to chłopiec to nie mam nic przeciwko.To imię mojego pierwszego kota rudzielca którego tak mi brak.W niedzielę będzie 3 lata jak odszedł a moje serce nadal płacze. :cry:

To na pewno kot i dumnie będzie nosił imię poprzednika ma cholera charakter, wyrośnie na dużego pięknego kota, jak wyrośnie diabeł jeden, ale jedno jest pewne MA CHARAKTER.

Cóż tu pisać chyba nic nie napiszę bo co.Nie wiem czy maluch w schronisku żyje czy nie ma ich tam więcej,kociaki z lasu mają TDT na kilka dni . :evil:

Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Kto przegląda forum