Wątek cukrzycowy - V

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw lis 10, 2011 9:20 Re: Wątek cukrzycowy - V

Tinka07 pisze:
dorot pisze:W czwartek wet chciał obejrzeć Hienę, po południu jak wrócę z pracy, do tego czasu miałam jej nie karmić i rano dać insulinę [...] Ale mam pytanie, czy można insulinę podawać na czczo i nie karmić kota parę godzin? ani trochę mi się to nie podoba, nie piszę wszystkiego bo tu każdy może przeczytać, pw nie zawsze da się wysłać
Takie zalecenia Twojego lekarza weterynarii świadczą o niesamowitej ignorancji, nieznajomości tematu, eksperymentach i ... No właśnie, nie napiszę więcej, bo łatwiej będzie mnie tu zbanować niż odebrać lekarzowi prawo wykonywania zawodu.

Insulina bez karmy działa ze zdwojoną, trzykrotną, a nawet czterokrotną mocą. Wiem, o czym piszę. Miałam u Tinki dni, gdy wymiotowała i odmawiała jedzenia. Normalnie podawałam wtedy dawki insuliny: 1,8 jedn. - 2,2 jedn. Wtedy jednak moja kotka bez jedzenia przy PRE ok. 200-250 i podaniu 0,5 jedn. zjeżdżała do wyników 50-40 mg/dl.

Pozdrowienia
Tinka

Tinko, byłam przeciwna temu pomysłowi, wet był niemiły podczas rozmowy telefonicznej, bo nie chciałam się zastosować. Na pewno bym tak nie postąpiła.
Dzisiaj na czczo Hiena miała 320 cukier. Jak jej w nocy mogło tyle podskoczyć?? Z tego, co doczytałam, za duża dawka za rzadko.
Nakarmiłam porządnie i dałam jedną jednostkę insuliny (mam okropnie nos zapchany,nie czuję zapachu insuliny, myślę, że zastrzyk wykonałam prawidłowo). Po południu zmierzę cukier raz jeszcze. Dobrze, że będą teraz trzy dni wolne, dużo czasu na obserwację Hieny i mierzenie jej cukru.

Mam pytanie, ile jest tutaj na forum kotów cukrzycowych z Trójmiasta?

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 10, 2011 9:28 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Dorot :kotek:

Zdecydowanie podzielenie dawki powinno pomóc. Poza tym na początku cukier może skakać. To oczywiscie też zalezy, czym się karmi kotka mokrą (ok), czy suchą (tu bardzo cukier wzrasta).

iwona_Spike

 
Posty: 156
Od: Wto wrz 08, 2009 9:02

Post » Czw lis 10, 2011 9:40 Re: Wątek cukrzycowy - V

Żanetka pisze:Dzień dobry wszystkim,

Dzięki Tinka za szczegółową rozpiskę. Dzisiaj zmierzyłam rano PRE przed podaniem jedzenia i mam wynik 80, więc myślę, żeby wogóle nie podawać insuliny, bo to właściwie ta dolna granica "kropelki". Dzisiaj wychodzę do pracy o 12.00 , więc proponujesz zrobić jeszcze jakiś pomiar np po 2 godzinach, po jedzeniu, czy już odpuścić do wieczora? Pozdrawiam.

Proponuję zrobić pomiar po 2 godzinach, żeby zobaczyć, czy trzustka zaczęła bulgotać i sama upora się z dostarczoną glukozą do krwiobiegu. Możliwe, że dziś rano na Areska działała jeszcze Caninsulina i dopiero po posiłku poziom glukozy we krwi zacznie rosnąć. Wtedy trzeba będzie jednak podać małą dawkę insuliny. Jak karmisz Aresa: 2 x dziennie, 3 x dziennie, częściej? Ile dostał dziś rano?

Na razie
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw lis 10, 2011 9:52 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Tinka,

Ares dostał rano dwie czubate łyżeczki mokrej karmy czyli jakieś pół jego miseczki, zjadł część i znowu sobie podjadał przed chwilą. Standardowo Ares dostaje rano po insulinie, wieczorem po insulinie i w ciągu dnia zostawiam mu troszkę jedzenia, żeby nie był tylko o 2 posiłkach. Zamierzam zakupić ten karmnik czasowy, o którym czytałam na forum, wtedy w ciągu dnia będzie mógł dostawać jedzenie o określonej porze a nie na zasadzie dojadania. Zrobię jeszcze pomiar cukru ok. 11.00. i napiszę jaki będzie wynik, w zależności od tego zdecydujemy czy podawać insulinę. Pozdrawiam.

Żanetka

 
Posty: 29
Od: Pt paź 28, 2011 22:20

Post » Czw lis 10, 2011 9:55 Re: Wątek cukrzycowy - V

OK!, to czekam do 11.00.

Paaaaaaaaa
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw lis 10, 2011 10:02 Re: Wątek cukrzycowy - V

Mamrotko, tak oczywiście porozmawiam na ten temat z weterynarzem przy najbliższej okazji. Co do krzywej to jeszcze jej Areskowi nie robiłam bo nie było okazji, ale przymierzam się na najbliższy piątek. Wtedy zobaczymy jak to będzie wyglądało. Pozdrawiam.

Żanetka

 
Posty: 29
Od: Pt paź 28, 2011 22:20

Post » Czw lis 10, 2011 11:03 Re: Wątek cukrzycowy - V

iwona_Spike, odstawiłam zupełnie suchą karmę, Hiena głównie jest karmiona barfem (od zeszłego tygodnia), czasem odrobinę puszki bez warzyw jej daję w nagrodę za pomiar, odrobinę dosłownie. Mam nadzieję, że odpowiednia dieta też jej pomoże w unormalizowaniu poziomu cukru.

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 10, 2011 11:08 Re: Wątek cukrzycowy - V

Też się przymierzam do BARFa. Mam nadzieję, że będzie służyła naszym kocikom. Poprosiłam na www.barfnyswiat.org o przepis dla cukrzyka, dzis przychodzi paczka z zooplusa, zaczniemy eksperymenty :kotek:

iwona_Spike

 
Posty: 156
Od: Wto wrz 08, 2009 9:02

Post » Czw lis 10, 2011 11:09 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Tinka,


Zmierzyłam cukier, wynik 168. Czy w takim razie podać Areskowi 1 jednostkę?

Żanetka

 
Posty: 29
Od: Pt paź 28, 2011 22:20

Post » Czw lis 10, 2011 11:12 Re: Wątek cukrzycowy - V

Żanetko, podałabym kropelkę mniej niż 1 jednostkę, tak żebyś miała jeszcze malutką szparkę między kreską a tłokiem. Dodałabym oczywiście należytą porcję jedzonka, gdyż insulina bez karmy działa na organizm bardzo silnie.

Pozdrawiam
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw lis 10, 2011 11:31 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Tinka,

OK, robi się - troszkę mniej niż 1 jednostka :-))
Zobaczymy wieczorem jaki będzie wynik PRE ale to już będzie robiła moja druga połowa, więc wg Twoich zaleceń Tinka zrobimy. Dzięki wielkie. Napiszę jeszcze dzisiaj po pracy co i jak. Chyba, że w międzyczasie by się pojawił jakiś wątpliwy temat to będę pisała z pracy. Życzę miłego dnia wszystkim.

Żanetka

 
Posty: 29
Od: Pt paź 28, 2011 22:20

Post » Czw lis 10, 2011 11:44 Re: Wątek cukrzycowy - V

P.s. Jednak już mnie napadła jedna myśl. Czy wieczorem PRE będzie o 20.30., czy o 23.30 skoro podałam mu insulinę dzisiaj z przesunięciem czasowym? Jeśli cukier byłby mierzony o 20.30., to czy jeszcze nie będzie działała obecna dawka? Czy też nie zwracać na to uwagi tylko zmierzyć cukier o 20.30. i postępować dalej wg dzisiejszej Twojej rozpiski Tinka? Jeśli PRE miałoby być o 23.30 to trudno by było do tej godziny głodzić Areska by mieć miarodajny wynik. Hmmm.. Proszę o rozwianie moich wątpliwości, jak działać dalej.... Pozdrawiam.

Żanetka

 
Posty: 29
Od: Pt paź 28, 2011 22:20

Post » Czw lis 10, 2011 11:52 Re: Wątek cukrzycowy - V

Żanetka pisze: Czy wieczorem PRE będzie o 20.30., czy o 23.30 skoro podałam mu insulinę dzisiaj z przesunięciem czasowym? Jeśli cukier byłby mierzony o 20.30., to czy jeszcze nie będzie działała obecna dawka?
Witaj Żanetka!
Ja w takich przypadkach tzn. z przesunięciem czasowym, podaje następną dawkę o stałej porze (tzn. 20.30) po dokonaniu oczywiście pomiaru.

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Czw lis 10, 2011 12:31 Re: Wątek cukrzycowy - V

Postąpiłabym tak, jak napisała "Kociara". Czasem się zdarza, że zastrzyk się opóźni. Podałaś dziś mniejszą ilość insuliny, powinna więc krócej działać.

Pozdrowienia
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw lis 10, 2011 14:14 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej dziewczyny,

Wieczorem powiem mojej drugiej połowie, by zrobiła pomiar przed 20.30., w/g Waszych rad.
Natomiast jest jeszcze jedna sprawa. Dzisiaj przed pracą podjechałam jeszcze do weterynarza bo Caninsulina jest na wykończeniu. Nie rozmawiałam z lekarzem, bo i tak była jakiś inny na dyżurze, ale w recepcji siedzi dziewczynka u której się wszystko kupuje, więc bez ogródek zapytałam ją o Lantusa lub Levemir, to mi powiedziała, że mają na stanie oprócz Caninsuliny tylko Lente. Nie wiem co to jest Lente więc ona obiecała mi sprawdzić czy mają w hurtowni Lantusa lub Levemir i w poniedziałek mam zadzwonić by się dowiedzieć co i jak. Czy wiecie coś na temat Lente? Pozdrawiam.

Żanetka

 
Posty: 29
Od: Pt paź 28, 2011 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości