Wędka czy tunel? Warto zadzierać z Babcią?



Chyba nie warto...
Lepsza wędka w garści

Niż Babcia w tunelu

A może jednak?...
...Pomóc w czymś Babci?

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szalony Kot pisze::ryk:![]()
![]()
![]()
![]()
Tak przesuwam te foty i przy entej na łóżku coś mnie zaniepokoiło, przewinęłam w górę-w dół-w górę-w dół i patrząc na nieruchomy tułów w tle pomyślałam... "czy Taćka żyje?"
A teraz to się już nie wykręcisz od tego tłuczenia, kij leży przy większości zdjęć z Faxemi to na pierwszym planie!
akapi1986 pisze:OKI pisze:akapi1986 pisze:Nie wypuszczam go właśnie, mam duży taras i tam wychodzi sobie pobrykać i się załatwić, czasami w lecie wychodze z nim na zewnatrz ale pilnuję go bo boje się żeby nie wpadł pod samochód (mam go zawsze w zasięgu wzroku), nie powiedziłałam ,że go nie wykastruje
Wybacz, ale![]()
Jak poczuje kotkę w rui, to nie będziesz miała za dużo do powiedzeniaZresztą, jw., poczytaj o tych wszystkich zaginionych, przejechanych itd., które tylko na widoku wychodziły i przecież zawsze wracały...
Nie wypuszczaj w ogóle, dopóki nie wykastrujesz. Chyba że w szelkach i na smyczy. Albo zabezpiecz taras
A małe kotki to muszą trzy wylinki przejść, żeby się płeć dało rozpoznać
dzieki za info( dot. rozpoznania płci)
Szalony Kot pisze:One wszystkie długie i wielkie
Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot] i 636 gości