PAKT CZAROWNIC XXIX - dziękuję za wszystko!

[psiama]

AYO

[AYO]

Aleossochozi

[Anda]

Psiama, zabrałam malucha do siebie i jest na antybiotykach i innych lekach. Odpchliłam i czyszczę uszy, bo ma jakiś szczątkowy świerzb. Odrobaczanie po leczeniu go czeka.
Czuje się już dobrze - nabrał ciałka i ma cudowny charakter - kot idealny.
A moja szefowa, ma tak : ojejku jaki slićny kotuszek, majutki, kofany, biedniutki - i kto mu pomoże teraz.... Teraz już straciła zainteresowanie koteckiem, chociaz obiecywała pomoc - "weź go, bo ja nie mogę, a ja CI pomogę jakoś"
A ja czegos takiego nie lubię

[psiama]

No tak, za rózowo to wyglądało z szefową

TŻ jak zareagował ?

[Anda]

No tak, za rózowo to wyglądało z szefową

TŻ jak zareagował ?

No a jak, w końcu kociak jest w naszej sypialnie - nie dało sie tego ukryć no i zastrzyki mu dajemy razem i oczy zakraplam i co najważniejsze pod biurkiem stoi kuweta
edit:
psiama, źle przeczytałam to co napisałaś, (głowa mnie napieprza) (przeczytałam, czy TZ zauwazył że jest kot w domu)
Tz zareagował wyjątkowo dobrze - chyba widział, ze nie ma wyjścia

[AYO]

Pomijając oczywistą akcję ratowniczą, to co masz zamiar zrobić?
Bedziesz mu szukać domu?

[Anda]

Tak. Ponoć ktoś chodził w poniedziałek w okolicach i szukał kota.
Porozwieszałam ogłoszenia,ale na razie cisza.
jak go wyleczę i odrobaczę to MUSZĘ mu znaleźć dom.
Wacław jest ciężko obrażony i jak zwykle przy tymczasie, źle się czuje i nie je. Zawsze mam wyrzuty, że mi się dziadek rozchoruje
Poza tym mam limit ustalony przez moją rodzinę - dwa koty.
Tyle jestesmy w stanie ogarnąć.

[psiama]

Skoro ktoś szuka, to już coś
Miziaki dla maleńtasa

[charm]

A ja znowu w podróży, tzn prawie...
Za godzinę z drobnymi wsiadam do pociągu... ale za kilkanaście godzin będę w domu na kilka godzin, żeby potem jechać do pracy...

[Bolkowa]

Babajago, zawitał do mnie niociastek. Jutro ostatni raz przed weekendem idę do pracy, a potem będę go dopieszczać Diekuję

[villemo5]

Wróciłam ze szkolenia, ale strasznie wolno mi dziś net chodzi!!!

[charm]

Wróciłam ze szkolenia, ale strasznie wolno mi dziś net chodzi!!!

a z czego się szkoliłaś jeśli można?
ja też właśnie wracam ze szkolenia, choć raczej to będzie dłuższy powrót...

[villemo5]

Z aplikacji... Taki programik komputerowy, a właściwie baza danych.

[skwareek]

A ja się dziś cały dzień byczyłam nie licząc drobnych porządków i przez większość dnia moje kolana służyły jako kocia kanapa . W piątek wraca mąż... Miesiąc go nie było a ja prawie w ogóle nie tęskniłam. To chyba niedobrze .

[shira3]

Neigh zaproponowała zwrot kasy czarownic przelaną na Bono [*]
Opreacja kosztowała wprawdzie duzo mniej niż zakładano bo skończyła się tylko rhinoskopią - natomiast przygotowanie Bono do niej w sensie leczenia i odżywienia kosztowało wcale niemało. Proszę siostry o decyzję.

się przypomnę