Lucky Felv + brykaj szczęśliwy za TM [*] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 09, 2011 15:29 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Proponuję jednak skontaktować się z księgową fundacji. Myślę, że rachunek uproszczony powinien wystarczyć.
"Jeżeli kupującym nie jest konsument:
* podatnik VAT obowiązany jest wydać fakturę VAT, jeżeli nabywcą jest podatnik VAT, w przeciwnym wypadku obowiązany jest wydać paragon z kasy fiskalnej;
* osoba nie będąca podatnikiem VAT wydaje paragon czy rachunek wyłącznie na żądanie kupującego, bez względu na to, czy jest on podatnikiem VAT, czy też nie."
http://www.vat.pl/paragony_rachunki_1100.php
Można poczytać na tym portalu ale i tak wydaje mi się, że najszybciej to jakąś księgową zapytać.
Paragon nie wystarczy bo nie ma tam danych o kupującym w tym przypadku :fundację jak się domyślam. Natomiast na podstawie paragonu można ubiegać się o wystawienie rachunku lub faktury.
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Śro lis 09, 2011 15:29 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Tylko faktury vat przelewowe.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 09, 2011 15:30 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Teraz nie mamy jak kontaktować się z księgową, bo jest niedostępna...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 09, 2011 15:31 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Mruczeńka1981 pisze:Tylko faktury vat przelewowe.


No i pozamiatane :(
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24811
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro lis 09, 2011 15:33 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

jimmy_lodolamacz pisze:Proponuję jednak skontaktować się z księgową fundacji. Myślę, że rachunek Natomiast na podstawie paragonu można ubiegać się o wystawienie rachunku lub faktury.


Tylko że moja weterynarz nie może wyastawiać faktur.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24811
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro lis 09, 2011 15:39 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

No to wiemy, że faktur nie wystawia. Nie jest vatowcem. W takim układzie musi wystawiać rachunek uproszczony. Jeżeli prowadzi dzałalność godspodarczą i świadczy usługi to ma obowiazek wystawić potwierdzenie wykonania usługi. Dla zwykłych ludzików jest to paragon fiskalny a dla innych przedsiębiorców rachunek uproszczony.
I tak jak pisałem na podstawie już otrzymanych paragonów powinien wystawić rachunek uproszczony jeżeli fundacja zgodzi się pokryć poniesione już koszty.

Wiem, że to zakręcone ale warto zapytać księgowej przynajmniej nie będziecie się martwić o kasę na leczenie.

Zapytam jutro księgową w firmie jak z tym jest...
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Śro lis 09, 2011 15:41 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Słuchajcie dzwoniłam, musi być faktura VAT. Nie przeskoczę tego...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 09, 2011 15:45 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Lipa...ciekawe dlaczego? Sam wystawialem faktury vat potem zszedłem z vatu i teraz tylko rachunki uproszczone. Przelewowe z terminem płatności też. Dziwne....gdyby fundacja miała wystawić fakturę to bym rozumiał ale, że sama przyjmuje tylko faktury... 8O
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Śro lis 09, 2011 17:08 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro lis 09, 2011 18:47 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Odpowiedż mojego wetka na temat tych badań:

Witam serdecznie
Widziałam gorsze wyniki krwi, te nie są takie złe . Biochemia praktycznie ok -nerki i wątroba. Podniesiona lipaza ,ale nie wiem czy krew była badana na czczo i jaki był ogólny stan kotka więc nie mogę się ustosunkować do tego wyniku.
Morfologia -obniżone wartości czerwonokrwinkowe - co może świadczyć o anemii, chorobie niedoborowej lub szpiku.
Same wyniki to nie wszystko, ważny jest ogólny stan pacjenta i dotychczasowe badania kliniczne.
Pozdrawiam.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24811
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro lis 09, 2011 18:55 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Czyli nie jest najgorzej :D Lucky musi dojść do siebie. A w domowych warunkach z pewnością nastąpi to bardzo szybko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Lucky, trzymaj się koteńku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 10, 2011 8:21 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

wczoraj mu znów przemyłam oczka bo mu sie zrobiła ta brązowa maś. Oj tego nie lubimy. Tż musi go trzymać bo inaczej nie ma bata żebym dała rade sama mu przetrzeć.
Katarek mniejsze wczoraj w sumie nawet nie widziałam żeby mu jakiś glut wisiał co mu się zdarzało.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Czw lis 10, 2011 8:42 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Czyli przy przemywaniu buziola robi się bardziej żywotny :twisted: :)
Apetyt dalej dopisuje? I dalej taki grzeczny w tej łazience? Czy chciałby pozwiedzać
mieszkanie?
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 10, 2011 8:58 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

dalej 3mam :ok: za Szczęściarza
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lis 10, 2011 8:59 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Bardzo grzeczny jest jest :) rano tylko się drze jak wchodzę bo głodny. Na mieszkanie nie chce wychodzić leży sobie w swojej misce z ręcznikami :wink:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, ewar, puszatek i 117 gości