Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

Ja najchętniej to bym wszystkie na barf wrzuciła... tylko to niestety i drożej niż suche+pucha, i czasochłonne jednak bardzo...
Przy remoncie kuchni brałam pod uwagę siebie, Szelmę i dokocenie. JEDNOKOCIEdokocenie - w efekcie lodóweczka jest dla singla, zamrażarka też

Przy tej brygadzie to musiałabym chyba codziennie kroić

cieszylabym sie gdyby moje jadly mieso, ale ostatnio nawet ugotowanym kurczaczkiem wzgardzily :roll:

moje paskudy wolą surowe
ja do barfa mam podejście: chciałabym i boję się :wink:

a moja obecna lodówka to szkoda gadać-nie mogę się do zamrażalnika dostać :evil:

Jak szybko nie rozmrożę, to też się nie dostanę

Echhh... wyszła pani od Faxe'a. W zasadzie to dziewczyna od Faxe'a - jakby jednak, to będę musiała dowód sprawdzić, czy ona aby na pewno pełnoletnia :twisted:

Jeszcze się zastanowi :roll:

Tiaaa....
Bo co zrobił Faxe? Dzika zrobił, ot co

"Ja nie chcę, ja się boję, zostaw mnie, zabierz tę wędkę, ałłaaaa, ratunku!!!"

Ja je kiedyś wszystkie poduszę

A co robi Faxe teraz? Rozwala się obok mnie na łóżku i sprawdza, ile powierzchni jest w stanie zająć :evil:

I majta sobie leniwie wędkę jedną łapką, rozwalając się na grzbiecie i wywalając na cały świat te bokserki, co to kiedyś stringami były :evil:

Zrób mu fotę i wyślij pani mmsem

A poważnie - albo ktoś kota bierze, albo nie. Kot nie od razu jest miziak, a Faxe ma po prostu nieco bardziej ukryty potencjał, niż taki powierzchowny. Ty to wiesz, ja to wiem, pani nie - i jej strata.

Zobaczymy, jak to będzie :roll:

Nic nie będę wysyłać - albo chce, albo nie. Chce się zastanowić, no i też dobrze - ma dać znać w niedzielę. Jak kuwetę kupi :mrgreen:

Lomatko..Faxe :twisted:

, Ty powinienes w doopke oberwac.

kalair pisze:Lomatko..Faxe , Ty powinienes w doopke oberwac.

Nie bój nic, zachowywał się, jakbym go w wolnych chwilach kijem okładała :twisted:

I miała ich dużo. Tzn. tych wolnych chwil

A kto nas tam wie, po co nam te koty. Wracamy do domu, ciężki dzień był, to bierzemy się za kije i kocie skórki :roll:

a reszta do garnka :roll:

Takie dobrze obite, to miękkie...

Podobno każda czarownica powinna mieć rękawiczki z kociej skórki :roll:

Mufkie, ale to Szelma się kiedyś za rzyganie dorobi :roll:

Ma to obiecane od dawna...

Nie rób z ukochanego ideału kota muufki :twisted:

OKI pisze:
Szalony Kot pisze:Do udostępniania: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 725&type=1

Bardzo dziękuję
Już udostępiłam i Was proszę o to samo
Chociaż reklamowanie Baśki jest... hhhmmm.... ryzykowne
Chyba że jako warunek obok umowy adopcyjnej dodasz posiadanie podbieraka i rękawic spawalniczych
Dziki Kot Ozdobny

Szalony Kot pisze:Nie rób z ukochanego ideału kota muufki

OKI pisze:
Szalony Kot pisze:Do udostępniania: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 725&type=1

Bardzo dziękuję
Już udostępiłam i Was proszę o to samo
Chociaż reklamowanie Baśki jest... hhhmmm.... ryzykowne
Chyba że jako warunek obok umowy adopcyjnej dodasz posiadanie podbieraka i rękawic spawalniczych
Dziki Kot Ozdobny

Dzięki raz jeszcze, ja nieprzytomna jestem :roll:

Papu rzecz święta :twisted:

A potem się należy obsadzić z góry upatrzone pozycje :smokin:

Faxe - przed przyjściem pani :twisted:

Nowa wędka, dostaliśmy z miesiąc temu, trzymana na specjalne okazje, po tym jak się z ostatnią rozprawiły w 5 sekund dzień przed przyjściem chętnych na Fulla :mrgreen:

Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

Kto przegląda forum