Czarny Kocie...(*)....Ruda Łapa i...Kochane rude w domu...

kejt.sz pisze:sssssłodziak lubi spać na klawiaturze - a to się Błażej "ucieszy"!

tiaaa.....radość bezgraniczna i bezterminowa! gwarantowana na 100% czasu.
Mi się wydaje, ze on najbardziej lubi człowieka więc skoro siedzę przy komputerze to on razem ze mną i najbliżej jak się da. Jeśli pokocha miłością ogromną Twego TŻta i jesli Twój TZ dużo spędza czasu przy kompie to będzie "problem" :wink:

kejt.sz pisze: cieszę się, że jest "nakolanny" ja większość popołudnia spędzam na kanapie z laptopem albo książką i psicą rozwaloną przy moim boku - kolana będą w sam raz dla kota

jest nakolanny, bardzo... i mam nadzieję, zę nie zmieni swoich upodobań "w nowym miejscu" :wink:

Salem - skąd ja to imie znam
aaaaaaaaaa "Sabrina, nastoletnia czarownica" miała kota czarnego Salema :mrgreen:

Błażej przy biurku i kompie spędza większość wieczorów, oddaje się wtedy swojej pasji - pisze felietony sportowe

i mam wielką nadzieję, że jak kot będzie tam z nim siedział, to się szczerze polubią

tja, Salem to imię kota z filmu. tak mi się średnio widzi, no ale wolę Salema od Maćka (tak miały na imię wszystkie koty i kotki dziadka Błażeja;) )... niestety wszystkie moje propozycje zostały bezwzględnie odrzucone (a ja chciałam m.in. Bułhakowa, Rasputina, Regisa, albo Nergala) :twisted:

jeśli fakt, że to on wybrał kociakowi imię ma sprawić, że będzie się czuł bardziej zaangażowany w opiekę, to niech Salem będzie naszym kompromisem :ok:

omg, zaraz się spóźnię na uczelnię!!! lecę, do napisania, głaski dla kociastych

Dobrze, ze nie chcesz Maćka - strasznie oklepane imie dla kotów
inny czarny kot z folmu to RADEMENES wspak SENEMEDAR - 7 życzen

Bonifacy byl czarny, Jazz listonosza Pata jest czarny - z białym co prawda ale baedziej czarny, - mam 5latka w domu to jestem na bieząco :mrgreen:

wszystko dla kociaka już zamówione

ech, wcale mi imię Salem do niego nie pasuje - myślę, że poczekamy aż do nas przyjedzie i imię samo się dla niego znajdzie

głaski dla zwierzyńca!

kejt.sz pisze:wszystko dla kociaka już zamówione
ech, wcale mi imię Salem do niego nie pasuje - myślę, że poczekamy aż do nas przyjedzie i imię samo się dla niego znajdzie

głaski dla zwierzyńca!

też tak myślę.
On już wie

powiedziałam mu i się mocno przytulił. Ucieszy.ł się bo powiedziałam, zę będzie się mógł tulić do woli (obiecane :!:

) i zawsze będzie do jego dyspozycji sunia.
Nie mam na razie nikogo na wizytę pa, jeszcze napisałam do jednej forumowiczki, jak się nie odezwie to założę wątek, ok?

Marzenia11 pisze:
kejt.sz pisze:sssssłodziak lubi spać na klawiaturze - a to się Błażej "ucieszy"!

tiaaa.....radość bezgraniczna i bezterminowa! gwarantowana na 100% czasu.
Mi się wydaje, ze on najbardziej lubi człowieka więc skoro siedzę przy komputerze to on razem ze mną i najbliżej jak się da. Jeśli pokocha miłością ogromną Twego TŻta i jesli Twój TZ dużo spędza czasu przy kompie to będzie "problem"

kejt.sz pisze: cieszę się, że jest "nakolanny" ja większość popołudnia spędzam na kanapie z laptopem albo książką i psicą rozwaloną przy moim boku - kolana będą w sam raz dla kota

jest nakolanny, bardzo... i mam nadzieję, zę nie zmieni swoich upodobań "w nowym miejscu"

Ja się letko wtrącę :roll:

- kejt.sz koty od Marzenia11 z całą pewnością zakochują się w TŻ miłością ogromną, bezgraniczną i oddają całe siebie. Sprawdziłam, doświadczyłam, potwierdzam. :ryk:

A takich cudów jak Nusia wyprawia z moim TŻ w życiu nie widziałam. :mrgreen:

no ja się już doczekać nie mogę!
i myślę, że Munia na pewno mega się ucieszy z czterołapego kompana zabaw

))

Marzenia11 pisze:Nie mam na razie nikogo na wizytę pa, jeszcze napisałam do jednej forumowiczki, jak się nie odezwie to założę wątek, ok?

pewnie, może na wątku ktoś się prędzej znajdzie

a co pomyślimy z transportem? (kurcze wiem, że to nie jest jeszcze przesądzone, że on do nas trafi, bo jeszcze wizyta przedadopcyjna, ale jakoś szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie innej opcji

) naprawdę przywiozłabyś go osobiście? PKP Wawa-Poz i z powrotem to jednak spory koszt...

Mruśkowo pisze:koty od Marzenia11 z całą pewnością zakochują się w TŻ miłością ogromną, bezgraniczną i oddają całe siebie. Sprawdziłam, doświadczyłam, potwierdzam.

to mnie bardzo cieszy, liczę, że małżon się w końcu zakocha i za jakiś czas będzie mi łatwiej namówić go na drugiego kota :ok:

Jak coś, to na fejsbuku na @Transport tu i tam można też szukać transportu. I tu na transportowym też. Arcana czasem jeździ.

O wizytę w Poznaniu można poprosić Magis, ale jeśli jest bardzo zajęta, to nie da rady. Ale fajna forumowiczka, hodowlę niebieskich ma, bardzo konkretna dziewczyna

czyżby nowy domek Evereścika witamy?

Dzięki Kocie za wskazówkę - napisze jeszcze do Magis, a potem najwyżej założę wątek.

kejt.sz - naprawdę go przywiozę. Serce nie sługa... ale bym Cię poprosiła o.... schowanie szczurów - ja mam mega fobię!!!! aż mi wstyd... :oops: