Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 08, 2011 20:06 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Zdjęcia będą jak nie dzisiaj to jutro. Sąsiadka powiedziała, że chłopak i norweg cokolwiek to znaczy :D. Miałam go dzisiaj odrobaczyć ale zrobię to jutro.
joanna3113
 



Post » Wto lis 08, 2011 21:44 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Ło matko, co jedno to piękniejsze...

A kotuńcio uratowany przed schronem :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto lis 08, 2011 21:50 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Na szczęście trafił do mnie i mam nadzieję że znajdzie się DS dla obu.
joanna3113
 

Post » Wto lis 08, 2011 22:06 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Ale słodziaki :1luvu:
Sąrewelacyjne!!!
Kciuki za domki :ok:

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lis 08, 2011 22:26 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Piękne kocurki Za domek :ok:

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Wto lis 08, 2011 22:35 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Śliczny ten nowy dzieciak i miał szczęście. :roll: Ja jednak mam dzisiaj mocno zły dzień nie umiem sobie poradzić z emocjami w głowie mam tego malucha ze schroniska i czuję się strasznie.Nie ma nic gorszego niż bezradność. :cry: :cry: :cry:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto lis 08, 2011 22:49 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Basiu puki żyje jest nadzieja może zdarzy się cud i znajdziemy kogoś kto się nim zaopiekuje. Czy myślisz że zdjęcia by pomogły
joanna3113
 

Post » Wto lis 08, 2011 23:02 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

joanna3113 pisze:Basiu puki żyje jest nadzieja może zdarzy się cud i znajdziemy kogoś kto się nim zaopiekuje. Czy myślisz że zdjęcia by pomogły

Może ,nie wiem jakoś mało cudów mi się zdarza. :cry:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto lis 08, 2011 23:06 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

horacy 7 pisze:
joanna3113 pisze:Basiu puki żyje jest nadzieja może zdarzy się cud i znajdziemy kogoś kto się nim zaopiekuje. Czy myślisz że zdjęcia by pomogły

Może ,nie wiem jakoś mało cudów mi się zdarza. :cry:

Oj tam, oj tam nadzieję zawsze trzeba mieć już ja najlepiej to wiem.
joanna3113
 

Post » Wto lis 08, 2011 23:18 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

joanna3113 pisze:
horacy 7 pisze:
joanna3113 pisze:Basiu puki żyje jest nadzieja może zdarzy się cud i znajdziemy kogoś kto się nim zaopiekuje. Czy myślisz że zdjęcia by pomogły

Może ,nie wiem jakoś mało cudów mi się zdarza. :cry:

Oj tam, oj tam nadzieję zawsze trzeba mieć już ja najlepiej to wiem.

Może i tak. :|
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 09, 2011 0:00 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Jutro powinnas miec surowicę. Z kim mam się jutro kontaktować w sparwie odbioru?
Mam nadzieję, zę sie uda, na razie czekam na wieści od weta nr 1 zaangazowanego w akcję :mrgreen:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lis 09, 2011 9:36 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Przyzbam szczerze ,że nie wiem ja pracuje poza Szczytnem i do 16 jestem nieuchwytna ,później tez jest różnie bo mam dodatkowe zajęcia.Wat czy rozmawiałaś z wetką o tym mrożeni surowicy u nas .Weci w Olsztynie i tak surowicy mrożonej nie stosują.Mam dzisiaj dalej doła i nie wiem co mam robić i jak by było lepiej.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 09, 2011 9:42 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Miałam przed chwilą telefon jestem przerażona co ludzie mogą zrobić.Zadzwoniła kobieta ,przekierowała ją do mnie znajoma która wie ,że ratuję koty.Mąż tej pani pracuje w lesie i wczoraj zobaczył cztery małe kociaki wyrzucone w lesie,dzisiaj rano nadal w tym lesie są, lisy ich jeszcze nie zjadły.Kobieta po rozmowie zgodziła się je chwilę przytrzymać dopóki czegoś nie wymyślę inaczej odda je do schroniska.I tak jestem w szoku ,ze one przeżyły tę noc w lesie .Jest to wieś oddalona od Szczytna 30 km co mam zrobić,gdybym nie miała pp nie było by problemu ale było.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, puszatek i 73 gości