Lucky Felv + brykaj szczęśliwy za TM [*] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 07, 2011 13:30 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Cudnie, że kociakowi się poszczęściło. Serce rośnie, że spotkał tylu dobrych ludzi na swojej drodze :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Pon lis 07, 2011 13:36 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Nie bardzo orientuję się o co chodzi wydaje mi się że to może chodzić o to jaki ma status swojego gabinetu. Są tacy przedsiębiorcy, którzy np nie mogą sobie odliczyć kosztów paliwa a drudzy mogą bo są na innych warunkach.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24780
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lis 07, 2011 13:54 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Ale ona wystawia fakturę za usługi weterynaryjne więc musi mieć możliwośc wystawienia. Chyba że nie jest na vacie, nie wiem czy wszyscy weci muszą być vatowcami ?

Edit: a z resztą poczekajmy a nie gdybajmy :mrgreen:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon lis 07, 2011 14:04 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

JaEwka pisze:Ale ona wystawia fakturę za usługi weterynaryjne więc musi mieć możliwośc wystawienia. Chyba że nie jest na vacie, nie wiem czy wszyscy weci muszą być vatowcami ?

Edit: a z resztą poczekajmy a nie gdybajmy :mrgreen:


Chyba właśnie o to chodzi. Czekamy nie mamy wyścia. Dziś dla nestora :kotek: przyszła kuwetka i transporterek. :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24780
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lis 07, 2011 14:21 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Wysłałam już do Mru tekst do allegro :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 07, 2011 14:34 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

O super to jak będzie gotowe to daj linka :ok:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon lis 07, 2011 15:31 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Za godzinę, półotrej jedziemy do weta. Trzymajcie kciuki
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon lis 07, 2011 15:35 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

:ok: :ok: :ok: dla :kotek:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24780
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lis 07, 2011 16:24 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

:ok: :ok: :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 07, 2011 16:56 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 07, 2011 18:23 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Nerki OK, anemia na pewno bo jasna krew, na USG wyszły grube jelita (z grubymi ścianami) nie wiem dokładnie co to jest ale to ponoć poważne, Ewelina napiszę jak wróci. Jeszcze czekają na jakieś wyniki.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 07, 2011 18:44 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Aha i jeszcze spora trzustka i zęby do wywalenia. A waży 2,5 kilo :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 07, 2011 19:47 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Czyli będę miała kota, któremu trzeba będzie papeczki robić :D .

Cholera u mnie na korytarzu znów jakiś kot chodzi. Ma około roku i świerzba w uszach. Koszmarnie miauczy w nocy :evil: :evil:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24780
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lis 07, 2011 19:56 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Jak da radę dojść na tyle do siebie żeby go przewieźć. Te jelita i woreczek chyba jeszcze to coś naprawdę poważnego, tak mówiła Ewelina. Ona napisze więcej, bo tyle co przez telefon rozmawiałyśmy. Jutro lub w środę ma mieć testy bo dziś tyle typa było że pasków już nie mieli i jeszcze jakieś badania krwi, bo nie wszystko też dziś miał.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 07, 2011 20:07 Re: Cud albo śmierć...Lucky - zbieramy na leczenie!

Jeśli nie da rady go przewież to co wtedy?
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24780
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 198 gości