Szalony Kot pisze:OKI pisze:Baśka, jakby miała wybór, to by szukała domu bez ludzi, ale takiego z wygodami - samonapełniające się michy, samosprzątająca kuweta, dużo kaloryferków czynnych przez cały rok

No i parę kotów do rozrywki

Świetny dom, ja mam wrażenie, że większość z kotów byłaby w takim szczęśliwa
Chyba jestem dalej chora :/
spoko

dzisiaj i tak Cię nie napadnę

Prędzej jutro, choć też niekoniecznie...
Wnerwia mnie coraz bardziej baba od Faxe'a - właśnie dostałam smsa (niepodpisanego, bo po co), że ona by chciała jutro. Jutro nie mogę, Maciek jest na wieczór i muszę przebadać Fostera koniecznie. Kolejna zmiana wieczorna mu wypada w piątek, a piątek wolny w ogole nie wiadomo, jak będą pracować. Jak jej napiszę, że każdy inny dzień, to się odezwie pewnie w środę, że chciałaby w czwartek

A w środę to czwartek może być już zajęty - nie będę dla babsztyla się blokować na 2 tygodnie do przodu, skoro nie raczy się zapowiedzieć wcześniej
Codziennie coś mi wyskakuje w ostatniej chwili, nie mówiąc już o zaplanowanych sprawach i o takich na które od X tygodni nie mam po prostu czasu...
kalair pisze:Doberek!
Hej
