Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 02, 2011 12:20 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:a Karmelek w jakim wieku wyrósł :?: bo Pixi ma 1,5 roku szczyl jeszcze ?


eeeee...no tego... no... Karmelek jednak nie wyrósł :oops: Dziś wyszłam z siebie i kapciem rzuciłam -nie trafiłam na szczęście :wink: :lol:
Było drapanie i miau :twisted: :twisted: :twisted:

Na pocieszenie dodam że nie zawsze tak jest :mrgreen:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lis 02, 2011 16:38 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

u nas jakoś teraz nasiliło się a że były wolne dni to było to bardziej wkurzające z rana , a kapcia wczoraj użyłam ale to było takie straszonko uznane za zabawę
Jeżeli Karmelek ma kolegów a i tak mędzi chłopak to już chyba nic nie można zrobić :) oświeciło mnie :ryk:
ja to czasem współczuję sąsiadom ... oni pewnie myślą ,że kot z miesiąc głodny biedny siedzi i płacze po drzwiami :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 02, 2011 16:44 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

A nasz wiecznie chce z domu wyjść ,tak mu źle z nami :wink: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lis 02, 2011 18:29 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:a normalne że kort miauczy w niebogłosy z nudy? pół bloku ją pewnie słyszy rano i nie tylko
miauczy i trzeba bawić się z Pixi ale zabawa dla naszej wariatki to gonitwa,ucieczka,gryzienie :)
a Fidel nic zero reakcji
Kuba pyta się jak można kota oduczyć miauczenia jak wszyscy śpią :ryk:

Wypisz wymaluj - mój Tiguś! :D Tak tylko czekam, aż któryś z sąsiadów wpadnie nas sprawdzić czy czasem nie znęcamy się nad zwierzętami ;)

larentia

 
Posty: 307
Od: Śro lis 11, 2009 12:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 02, 2011 19:01 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

amyszka pisze:A nasz wiecznie chce z domu wyjść ,tak mu źle z nami :wink: :lol:

co z tymi kotami ? nasza Pixi po drzwiami siedzi a nigdy nie była kotem wychodzącym NIGDY
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 02, 2011 19:06 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

larentia pisze:
ruda32 pisze:a normalne że kort miauczy w niebogłosy z nudy? pół bloku ją pewnie słyszy rano i nie tylko
miauczy i trzeba bawić się z Pixi ale zabawa dla naszej wariatki to gonitwa,ucieczka,gryzienie :)
a Fidel nic zero reakcji
Kuba pyta się jak można kota oduczyć miauczenia jak wszyscy śpią :ryk:

Wypisz wymaluj - mój Tiguś! :D Tak tylko czekam, aż któryś z sąsiadów wpadnie nas sprawdzić czy czasem nie znęcamy się nad zwierzętami ;)


u mnie na 6 pietrze mieszka starsza pani kociara ma około 30 kotów jak ona Pixi usłyszy jakiś TOZ nam na głowę wpadnie :)
Tiguś i Pixi może to jakieś zwariowane bliźniaki ,których nie powinno się rozłączać jacy oni są podobni z zachowania w szoku jestem 8O
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 02, 2011 20:33 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Ja też jestem zaskoczona taką ilością podobieństw. Oboje przecież dorastali w różnych domkach: inne otoczenie, inny tryb wychowania... a jednak ich nawyki i zachowania są strasznie do siebie podobne. A gen miauczenia (o ile taki istnieje) pewnie odziedziczyli po którymś z rodziców.

larentia

 
Posty: 307
Od: Śro lis 11, 2009 12:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 02, 2011 20:46 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

larentia pisze:Ja też jestem zaskoczona taką ilością podobieństw. Oboje przecież dorastali w różnych domkach: inne otoczenie, inny tryb wychowania... a jednak ich nawyki i zachowania są strasznie do siebie podobne. A gen miauczenia (o ile taki istnieje) pewnie odziedziczyli po którymś z rodziców.


wychowanie niby inne ale korzenie silniejsze o ile rodzinka była a'la norwescy może to te geny jakieś leśne ,dzikie :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 03, 2011 17:38 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Skoro ponarzekałam na Pixi to ją pochwalę dzisiaj :) dzisiaj czekała spokojnie ,aż wyłączę budzik i wstanę ,spokojnie na fotelu siedziała :) :ok:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 04, 2011 20:08 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:Skoro ponarzekałam na Pixi to ją pochwalę dzisiaj :) dzisiaj czekała spokojnie ,aż wyłączę budzik i wstanę ,spokojnie na fotelu siedziała :) :ok:


8O 8O

a jak dzisiaj?
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 04, 2011 20:43 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

a dzisiaj obudziła mnie 40 min przed budzikiem :evil:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 04, 2011 20:47 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:a dzisiaj obudziła mnie 40 min przed budzikiem :evil:


no tego to nie lubimy :roll:

a mój Oskar dzisiaj atakował moje nogi przez pół nocy :evil:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 04, 2011 20:50 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

moja Pixi atakuje nogi ale jak przechodzi się -wyskakuje np.spod łóżka dzieciaków
Ja nie rozumiem co z tymi kotami dzieje się 8O
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 15, 2011 16:38 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Zuza zaraz zgubi pierwszy ząb ,wyrastają jej 6tki i jest upierdliwa jak niemowlę ząbkujące :evil:
Pixi godz przed budzikiem koncert dała
Fidel jak wstałam do Zuzi w nocy zajął moje miejsce na łóżku jeszcze zdziwiony ,że wyganiam go
Kuba w adidaskach śmiga do szkoły i twierdzi,że ciepło jest
Wariatkowo
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 15, 2011 16:43 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

karimata ci grozi :mrgreen:
ja to już zupełnie na łóżku się nie mieszczę ,zdominowały mnie gnojki :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości