Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

[wat]

Basiu wysłałam Ci na pw propozycję tekstów do ogłoszeń
Roboczo koteczki nazwałam:
121 -Lusia,123-Madzia,125-Zuzia

Beciu dziękuję jeszcze raz,teksty na pewno kogoś zachwycą.
Mam jeszcze jedną cudowną wiadomość ,zadzwoniła do mnie pani z Pleya z informacją iż nasze schronisko otrzyma tonę karmy w przyszłym tygodniu.To wszystko dzięki Kasi która na FB zgłosiła nasze schronisko.Być może inne osoby też miały na to wpływ,wszystkim bardzo dziekuję.Kasiu jesteś niesamowita,dziękuję i oczywiście poryczałam się ze szczęścia.

Ja też bardzo dziękuję wszystkim osobom pomagającym kotom szczytnowskim!!!
Rudo-bialy kocurek, który trafił do mnie z piwnicy ma się lepiej, niestety jeszcze nie jest zdrowy, dalej musi być na diecie i wciąż dostaje leki i kroplówki, ale jest bardzo grzeczny.

[horacy 7]

Wat bardzo się cieszę ,że kocurek lepiej.
Może ktoś ma pomysł co z maluchem ze schroniska,potrzebna by była surowica na poczatek.Niestety boję się czy sobie poradzę jeżeli znow będzie pp,białe maluszki mogę zaszczepić dopiero w przyszłym tygodniu.Co zrobić,pomyślcie.

[horacy 7]

[horacy 7]

Kotki sa cudowne chcą głaskania ,przytulania ,wystawiają, brzuszki.Zakochalam się w buraskach,boje się by nie zostać zbieraczką. Maluch nie daje mi spać spokojnie.Czy znajdzie się ktoś kto ma dawcę surowicy.

[meksykanka]

To jutro się jeszcze dogadamy w sprawie kociastych i ewentualnego wypadku do Olsztyna.

Cieszę się, że swoją szansę znajdą kolejne kociaste

[Marzenia11]

Kotki sa cudowne chcą głaskania ,przytulania ,wystawiają, brzuszki.Zakochalam się w buraskach,boje się by nie zostać zbieraczką. Maluch nie daje mi spać spokojnie.Czy znajdzie się ktoś kto ma dawcę surowicy.

poczekja, bo nie rozumiem, szukasz surowicy dla kotow ktore idą do innych niż Twój dt?

[horacy 7]

Kotki sa cudowne chcą głaskania ,przytulania ,wystawiają, brzuszki.Zakochalam się w buraskach,boje się by nie zostać zbieraczką. Maluch nie daje mi spać spokojnie.Czy znajdzie się ktoś kto ma dawcę surowicy.

poczekja, bo nie rozumiem, szukasz surowicy dla kotow ktore idą do innych niż Twój dt?

Napisałam wcześniej surowica potrzebna dla maluszka który został w schronisku.

[horacy 7]

No dzieciaki nie spadamy.

[taizu]

(...) surowica potrzebna dla maluszka który został w schronisku.

[penelope20]

A co z tym pomysłem pozyskiwania surowicy z Wawy?

[horacy 7]

Dla malucha pobyt tam przez te dni to juz niestety pewnie wyrok.Gdy nie ma objawów i poda się surowice to ma szanse jak juz będzie słaby to i surowica nie pomoże niestety,tu ogromną rolę gra czas.Sama nie jestem w stanie zrobić wszystkiego i nie mam skąd wziąć na cito surowicy.

[Marzenia11]

A co z tym pomysłem pozyskiwania surowicy z Wawy?

To też trzeba przygotować i zorganizować. Nic nie jest w stanie pogotowia i nie czeka na zawołanie.Nie wiedzialam o maluszku w schronie, jak się dowiedzialam to bede organizowac najszybciej jak sie da, ale w przypadku takich maluchow , jak napisala Basia, niestety moze byc za późno. Najlepiej dzialac natychm iast jak się go widzi,a z Warszawy niestety nie jest to mozliwe. Tym bardziej, ze szykowalam się na dorosle koty, które mają byc u Basi w dt w piwnicy,a nie na organizowanie surowicy aby była u Basi w domu po prostu. Jak widac taka opcja jest też bardzo pożądana, ale to wniosek z wczoraj w nocy.
Dodatkowo sprawe utrudnia moja choroba-dzisiaj mimo temperatury i wczorajszego zalegnięcia w łóżku wyszlam z domu zawieźć szczytniaczkę do adopcji i niestety ledwo teraz żyję.Jednak juz dzialam.

[horacy 7]

Wszyscy działamy niestety gdy jest tak mało osób tutaj na miejscu,nie ma dawców bo moje koty to za mało,jestem bezradna.Ja tez nie wiedziałam o maluchu po prostu jak pojechałam po te kotki do DT to go zobaczyłam.Takie niespodzianki są codziennie.Niestety tez poczułam się bezradna.Nie mam surowicy ,mam za mało czasu ,za mało kasy itp.Obawa przed jazdą samochodem po ciemku i nie mam kiedy nawet opon wymienić bo praca i zwierzęta zabierają cały czas.To nie sa jakieś żale tylko po prostu fizycznie nie dają rady więcej zrobić.Teraz czekam na Meksykankę i dziewczyny z Olsztyna.

[Marzenia11]

Basiu ja wiem i dlatego sobie pomyslalam, ze trzeba zorganizowac abys surowice miala. Ale musze sie wszystkiego dowiedziec, choćby tego np. czy i jak dlugo mozna taka surowice przetrzymywać itp. Juz dzialam choc mi trudno, bo mam wysoka goraczke i grypa mnie rozlozyla kompletnie na lopatki.

[horacy 7]

Jak Wam zazdroszczę ,że jest Was więcej na miejscu do działania w Warszawie ,Olsztynie,Gdańsku i innych większych miastach a miasteczka i wsie to z wszystkim z tyłu.