Zaginiona OGRYNIA - już w nowym domu ze swoją przyjaciółką!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 03, 2011 23:12 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

To zapraszam po klatkę do mnie, sobota wieczór albo niedziela godzina dowolna - może być?

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 03, 2011 23:13 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

mziel52 pisze:Mam wrażenie, że Justynka czuje, że Ogrynia gdzieś kręci się w pobliżu, to w końcu nie taki duży obszar. Miałam kiedyś koteczkę, która siadała w przedpokoju w oczekiwaniu na powrót domowników z podróży, i robiła to mniej więcej w momencie, gdy ten ktoś wysiadał na dworcu z pociągu czy na lotnisku.


Justynka umarła, mam w domu jej dzieci. Umarła młodo, miała tylko trzy latka. :(
Na Ogrynię czeka Ciocia-Babcia, taka dostojna matrona, smutna bardzo. Obie koteczki są dość wiekowe, przeżyły ze sobą około 10 lat. Justynka dołączyła do nich jako malutkie dziecko.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 03, 2011 23:15 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Carmen201 pisze:To zapraszam po klatkę do mnie, sobota wieczór albo niedziela godzina dowolna - może być?


Lepiej w sobotę wieczorem. Nie wiem jeszcze o której godzinie będę musiała dostarczyć klatki na miejsce łapanki. Bardzo Ci dziękuję, Carmen. :1luvu:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 03, 2011 23:17 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Jak sobie życzysz, adres i telefon wysłałam na pw.
Nie mam niestety 2 klatki, ale może ktoś ma? Basia - Delfinka?
Na pewno AnielkaG ma klatkę, może ją zapytaj?

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 03, 2011 23:22 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Carmen201 pisze:Jak sobie życzysz, adres i telefon wysłałam na pw.
Nie mam niestety 2 klatki, ale może ktoś ma? Basia - Delfinka?
Na pewno AnielkaG ma klatkę, może ją zapytaj?


Organizuję drugą klatkę, może załatwię. Na PW odpisałam. Dziękuję. :1luvu:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 04, 2011 0:01 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

A ja dzisiaj znowu obeszłam Kolonię Staszica, wypatrywałam koteczki, ale niestety bez rezultatu. Raz mocniej zabiło serce, bo zauważyłam kocisko bure, pręgowane - ale kiedy na mnie spojrzało okazało się, że uszy calutkie. Tak sobie myślałam, że słońce świeci i może koty wyjdą, żeby się pogrzać. Ale spotkałam tylko tego/tę jednego/jedną. :( Po drodze zauważyłam kilka ogłoszeń - nawet na furtce, więc chyba tu ludzie wrażliwi mieszkają, bo nie zerwali.
Nieustannie trzymam kciuki za Ogrynię. :ok: :ok: :ok: Ciągle wierzę, że się odnajdzie.
A Tosia i Rysio prześliczne, jak się tulą do siebie. Słodziaki. :1luvu:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 04, 2011 2:19 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

kociabanda pisze:A ja dzisiaj znowu obeszłam Kolonię Staszica, wypatrywałam koteczki, ale niestety bez rezultatu. Raz mocniej zabiło serce, bo zauważyłam kocisko bure, pręgowane - ale kiedy na mnie spojrzało okazało się, że uszy calutkie. Tak sobie myślałam, że słońce świeci i może koty wyjdą, żeby się pogrzać. Ale spotkałam tylko tego/tę jednego/jedną. :( Po drodze zauważyłam kilka ogłoszeń - nawet na furtce, więc chyba tu ludzie wrażliwi mieszkają, bo nie zerwali.
Nieustannie trzymam kciuki za Ogrynię. :ok: :ok: :ok: Ciągle wierzę, że się odnajdzie.
A Tosia i Rysio prześliczne, jak się tulą do siebie. Słodziaki. :1luvu:


Basiu, ogłoszenia doklejam, oczywiście nie wszędzie zrywają, ale tam gdzie zerwą to ja ponownie naklejam. Dziękuję Ci za to wędrowanie, :1luvu: :1luvu:
Ja mam wrażenie że Ogrynia kręci się cały czas po Kolonii Staszica. Tak mi podpowiada intuicja. I sądzę, że się przemieszcza. Znakiem rozpoznawczym jest mleko, które rozstawiam w różnych miejscach. Koty, które są karmione w okolicy ucieczki nie piją mleka i na przykład wczoraj wszystko było wypite, dzisiaj natomiast stało nietknięte. No i wczoraj słyszałam jakieś miauknięcie, dzisiaj była kompletna cisza.
Przed 10 minutami wróciłam do domu. Obeszłam Filtrową, Sędziowską, boisko sportowe, ogródki na tyłach domów z ulicy Filtrowej. Dzisiaj nie było żadnych oznak kociego życia, jakiegokolwiek :( :(
Kilka ogłoszeń było zerwanych, więc dokleiłam i wróciłam do domu. Jutro c.d.n.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 04, 2011 8:59 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Mnie też się zdaje, że ona jest ciągle w tej okolicy. Mały ruch, cisza, spokój, mnóstwo ogródków, zakamarków - kot może się schować. Teraz - jeśli ciągle tam jest - po czterech tygodniach poznała teren i może czuć się bezpieczniej. Oby akcja z klatkami dała rezultat. Dzisiaj też się przejdę, może na Pole Mokotowskie. Najgorsze jest to, że ona może być wszędzie, na dodatek jeśli boi się ludzi, to nie wyjdzie z kryjówki. Ale dzisiaj znowu świeci piękne słońce, może zechce się powygrzewać, tak po kociemu. :) Co za szczęście, że pogoda piękna. Bo ciężki czas dla kotów wolno żyjących już za progiem. :(
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 04, 2011 16:09 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

kociabanda pisze:Dzisiaj też się przejdę, może na Pole Mokotowskie. Najgorsze jest to, że ona może być wszędzie, na dodatek jeśli boi się ludzi, to nie wyjdzie z kryjówki. Ale dzisiaj znowu świeci piękne słońce, może zechce się powygrzewać, tak po kociemu. :) Co za szczęście, że pogoda piękna. Bo ciężki czas dla kotów wolno żyjących już za progiem. :(


Ciekawa jestem, czy wiszą ogłoszenia na płocie ośrodka dla dzieci autystycznych i na ogrodzeniu MPO, czy może zostały zerwane. Na Polu Mokotowskim jest karmicielka, poznałam ją i we wtorek pokazała mi wszystkie miejsca gdzie karmi koty. Obiecała, że będzie obserwować teren, mówiła mi, że widziała jakiegoś nieznanego jej burego kota, ale był zbyt daleko aby mogła dostrzec czy to była Ogryzeczka.
Pomaga Jej Pan, który na rowerze wozi jedzenie, bo jest tego sporo. Też mi powiedział, że dużo jeździ na rowerze po okolicy, w nawyku ma wypatrywanie kotów, więc będzie się przyglądał czy nie pojawi się tam Ogrynia. Straszne są takie poszukiwania, zwłaszcza gdy nocą chodzę samotnie po pustych ulicach, wypatruję i ............ nic.
Dzisiaj znowu będę tak chodzić. Gdy wychodzę z domu moje koty są bardzo smutne, nie wspominając o notorycznym smutku Cioci - Babci, która też czeka na Ogrynię tak jak ja. :cry: :cry: :cry:
Będzie to 28-my dzień poszukiwań.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 04, 2011 16:12 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Jestem, cały czas trzymam kciuki za Ogrynię! Codziennie śledzę bieżące informacje ale ukradkiem bez odzywania się! Mieszkam też na Mokotowie ale znacznie dalej :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 04, 2011 16:24 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

kussad pisze:Jestem, cały czas trzymam kciuki za Ogrynię! Codziennie śledzę bieżące informacje ale ukradkiem bez odzywania się! Mieszkam też na Mokotowie ale znacznie dalej :ok: :ok: :ok:

:1luvu: dziękuję
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 04, 2011 17:09 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

No ja też kciuki trzymam i na bieżąco śledzę akcję.
Współczuję Ci bardzo, ale wierzę, że się uda...
Może ta łapanka w niedzielę?... A może nie będzie potrzebna? :D

:ok: :ok: :ok:
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt lis 04, 2011 17:23 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

RudyiSrebrnyKot pisze:Może ta łapanka w niedzielę?... A może nie będzie potrzebna? :D


Tylko jedna osoba twierdzi, że widziała Ogrynię tam gdzie zostaną postawione klatki, zobaczymy czy się myliła, czy nie...
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 04, 2011 17:45 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Oby się nie myliła i oby Ogrynia do klatki weszła, bo to też przecież nie takie pewne...
Kciuki są w każdym razie :).
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt lis 04, 2011 19:57 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Przeszłam najpierw Polem wzdłuż płotu, który odgradza teren Skry, potem obok Biblioteki Narodowej do al. Niepodległości. Poszłam na Kolonię Staszica, obeszłam uliczki, zaglądałam do ogródków. Spotkałam dwa koty (jeden buras ten sam, co wczoraj). Potem znowu na wysokości kładki nad Wawelską (obok Skry) przeszłam na Pole Mokotowskie i poszłam drugą stroną (chyba południową). I nic niestety. Ogłoszeń nie widziałam, ale szczerze mówiąc rozglądałam się raczej za kociczką, nie patrzyłam na drzewa i płoty. Teraz przypomniałam sobie, że na terenie GUS-u dziewczyny łapały koty, tam chyba ciągle jest ich duża grupa. Może warto zapytać. No i teren działek - duży, mnóstwo zakamarków - pewnie i kotów tam pełno, ale działki to chyba o tej porze roku puste. Ciągle mam nadzieję, że Ogrynia, właśnie ona, da się złapać do klatki - oj, będę trzymać kciuki z całej siły. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, muza_51 i 29 gości