.Azja i Olaf szukają wspólnego domu

Joanna KA pisze:ale jestem ciekawa jaka będzie ich reakcja jak się zobaczą... czy padną sobie w ramiona?

Oj ja też. Mam nadzieję

, wydaje mi się że koty które są ze sobą związane tak szybko się nie zapomną. Może trochę na początku się ofukają, przez te wszystkie obce zapachy (były w różnych miejscach, kąpiele) ale szybko powinny wrócić do dawnych przyzwyczajeń :ok:

Błagam o fotki z nadchodzącego spotkania

to kiedy nastąpi ta wiekopomna chwila? 5go?

Tak, jeśli o mnie chodzi to mogę przyjechać po Azję do Łodzi 5-ego, czyli w sobotę

CoolCaty - Mam nadzieję, że to możliwe? Odezwę się jeszcze na pw i ustalimy, w razie czego będziemy z Magdą myśleć... Wiem, że gwarancji na niezarażenie nie dostanę...

Mam nadzieję, że za tydzień będzie ok, bo dziś po tych eskapadach cmentarnych znowu rozkłada mnie jakieś choróbsko:(

Oczywiście, że postaram się zrobić fotki... nie wiem bo sama pewnie będę przejęta :wink:

Olaf okazał się ostatnio smakoszem serka białego

POŻERA go aż mu się uszy trzęsą.
Poza tym mam wrażenie, że coś działa - karma RC Calm albo feliway - nie wiem ale Olaf już tyle nie siedzi w szafie

Natomiast na bliższy kontakt (dotyk) nie mam na razie co liczyć... Kurczę, jestem tylko DT a tu jeszcze ewentualna zmiana do DS przed nim...

edit Dodałam 1 zdanie:)

Co tam u kociastych?

Odbieramy Azję w sobotę, o ile to będzie możliwe.
Olaf robi mini postępy, z tego co wiem.

no to trzymam :ok:

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

a Azja przepięknie odrasta, mizia się jak opętany, mruczy, gada. jest poprostu suuuuuper! wczoraj trochę się pomizialiśmy. no i schudł chłopak jeszcze. teraz ma małą doopkę (taką w sam raz) i duże bary.