Witajcie kochane! Nawet nie zagladam na watek moich kotów,bo nic sie nie dzieje,no może odrobine mniej boi sie Arielek-widocznie to zasługa feliwaya.Oby było coraz lepiej! O Tomcia nadal brak zapytań -nawet głupich telefonów nie ma!(choć może to i lepiej ) Pozdrawiam Was cieplutko!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"