


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kropkaXL pisze:Ona na pewno zostanie-Pan powiedział,że nie odda jej komuś,kto mógłby ja krzywdzić za takie zachowania-Pan stara się jak może,stara się wyeliminowac wszystko,co może stres powodować-to dobry,madry człowiek.Do adopcji raczej pójdzie któryś z braciszków-na razie brak decyzji-który.A ja nadal sie łudzę,że zostaną razem-póki nie ma decyzji-jest nadzieja(a raczej ja ją mam)
Tak sobie myślę, Nel jest wrażliwą kicią i ona wyczuwa nastawienie pani, stąd ten problem. Wciąż się przekonuję (Wy wiecie to lepiej ze względu na staż) jak subtelnym, wrażliwym i baaardzo inteligentnym stworzeniem jest kot. Wszystkie mity jakie wcześniej znałam padają samekropkaXL pisze:No nie sa za dobre te wieści-nadal od czasu do czasu Nel robi kupe na łóżko![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: bartoo i 67 gości