Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Za dużo wrażeń piłeczkowych pewnie... Ale biedna Pralcia

To nic przyjemnego, szczególnie gdy w grę wchodzą krople.

MalgWroclaw pisze:A potem Pralcia zwymiotowała i musiała dostać znowu krople.
Fasolka

Współczuję.
Bajka

Duża kupiła nam nowe szczykaffki, ciekawe, po co
Inka

Ktoś zrobiła siku do kąta. Brzydki zapach zwabił dużą, siku było całkiem świeże.
Fasolka

MalgWroclaw pisze:Ktoś zrobiła siku do kąta. Brzydki zapach zwabił dużą, siku było całkiem świeże.
Fasolka

Pewnie to sama Duża nasiusiała
Inka

Niestety, wiem, o co chodzi. W budynku - gdzieś, nie wiem, gdzie, chyba w sąsiedniej klatce - jest hałaśliwy remont. Załamię się całkiem, wiem, że człowiek musi przeprowadzić remont. Nigdy nie wyprowadzę na prostą moich nerwusek :placz:

MalgWroclaw pisze:Niestety, wiem, o co chodzi. W budynku - gdzieś, nie wiem, gdzie, chyba w sąsiedniej klatce - jest hałaśliwy remont. Załamię się całkiem, wiem, że człowiek musi przeprowadzić remont. Nigdy nie wyprowadzę na prostą moich nerwusek

Cześć Fasolko,
a kto u Was taki nerwus :roll:

Kita

zwierzak08 pisze:Cześć Fasolko,
a kto u Was taki nerwus
Kita

Przecież Pralcia i ja

Fasolka

MalgWroclaw pisze:
zwierzak08 pisze:Cześć Fasolko,
a kto u Was taki nerwus
Kita

Przecież Pralcia i ja
Fasolka

A czemu Wy takie nerwusy jesteście? Ja to wszystko na luz biorę :roll:

Kita

Właściwie to nie wiem :roll:

duża trochę wie, ale nie wszystko.
Fasolka

Biedaczki-szkod a,ze stoperow do uszu nie wymyslili dla kotow

U mnei przy halasliwym remoncie sasiada ,Sylwestrze itd . pomaga glosne puszczanie tv lub radia-zaglusza te stresujace dzwieki z zewn

No tak, ale przecież nie mogę wyjść na cały dzień i puścić radia na full

MalgWroclaw pisze:Właściwie to nie wiem
duża trochę wie, ale nie wszystko.
Fasolka

Fasolko i Pralciu, nie stresujcie się tak

Kita

MalgWroclaw pisze:No tak, ale przecież nie mogę wyjść na cały dzień i puścić radia na full

Nie musisz na full ale wystarczajaco glosno ,by koty przyzwyczaily sie ,ze na zew te dzwieki nie tak bardoz slychac....

U mnie to dziala i na psa i na koty

Pralcia, Kito, dostaje nawet syrop kojący nerwy.
Ja nie dostaję, bo bym się jeszcze bardziej zdenerwowała podawaniem.
Fasolka

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Kto przegląda forum