Szczęśliwa jedenastka tymczasy GŁUCHY CHIHUAHUA SZUKA DS

z 6 kociąt które były u mnie 3 poszły do innego dt. rudo biały chłopak znalazł ds..srebrna i tri jeszcze nie,w weekend wrócił rudo biały Karmelek :cry:

powód alergia u dziecka.
jak tylko dam radę wstawię foty ,kociaki cudne .

Nie bardzo zrozumiałam: to ile do Ciebie wróciło?

Skasowałam niechcący SMSa od Ciebie z nazwą środka na odrobaczanie - mogłabyś mi napisać?

nie do mnie tylko do koleżanki

Agnieszka ma 3 kociaki z 6 jakie do mnie trafiły z działek.
Jest u niej cudna srebrna dziewczynka ,tri i rudo biały facet,on jako jedyny poszedł do adopcji ,po 3 dniach wrócił.
kociaki wyjątkowe słodziaki . :cry:

teraz dzwoniła babka w sprawie kotka mieląc w buzi powiedziała że ich kot zginął ,spytałam co się stało,rozjechał samochód ..powiedziałam że nie oddam kociak i tyle dostałam tyle jo.ów że głowa mała

i tacy ludzie znów dostana kota ,bo ktos zapewne im da :cry:

czy po to je ratujemy ? :cry:

Smutne to, że tacy ludzie zawsze gdzieś kota znajdą

dorcia44 pisze:Agnieszka ma 3 kociaki z 6 jakie do mnie trafiły z działek.
Jest u niej cudna srebrna dziewczynka ,tri i rudo biały facet,on jako jedyny poszedł do adopcji ,po 3 dniach wrócił.
kociaki wyjątkowe słodziaki .
teraz dzwoniła babka w sprawie kotka mieląc w buzi powiedziała że ich kot zginął ,spytałam co się stało,rozjechał samochód ..powiedziałam że nie oddam kociak i tyle dostałam tyle jo.ów że głowa mała
i tacy ludzie znów dostana kota ,bo ktos zapewne im da

czy po to je ratujemy ?

Nie, nie po to. U mnie teraz siedzi taki cudak:
Obrazek

nawet nie ogłaszam, bo nie mam ochoty rozmawiać z d...mi

ja obiecałam że wezmę malucha od pipi... :cry:

u mnie niby ok.
niby bo.. ,mała surykatka strasznie wylizuje łapki ,.ma odstawione wszystko ,je tylko suche ,suche na bazie jagnięciny z kłopotami alergicznymi ,może przejść na karmę weterynaryjną ?

Xena jutro na zdjęcie szwów ,powinnam dziś ale nie dałam rady taki ból głowy ,zatoki ,aż ściska :cry:

i oczywiście nie moge oddychać nosem.

idę zrobić sobie kawę i odsapnąć.

jestem jak wypluta ,znów mnie jakaś chandra nachodzi :oops:

zakopać się ,zagrzebać....

ktoś wpłacił na moje konto 50 zł ,bardzo ,bardzo dziękuję :kotek:

no gdzie jesteście :crying:

sama zostałam na oceanie

idę sobie

nic wam nie napiszę i nic nie powiem i niczym się nie pochwalę. :twisted:

zakichani i zasmarkani też mają się meldować?

jak tak, to ja się melduję

Dobra... to ja się melduję, zanim znowu zaczną koty rozdawać :mrgreen:

ja cały czas podczytuję i przytulam w chandrze, u mnie jak zwykle w pracy masakra i brak czasu w domu tylko spię....

no żebym musiała szantażem ściągać :mrgreen:

i łzami

koty dam ,chętnie ,osobiście z wyprawką ,do każdego kota psa dołożę :twisted:

bibuś a ja nie mogę spać ,chcę a nie mogę

no to uważaj bo mój naczelnik w pracy lat 38 tez tak miał trząsł sie i denerwował i co????????????? i wszystko na mojej głowie bo ma dłuuuugie zwolnienie - depresja... a ja nie moge sobie pozwolic na chwile słabości- jak juz to ide do magazynu wyrycze sie w rekaw i dale j jak niemiecka Helga stoje na czele wydziału....eh zycie

ja jestem oazą spokoju

nie widać ,nigdy :roll:

żebym się nerwowała .. :wink:

ja wszystko w środku

Szczęśliwa jedenastka tymczasy GŁUCHY CHIHUAHUA SZUKA DS

Kto przegląda forum