JALA (JASIA) FiV+ - ODESZŁA ZA TĘCZOWY MOST (24.08.2011)

[kwiatkowa]

Pixie, dziękuję za opisanie Jasinych kłopotów. Ja się tak fachowo i nie wypowiem, i jakoś dzisiaj trudniej mi, niż wczoraj. Jasia była u moich rodziców przez ostatnie miesiące i widziałam ją 26 lipca - była zdrowa, puszysta, miała apetyt - żadnych objawów, które by mnie zaniepokoiły. Ok 5 sierpnia już był wielki glut i niejedzenie, 10 badania - Jasia chuda, odwodniona. Potem brała antybiotyk przez 10 dni, niby coś lepiej było ale niekoniecznie. Zaraz po powrocie z wyjazdu do niej pojechałam... i to było we wtorek:(

Dziewczyny, wielkie dzięki za dobre słowo.

Jasia jeszcze... moja kosmitka

[pixie65]

I taką będziemy Ją pamiętać, Ciotko Kwiatkowa.

[maueczarne]

I taką będziemy Ją pamiętać, Ciotko Kwiatkowa.

Dokładnie.
Odeszła kochana, a to najważniejsze.

Zielonooka piękność. [*]

[kwiatkowa]

Wspominaliśmy Cię dzisiaj Jasiu z rodzicami.
Pamiętamy o Tobie, byłaś wyjątkowa...