Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lis 01, 2011 15:59 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Kasia ja ledwo chodzę,jestem cieniem człowieka.Nie chcę narzekać bo to nic nie da.Ziabuś ma inne zapalenie jelit,a Bejbi nigdy w życiu pawia nie puściła.Ona mała testy za wcześnie na Felv i Fiv.Dlaczego ma taką małą odporność?Sterydy obniżają odporność.On przytył po sterydach to normalne.Ja nie mam z czego konsultować Bejbi z kimś w innym mieście.Nie dam rady.Jak wyjdę tylko do miasta to po powrocie padam i zasypiam.Nie jestem pewna czy nie ma Felv.
Dziąsła ok.,ale ta odporność?Tego nie toleruje,po czym innym krwawi.Masakra jakaś.Teraz wywaliłam pieniądze w błoto i nie mam.Chodzi o ten wymaz z noska.Jak będę miała wynik to wkleję z rachunkiem.Nikt kredytów nie chce mi dać w banku.Ziabuś to ewenement i zagadka weterynaryjna.On na wszystko sobie pozwala.Wszystko znosi.Bejbi zwiała u weta tak się bała że po ludziach skakała.Nigdy z wagi nie uciekała.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 01, 2011 16:01 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:Kasia ja ledwo chodzę,jestem cieniem człowieka.Nie chcę narzekać bo to nic nie da.Ziabuś ma inne zapalenie jelit,a Bejbi nigdy w życiu pawia nie puściła.Ona mała testy za wcześnie na Felv i Fiv.Dlaczego ma taką małą odporność?Sterydy obniżają odporność.On przytył po sterydach to normalne.Ja nie mam z czego konsultować Bejbi z kimś w innym mieście.Nie dam rady.Jak wyjdę tylko do miasta to po powrocie padam i zasypiam.Nie jestem pewna czy nie ma Felv.
Dziąsła ok.,ale ta odporność?Tego nie toleruje,po czym innym krwawi.Masakra jakaś.Teraz wywaliłam pieniądze w błoto i nie mam.Chodzi o ten wymaz z noska.Jak będę miała wynik to wkleję z rachunkiem.Nikt kredytów nie chce mi dać w banku.Ziabuś to ewenement i zagadka weterynaryjna.On na wszystko sobie pozwala.Wszystko znosi.Bejbi zwiała u weta tak się bała że po ludziach skakała.Nigdy z wagi nie uciekała.



Czemu za młoda na te testy?
Ona nie jest już mała!
Ona jest dorosłą kotką i zrób coś, by jej pomóc wreszcie!
najszczesliwsza
 

Post » Wto lis 01, 2011 16:06 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:Kasia ja ledwo chodzę,jestem cieniem człowieka.Nie chcę narzekać bo to nic nie da.Ziabuś ma inne zapalenie jelit,a Bejbi nigdy w życiu pawia nie puściła.Ona mała testy za wcześnie na Felv i Fiv.Dlaczego ma taką małą odporność?Sterydy obniżają odporność.On przytył po sterydach to normalne.Ja nie mam z czego konsultować Bejbi z kimś w innym mieście.Nie dam rady.Jak wyjdę tylko do miasta to po powrocie padam i zasypiam.Nie jestem pewna czy nie ma Felv.
Dziąsła ok.,ale ta odporność?Tego nie toleruje,po czym innym krwawi.Masakra jakaś.Teraz wywaliłam pieniądze w błoto i nie mam.Chodzi o ten wymaz z noska.Jak będę miała wynik to wkleję z rachunkiem.Nikt kredytów nie chce mi dać w banku.Ziabuś to ewenement i zagadka weterynaryjna.On na wszystko sobie pozwala.Wszystko znosi.Bejbi zwiała u weta tak się bała że po ludziach skakała.Nigdy z wagi nie uciekała.



Czemu za młoda na te testy?
Ona nie jest już mała!
Ona jest dorosłą kotką i zrób coś, by jej pomóc wreszcie!

Nie rozumiesz,Bejbi miała testy mam te płytki na dowód w domu i wtedy była za młoda tak piszą na forum :( Była bardzo młoda bym musiała w pierwszym wątku zobaczyć kiedy to było bo morfologia leukocytów miała mało więc zaproponowali te testy.Potem trochę się podniosły,ale nie tak bardzo.Poprzedniczka miała tyle leukocytów co Bejbi za drugim podejściem.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 01, 2011 16:09 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:Kasia ja ledwo chodzę,jestem cieniem człowieka.Nie chcę narzekać bo to nic nie da.Ziabuś ma inne zapalenie jelit,a Bejbi nigdy w życiu pawia nie puściła.Ona mała testy za wcześnie na Felv i Fiv.Dlaczego ma taką małą odporność?Sterydy obniżają odporność.On przytył po sterydach to normalne.Ja nie mam z czego konsultować Bejbi z kimś w innym mieście.Nie dam rady.Jak wyjdę tylko do miasta to po powrocie padam i zasypiam.Nie jestem pewna czy nie ma Felv.
Dziąsła ok.,ale ta odporność?Tego nie toleruje,po czym innym krwawi.Masakra jakaś.Teraz wywaliłam pieniądze w błoto i nie mam.Chodzi o ten wymaz z noska.Jak będę miała wynik to wkleję z rachunkiem.Nikt kredytów nie chce mi dać w banku.Ziabuś to ewenement i zagadka weterynaryjna.On na wszystko sobie pozwala.Wszystko znosi.Bejbi zwiała u weta tak się bała że po ludziach skakała.Nigdy z wagi nie uciekała.



Czemu za młoda na te testy?
Ona nie jest już mała!
Ona jest dorosłą kotką i zrób coś, by jej pomóc wreszcie!

Nie rozumiesz,Bejbi miała testy mam te płytki na dowód w domu i wtedy była za młoda tak piszą na forum :( Była bardzo młoda bym musiała w pierwszym wątku zobaczyć kiedy to było bo morfologia leukocytów miała mało więc zaproponowali te testy.Potem trochę się podniosły,ale nie tak bardzo.Poprzedniczka miała tyle leukocytów co Bejbi za drugim podejściem.



Kiedy miała te testy?
co to za wet, co za wcześnie robi testy?
najszczesliwsza
 

Post » Wto lis 01, 2011 16:09 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Jak kot może być za młody na te testy! Nosz.. :evil: Co to w ogóle za gadanie?
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Wto lis 01, 2011 16:10 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Lilianna J-wie pisze:Jak kot może być za młody na te testy! Nosz.. :evil: Co to w ogóle za gadanie?


Kociętom się nie robi, ale to chyba takim do 12 tyg. i pewnie coś pokręciłam.
najszczesliwsza
 

Post » Wto lis 01, 2011 16:12 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Moje Śnieżki miały 3 tygodnie jak miały wykonane te testy
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Wto lis 01, 2011 16:29 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Na pewno miała ponad dwa miesiące,ale gdzieś czytałam że komuś za 4 razem wyszedł dopiero Felv,ale nie zgłupiałam by to znowu robić bo dziąsła ma ładne.Ktoś pisał że najlepiej 5-6 miesięcy jak kot ma.Na sterym wątku pierwszym Bejbi miała 4 miesiące i tam już było po badaniach,czyli musiało to być po morfologii pierwszej.Widocznie bo wcześniej nie miała wątku pisałam na innym.Może Co wiem o Fipie i Czy to panleukopenia.Wcześniej tam pisałam.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 01, 2011 16:33 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Dlaczego sie zastanawiasz, czy nie ma FeLV, a nie FIV ?

Misia miała podany steryd, przy obnizonej odporności, od tego czasu nie miała żadnej infekcji i ataki kaszlu niemal zupełnie ustąpiły.

Wyników nie trzeba kserować - wystarczy jak Twój wet zgra je z kompa na płytkę, lub pendriva.

Tak, siuśki kotki w rui śmierdzą strasznie, to feromony, które daja znać kocurowi, ze kotka jest gotowa do zapłodnienia.

Vailet, aż mi się wierzyć nie chce , ze miałaś juz koty. Ja miałam wiele kotów - wychodzących i niewychodzących, nie znałam wtedy miau, nie było internetu. Uczyłam sie na własnych błędach i nigdy nie dopuszczę do niesterylizowania kotki.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16691
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 01, 2011 16:40 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

izka53 miałam zawsze prawie wychodzące i nie żyły długo z wyjątkami.Trzy ostatnie koty które miałam są niewychodzące bo nie ma jak,nawet gdybym chciała to zła okolica i dużo psów.Fiv?
Na objawy to chyba za wcześnie.Fiv nie jest tak zakaźny jak Felv.Wiesz o tym.Nawet jeśli ojciec Bejbi był nosicielem to wcale nie musiała złapać.Byłam pewna prawie jak na te wyniki czekaliśmy że będzie Felv.Wyszły negatywne.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 01, 2011 16:43 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

izka53 to było tak dawno jak miałam tamte koty...Nie były sterylizowane bo w życiu o czymś takim się wtedy nie słyszało.Koty wychodzące po prostu po kilku latach życia w domu nie wracały...
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 01, 2011 17:00 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Do kogo chodzisz do weta?
pozdrawiam, Agnieszka&Pati

Yoga Kropka Żabcia Gery

yogusia

 
Posty: 2153
Od: Pt mar 20, 2009 15:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 01, 2011 17:06 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

yogusia pisze:Do kogo chodzisz do weta?

na Bełzy do Dr.Słodkiego,który lubi Bejbi i na pewno nie chciałby jej skrzywdzić.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 01, 2011 17:08 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

yogusia a Ty gdzie chodzisz?
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 01, 2011 17:10 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

dobry wybór, pewnie najlepszy w Bydgoszczy dla trudnych przypadków, jeśli Słodki nie pomoże to nie wiem kto, trzymam kciuki


do Judka, na co dzień, do Słodkiego w sytuacjach kryzysowych
pozdrawiam, Agnieszka&Pati

Yoga Kropka Żabcia Gery

yogusia

 
Posty: 2153
Od: Pt mar 20, 2009 15:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 24 gości